Skocz do zawartości

Naprawa kranu - instrukcja dla blondynki


Recommended Posts

Napisano

No cieknie.. i chciałabym sama ale nie umiem.. domyślam się ze powinnam zakręcić wodę i zdjąć hmm (wybaczcie drodzy Panowie zupełnie niefachowe słownictwo) tą część która odkręca się wodę. I tam w środku jest coś z czym powinnam jechać do sklepu hydraulicznego ale za cholerę nie wiem jak to wyciągnąć 🤷‍♀️ Dorzucam zdjęcie - tez widać jak cieknie 

FBDB7073-6F56-47B3-8BC8-2E580DE0B2CA.jpeg

Napisano

Dobra , mojemu nadwornemu hakerowi udało się sciągnąć te filmiki ....i moja konkluzja jest taka że ta bateria jest do wymiany ....a conajmniej same simeringi w niej ....wstaw zdjęcie z ciut dalszej odległości żeby rozkminić co to za typ baterii bo na filmikach nie widać

7 minut temu, PaolkaG napisał:

No cieknie.. i chciałabym sama ale nie umiem.. domyślam się ze powinnam zakręcić wodę i zdjąć hmm (wybaczcie drodzy Panowie zupełnie niefachowe słownictwo) tą część która odkręca się wodę. I tam w środku jest coś z czym powinnam jechać do sklepu hydraulicznego ale za cholerę nie wiem jak to wyciągnąć 🤷‍♀️ Dorzucam zdjęcie - tez widać jak cieknie 

FBDB7073-6F56-47B3-8BC8-2E580DE0B2CA.jpeg

Jeszcze ciut dalej aby było widoczne całe te ustrojstwo

Na razie zakręć zawory na wodomierzach bo nabije Ci liczniki i będziesz niepotrzebnie płacić ...

Napisano

Ee nie.. to cieknie tylko przy odkręconej wodzie na szczęście.. napis na baterii deante.. do wymiany to już chyba będę potrzebować kogoś kto się zna :(

621AE8AD-EBF0-49AE-9EA2-8DEE5475A899.jpeg

Napisano

Ta bateria bezwzględnie do wymiany.

Po powiększeniu zdjęcia widać, że trzyma się toto tylko na resztkach niklowania.

Rdza zapewne,  tak wwpierdziela, że zapewne nie można zasnąć.

Napisano
Przed chwilą, PaolkaG napisał:

Ee nie.. to cieknie tylko przy odkręconej wodzie na szczęście

Uffffff:icon_biggrin:

Sama tego nie zrobisz ..

Tak jak pisałem , całość do wymiany , hydraulikowi zajmie to 3,5 min .....będziesz tylko musiała kupić nową baterię ....ale trzeźwego i dyspozycyjnego hydraulika teraz znaleźć to............szybciej szóstkę w totka trafisz....:bezradny:

Napisano
14 minut temu, PaolkaG napisał:

cieknie tylko przy odkręconej wodzie na szczęście

jeśli tylko przy odkręconej wodzie, to może poluzowała się wylewka, znaczy to, do czego jest podłączony ten wąż. Albo poluzowała, albo padła uszczelka w tym miejscu. Tylko nie wiem, czy przy tym typie obudowy jest szansa do tego dotrzeć.

Albo rzeczywiście baterię zżarła rdza.

Może znajdziesz jaiegoś sąsiada do wymiany baterii -  w sumie wymiana baterii to dość prosta czynność.

Albo w sklepie z baterią dostaniesz namiar na takiego fachowca :)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...