Skocz do zawartości

Ocieplenie stropu drewnianego i skosów na nieużytkowym poddaszu


Recommended Posts

Napisano

Cześć,

po pierwsze czy ma sens ocieplenie wełna stropu drewnianego oraz jednocześnie skosów od wewnątrz na poddaszu nieużytkowym?

jezeli tak prośba o podpowiedz jak powinny iść warstwy zarówno na stropie jak i na słowach wszystkich składowych ocieplenia (folie, pustki powietrzne, wełna, podłoga).

pozdrawiam

Pawel K

Napisano

Ma sens odcięcie kubatury na poddaszu nieuzytkowym bo po co ją ogrzewać. A skoro z dołu będzie ciepło szło do góry i nie napotka bariery w postaci izolacji termicznej to siłą rzeczy pójdzie wyżej na poddasze i wiadomo gdzie - w niebo.

Dlatego warto ocieplić strop na górze i ułożyć wełnę na folii paroszczelnej i a na niej ułożyć np płyty OSB czy nawet deski żeby można bylo tam chodzić i ewentualnie coś składować lub pranie rozwiesić. Jeżeli planujesz kiedyś zrobić na poddaszu pomieszczenia mieszkalne to trzeba zrobić to najmniejszym kosztem lub tak przemyślec temat, żeby nie robić czegoś 2 razy i ewentualnie wykorzystać materiał izolacyjny do późniejszego ocieplenia połaci od środka. Styk podłogi i skosów też bym ocieplił z wywinięciem np. na wysokość 0.5 m.

Napisano
2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Ma sens odcięcie kubatury na poddaszu nieuzytkowym bo po co ją ogrzewać.

 

Zależy, co mamy na poddaszu.

Jeżeli zakładamy sezonowe wykorzystanie, np pokój gościnny, może jakies hobby, suszarnia, warsztat .... - no nie wiem, co tam kto wymyśli - to można ocieplić i strop i poddasze - trzeba tylko starannie wyczuć ile dać tej warstwy na strop, bo to jednak ta warstwa bedzie moim zdaniem dodatkowa, a główna to dach.

Mniej wtedy izolacji na stropie daje też więcej przestrzeni (wysokości) i oszczędność w ociepleniu.

 

Co to daje? - np. możliwość nieopalania strychu - ale bariera dla zimna jest (stąd mniejsze straty ciepła mimo słabszego ocieplenia stropu pod strychem). 

Oczywiście jest to opłacalne tylko w wypadku jakiejś sensownej powierzchni uzytkowej pod dachem i sensownego jej wykorzystania.

 

Ale w wypadku założenia tylko strychu lamusa czy nieużytku - tylko odcięcie dachu izolacją 30 - 40cm ma sens.

 

Napisano

Dzięki za odpowiedzi.

powierzchnia tego strychu jest duża 100m2 i wysoka (w szczycie 2.5 m) wiec    coś tam powstanie. Dopytam jeszcze o szczegoly.

Jak powinny wyglądać warstwy ocieplenia aby nie było grzyba, wilgoci:

zaczynajac od płyty gk w pokoju pod stropem:

plyta gk

Przerwa z 3cm powetrzna

folia paroizolacyjna

welna z 15cm (tyle może wejść)

przerwa?

folia wiatroizolacyjna?

podloga osb

 

i skosy (jednocześnie ocieplane razem ze stropem) 

plyta osb na listwach aluminiowych grubości 2/3cm

folianparoizolacyjna ? Nie wiem czy dawać?

welna 20cm

folia wiatrowscselna

pustka z 2/3cm

 

a później jest deskowanie

papa

dachowka.

 

dach pod katem 45stopni. Grubość krokwi 20cm, grubość belki stropu 15cm.

 

czy tak może być?

 

zastanawiam się czy wełna na stropie będzie miała szanse odparowywać skoro na skosie będzie druga folia paroszczelnej?

 

pozdrawiam

Pawel K

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...