Skocz do zawartości

Wentylacja, ciąg wsteczny itp.


Recommended Posts

Dzień dobry. 

Piszę w sprawie problemów z ciągiem wstecznym. Wieje dość mocno z otworu wentylacyjnego w salonie i trochę mniej w kuchni w nowowybudowanym domu. 

Z tego co rozeznałem chodzi o niewystarczający napływ świeżego powietrza z zewnątrz, co wpływa na różnicę ciśnień. Mam wbudowane nawiewniki okienne i być może one załatwią sprawę, nie miałem jeszcze możliwości sprawdzenia tego. 

Natomiast kwestia jest taka, że nie chciałbym mieć w pełni otwartych nawiewników w ciągu mroźnej zimy, żeby zapewnić odpowiedni nawiew powietrza do budynku. 

Istnieje jeszcze rozwiązanie takich nasadek kominowych, które ponoć korzystnie wpływają na ciąg. Jak oceniacie takie elementy i które ewentualnie są najlepsze? 

Druga kwestia: czy spotkaliście się z zastosowaniem jakiś nakładek/żaluzji na kratki wentylacyjne, które ograniczałyby ten zbyt duży napływ powietrza, ale wiadomo nie za bardzo. 

Trochę się rozpisałem ale proszę o podpowiedzi i z góry dziękuję. 

Pozdrawiam

Tomek

Link do komentarza

No jest kocioł gazowy kondensacyjny, ale pobiera on powietrze z zewnątrz. Kominka nie ma. 

Okap jeszcze nie jest zamontowany. W salonie otwartym na kuchnię są tak naprawdę 3 otwory wentylacyjne, z czego dwa bezpośrednio w kanale kominowym i jeden wystający spod wylewki, który zakładam służy jako dopływ powietrza do ewentualnego kominka. W załączeniu zdjęcie. Otwór z którego mocno wieje jest niewidoczny na zdjęciu, ale jest on z prawej strony kanału. 

Natomiast w kuchni są dwa otwory, czyli nawiew + wywiew. 

Co może jeszcze powodować nadmiar wentylacji w innych pomieszczeniach? 

received_1173600533075238.jpeg

Link do komentarza

Dom niewykończony i jeszcze nieogrzany, więc to też może wpływać na wentylację swoją drogą. 

No strych jest ale przykryty klapą co prawda. Na piętrze też jest parę otworów wentylacyjnych więc to też ma znaczenie. W kuchni jest went naturalna, wentylatorki są w toalecie ale uruchamiane na przycisk, więc to nie to. Spróbuję zrobić eksperyment i przytkać te otwory, który potencjalnie wywiewają powietrze z wnętrza i zobaczymy jak to wpłynie na ten ciąg wsteczny na dole. 

Jeszcze pytanie do Panów: macie jakieś zdanie na temat stabilizerów przepływu powietrza czy kratek z anemometrem? Działa to w ogóle? Nakierowuje strumień powietrza? 

Link do komentarza
Dnia 1.04.2021 o 13:22, stawiar92 napisał:

Natomiast kwestia jest taka, że nie chciałbym mieć w pełni otwartych nawiewników w ciągu mroźnej zimy, żeby zapewnić odpowiedni nawiew powietrza do budynku. 

No ale można regulować ilość wywiewu przez wentylacje wywiewne.

W czasie mroźnej zimy można zmniejszyć wydatnie wywiewy.

To jest bilans - ilość powietrza wchodzącego musi się równać wychodzącemu i zużytemu.

Im też cieplejsze powietrze wewnątrz, tym łatwiej unosi się w górę w wentylachach wywiewnych.

Jeśli jest zbyt mało tego wchodzącego, robi sie podciśniene, które wsysa powietrze z zewnątrz przez którąś wentylację.

1 minutę temu, stawiar92 napisał:

A czy są jakieś inne sposoby maskowania otworów wentylacyjnych, oprócz kratek? 

maskowania? chodzi ci o przymykanie wywiewu?

Link do komentarza

Chodzi mi o inne sposoby maskowania otworów wentylacyjnych, które np regulują strumień powietrza. 

Słyszałeś o anemostacie? Można go stosować również w wentylacji naturalnej, a nie tylko mechanicznej? Jeśli nie usunę ciągu wstecznego, albo jedynie go zmniejszę, planuję zastosować coś takiego. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...