Skocz do zawartości

Bukowe zadaszenie tarasu.


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam forumowiczów. Mam pewne pytanie.

Czy można zbudować konstrukcję zadaszenia tarasu z belek bukowych (buczyna). Chodzi mi o to czy będzie to solidna konstrukcja

 Proszę o fachowe i rzetelną odpowiedzi. Z góry dziękuję. 

Edytowano przez Adi majster (zobacz historię edycji)
Napisano

 

1 godzinę temu, Adi majster napisał:

 

Czy można zbudować konstrukcję zadaszenia tarasu z belek bukowych (buczyna).  

Zbudować można, ale konstrukcją solidną raczej ona nie będzie. Ogólnie, to drewno liściaste rzadko stosowane jest w charakterze drewna konstrukcyjnego. Jest droższe niż iglaste i ma gorsze cechy do tych zastosowań.

Drewno bukowe jest nieodporne na warunki atmosferyczne, podatne na zaatakowanie przez grzyby i owady. Czoło kłody winno być zawsze zabezpieczone przed pękaniem samoistnym. Jego częstą wadą jest skręt włókien, fałszywa twardziel, guzy, listwy mrozowe, przebarwienia spowodowane przez grzyby i metale, zgnilizna, chodniki owadzie. Słabo odporne na wilgoć. Ma  skłonność do pękania przy suszeniu, trzeba też uważać na powstawanie wypaczeń. 

 

Posiada natomiast wiele zalet do zastosowań wewnętrznych. Dobrze się obrabia mechanicznie. Ważnym atutem drewna bukowego jest niespotykana przy takiej twardości giętkość. Buk dostarcza doskonałego materiału meblowego, nadaje się także na parkiety, sklejki i płyty wiórowe. Produkuje się z niego beczki, skrzynki, narzędzia, części maszyn, przyrządów sportowych i wiele przedmiotów codziennego użytku. 

 

 Reasumując, o wiele lepsze będzie drewno iglaste do Twojego zastosowania.

Napisano
19 godzin temu, retrofood napisał:

 

Zbudować można, ale konstrukcją solidną raczej ona nie będzie. Ogólnie, to drewno liściaste rzadko stosowane jest w charakterze drewna konstrukcyjnego. Jest droższe niż iglaste i ma gorsze cechy do tych zastosowań.

Drewno bukowe jest nieodporne na warunki atmosferyczne, podatne na zaatakowanie przez grzyby i owady. Czoło kłody winno być zawsze zabezpieczone przed pękaniem samoistnym. Jego częstą wadą jest skręt włókien, fałszywa twardziel, guzy, listwy mrozowe, przebarwienia spowodowane przez grzyby i metale, zgnilizna, chodniki owadzie. Słabo odporne na wilgoć. Ma  skłonność do pękania przy suszeniu, trzeba też uważać na powstawanie wypaczeń. 

 

Posiada natomiast wiele zalet do zastosowań wewnętrznych. Dobrze się obrabia mechanicznie. Ważnym atutem drewna bukowego jest niespotykana przy takiej twardości giętkość. Buk dostarcza doskonałego materiału meblowego, nadaje się także na parkiety, sklejki i płyty wiórowe. Produkuje się z niego beczki, skrzynki, narzędzia, części maszyn, przyrządów sportowych i wiele przedmiotów codziennego użytku. 

 

 Reasumując, o wiele lepsze będzie drewno iglaste do Twojego zastosowania.

A jakiego gatunku drewno by Pan polecił? Sosna, a może modrzew. Proszę o szczegółową odpowiedź.

Napisano
33 minuty temu, Adi majster napisał:

Dziękuję za odpowiedź.

I mam jeszcze jedno pytanie. Chciałbym się upewnić czy drewno modrzewiowe na pewno nadaje się do tego typu konstrukcji bo pewien zaufany stolarz mi mówił że drewno to jest kruche i się nie nadaje. Jak jest Pana opinia na ten temat. Oraz jakie jeszcze zastosowania ma modrzew.

Napisano

 

14 minut temu, Adi majster napisał:

I mam jeszcze jedno pytanie. Chciałbym się upewnić czy drewno modrzewiowe na pewno nadaje się do tego typu konstrukcji bo pewien zaufany stolarz mi mówił że drewno to jest kruche i się nie nadaje. Jak jest Pana opinia na ten temat. Oraz jakie jeszcze zastosowania ma modrzew.

Kruche? Według mnie największymi wadami drewna modrzewiowego jest niska dostępność i wysoka cena. Ale takie same wady mają "mercedesy", więc...

Drewno modrzewia jest bardzo wytrzymałe i trwałe, co jest nieodzownym warunkiem używania drewna w budownictwie wszelkiego rodzaju; dlatego też jest ono pierwszorzędnym drewnem budulcowym i pod tym względem zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich gatunków drewna. W razie użycia do budowli wodnych, o ile jest w wodzie zupełnie zanurzone, w zupełności dorównuje dębinie. Sława budulca modrzewiowego znana była od dawna w budownictwie, a szczególnie w budownictwie polskim.

Modrzew posiada specjalny skład chemiczny żywicy, ponadto drzewo nie boi się chorób grzybowych i tworzy specjalny zdrowy mikroklimat w pomieszczeniach. Pień drzewa jest równy, posiada małe sęki, co sprawia, że jego obróbka jest szybka. Gdy drewno wysycha, jego gęstość znacznie wzrasta, tak, że niemożliwe jest usunięcie z niego gwoździa.

