Skocz do zawartości

Zakup nietypowej działki w środku zabudowy szeregowej


andrzej_g

Recommended Posts

Napisano
5 minut temu, aru napisał:

dorzuć zero po piątce to będziesz spał spokojnie :91_thumbsup:

a co może powodować aż takie duże koszta?

nie pytam złośliwie, tylko najwyraźniej nie jestem świadomy... 

Napisano

a czy ja wiem co to tam masz?

ale wiem, że cokolwiek zrobisz/zdecydujesz - tyle wyłożysz, ot przeczucie przy 5% wiedzy Wykluczonego...

to nie złośliwość, zaryzykuję i napiszę - doświadczenie

lokalizacja?

Napisano (edytowany)
48 minut temu, aru napisał:

a czy ja wiem co to tam masz?

ale wiem, że cokolwiek zrobisz/zdecydujesz - tyle wyłożysz, ot przeczucie przy 5% wiedzy Wykluczonego...

to nie złośliwość, zaryzykuję i napiszę - doświadczenie

lokalizacja?

no rozumiem, natomiast jeśli miałoby to kosztować 50k, to jest zupełnie nieopłacalne

wiadomo, że należałoby zakładać najgorszą opcje, ale właśnie ją zakładając, to wykucie fundamentów i ich zabezpieczenie technicznie sąsiednich budynków to nie wiem jakieś rozpory trzeba wypożyczyć? mogłoby kosztować 50k? wiadomo że dodając do 5k jedno zero oczywiście mógłbym spać spokojnie, ale powoli mijałoby się z celem

 

Edytowano przez andrzej_g (zobacz historię edycji)
Napisano
4 godziny temu, andrzej_g napisał:

zastanawiam się jak podczas budowy dostarczane mogłyby być materiały, ale to chyba mogę zrzucić na wykonawce?

Jak weźmiesz firmę, wykonawcę - on się wszystkim zajmie i zorganizuje.

Z fundamentami - pisałem wcześniej - możesz je w dużej mierze zostawić pod spodem. Ale to do decyzji kierbuda, czy projektanta. Gruz też być moze jakoś na miejscu, przynajmniej częściowo da sie zagospodarować.

Napisano
9 godzin temu, andrzej_g napisał:

no rozumiem, natomiast jeśli miałoby to kosztować 50k, to jest zupełnie nieopłacalne

wiadomo, że należałoby zakładać najgorszą opcje, ale właśnie ją zakładając, to wykucie fundamentów i ich zabezpieczenie technicznie sąsiednich budynków to nie wiem jakieś rozpory trzeba wypożyczyć? mogłoby kosztować 50k? wiadomo że dodając do 5k jedno zero oczywiście mógłbym spać spokojnie, ale powoli mijałoby się z celem

 

Miałeś konstruktora na miejscu . Te pytania powinny być do niego . Znaczy żeby móc odpowiedzieć powinien zrobić coś więcej poza przyjechałem /obejrzałem .

i tu powrót do "łopatowego " i do 1200 zł na minus

Koszty są zależne od rozwiązań tam przyjętych i wykonanych / rodzaju gruntu / innych niespodzianek

możliwości rozwiązania problemu też jest cały wachlarz .

Począwszy od przewieszenia nowych fundamentów nad istniejącymi (+/- o czymś takim wspominał Zenek), przez wywalenie starych w całości z jakimś tam zabezpieczeniem sąsiednich budynków do wbijania larsenów co wydaje mi się opcją ekstremalną i najdroższą , tyle że nie jestem specjalistą i mogę czegoś nie wiedzieć .

Czyli podsumowując prosisz o wróżenie , a Panie w tym kubku do wróżenia to nawet fusów po kawie brak :)

Tak jak napisałem wcześniej nie odważę się wróżyć którą drogą pójdą żeby postawiony cel osiągnąć , bez wróżenia nawet strzelać z kosztami się nie da .

Piłka jest po twojej stronie , albo na starcie małe straty czytaj ekspertyza z odpowiedziami co jak i dlaczego i świadome podjęcie decyzji , albo suprise  i koszty rosną wraz z każdą kolejną niespodzianką .

+ koszty zadatku jeżeli chcesz by  nikt działki Ci sprzed nosa nie sprzątnął ( tyle że jeżeli jednak decyzja będzie na NIE kupuję - zadatek przepada ).

Napisano

 

9 minut temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

Tak jak napisałem wcześniej nie odważę się wróżyć którą drogą pójdą żeby postawiony cel osiągnąć , bez wróżenia nawet strzelać z kosztami się nie da .

Przeczytałam wczoraj ten wątek.

Też bym nie wróżyła ... za mało danych, za dużo niewiadomych ;)

9 minut temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

Piłka jest po twojej stronie , albo na starcie małe straty czytaj ekspertyza z odpowiedziami co jak i dlaczego i świadome podjęcie decyzji , albo suprise  i koszty rosną wraz z każdą kolejną niespodzianką .

Pakując się  w taką inwestycję, chciałabym wiedzieć jak najwięcej.

Sama popełniłam błąd ... niewiedzy ;) 

Przed zakupem działki rozmawiałam z sąsiadem, który stwierdził, że grunt taki, że musiał zrezygnować z piwnicy.

Pomyślałam ... noż kuźwa, ja nie robię piwnicy ... co może pójść nie tak?

I kupiłam działkę, po czym ... tadaaaaam ...  budowałam na torfach.

W trakcie kopania pod fundamenty okazało się, że w niektórych miejscach torfy sięgają ponad 2 metry w głąb ziemi. Musiałam wykonać głębokie na ponad 2 metry fundamenty, żeby przekopać się przez to g****wno  do gruntu nośnego. Kosztowało mnie to kilkanaście dodatkowych tysiaków (albo i więcej)  wyrzuconych DOSŁOWNIE w błoto — beton i stal — poszszszło w ziemię ;) 

 

Na miejscu andrzej_g zrobiłabym ekspertyzę ... niech zbadają zawczasu i niech będzie na piśmie — co tam jest i jakie trzeba zastosować rozwiązania. W przeciwnym wypadku raczej niech nastawia się na pesymistyczny scenariusz. Lepiej się mile zaskoczyć, niż rozczarować ;) 

 

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
    • Na niektóre "damskie" oko wygląda jak "amelinium"  - po co wyprowadzać z błędu?
    • Zapach będzie jak się będą paliły. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Może to korytko jest grubsze. Na pewno jest drogie 10 zł mb.  https://www.ekombig.pl/suche-systemy/394-al-panel-prosty.html
    • Czyli to inox, nierdzewka. A Tytan w skladzie ma kwas fosforowy, który reaguje ze stalą nierdzewną.    https://allegro.pl/kategoria/srodki-czyszczace-srodki-do-lazienek-323418?string=MATMAT TRISOL
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...