 

Modrzew znajduje szerokie zastosowanie w budownictwie – wykorzystuje się je jako drewno tarasowe, konstrukcyjne i surowiec dla stolarki okiennej. Jego kwasoodporność sprawia zaś, że jest jednym z gatunków najczęściej wykorzystywanych w bednarstwie. Z uwagi na dużą wytrzymałość, jaką charakteryzuje się to drewno, często wykorzystywane jest w kopalnictwie, gdzie wykonane z niego belki służą nieraz do wzmocnienia chodników.

 

W modrzewiu wykonywać można też słupy i maszty, fragmenty konstrukcji mostów i innych obiektów inżynieryjnych. Wykonane z drewna modrzewiowego dworki, kościoły i inne budynki przetrwały kilka wieków i zachowały się do naszych czasów; wprawdzie wiele z nich (zwłaszcza budynki z XVII i XVIII wieku) nie są zbudowane z modrzewia, lecz jak wykazują badania anatomiczne z drewna sosny pospolitej i limby (z tego ostatniego zwłaszcza budynki na Podkarpaciu), jednak niektóre ich części są z modrzewia i wykazują stan drewna zupełnie dobry, bez śladu jakiegokolwiek zepsucia.  

 

Przy przerobie modrzewia w zakładach przemysłowych występują trudności powodowane zażywiczeniem narzędzi. Z tego powodu przemysł nie zawsze chce przyjmować do przerobu większe partie surowca, które wymagają stosowania odmiennych, uciążliwych technologii. Pojedyncze kłody można z powodzeniem przerabiać wraz z drewnem sosnowym. Drewno modrzewiowe odbiera się więc oddzielnie tylko na specjalne zamówienie. Najczęściej jest ono odbierane wraz z drewnem sosnowym pod nazwą „drewno sosnowe”.

Napisano
5 godzin temu, retrofood napisał:

 

Kruche? Według mnie największymi wadami drewna modrzewiowego jest niska dostępność i wysoka cena. Ale takie same wady mają "mercedesy", więc...

Drewno modrzewia jest bardzo wytrzymałe i trwałe, co jest nieodzownym warunkiem używania drewna w budownictwie wszelkiego rodzaju; dlatego też jest ono pierwszorzędnym drewnem budulcowym i pod tym względem zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich gatunków drewna. W razie użycia do budowli wodnych, o ile jest w wodzie zupełnie zanurzone, w zupełności dorównuje dębinie. Sława budulca modrzewiowego znana była od dawna w budownictwie, a szczególnie w budownictwie polskim.

Modrzew posiada specjalny skład chemiczny żywicy, ponadto drzewo nie boi się chorób grzybowych i tworzy specjalny zdrowy mikroklimat w pomieszczeniach. Pień drzewa jest równy, posiada małe sęki, co sprawia, że jego obróbka jest szybka. Gdy drewno wysycha, jego gęstość znacznie wzrasta, tak, że niemożliwe jest usunięcie z niego gwoździa.

 

Modrzew znajduje szerokie zastosowanie w budownictwie – wykorzystuje się je jako drewno tarasowe, konstrukcyjne i surowiec dla stolarki okiennej. Jego kwasoodporność sprawia zaś, że jest jednym z gatunków najczęściej wykorzystywanych w bednarstwie. Z uwagi na dużą wytrzymałość, jaką charakteryzuje się to drewno, często wykorzystywane jest w kopalnictwie, gdzie wykonane z niego belki służą nieraz do wzmocnienia chodników.

 

W modrzewiu wykonywać można też słupy i maszty, fragmenty konstrukcji mostów i innych obiektów inżynieryjnych. Wykonane z drewna modrzewiowego dworki, kościoły i inne budynki przetrwały kilka wieków i zachowały się do naszych czasów; wprawdzie wiele z nich (zwłaszcza budynki z XVII i XVIII wieku) nie są zbudowane z modrzewia, lecz jak wykazują badania anatomiczne z drewna sosny pospolitej i limby (z tego ostatniego zwłaszcza budynki na Podkarpaciu), jednak niektóre ich części są z modrzewia i wykazują stan drewna zupełnie dobry, bez śladu jakiegokolwiek zepsucia.  

 

Przy przerobie modrzewia w zakładach przemysłowych występują trudności powodowane zażywiczeniem narzędzi. Z tego powodu przemysł nie zawsze chce przyjmować do przerobu większe partie surowca, które wymagają stosowania odmiennych, uciążliwych technologii. Pojedyncze kłody można z powodzeniem przerabiać wraz z drewnem sosnowym. Drewno modrzewiowe odbiera się więc oddzielnie tylko na specjalne zamówienie. Najczęściej jest ono odbierane wraz z drewnem sosnowym pod nazwą „drewno sosnowe”.

Czyli modrzew to najlepszy wybór?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • u mnie gaz wygrywa - rachunki dużo niższe niż przy indukcji, a gotuję sporo. mam dużą płytę solgaz optimex 4+2 i bardzo sobie chwalę. wygląda nowocześnie, gotuje się na szkle, więc łatwo się czyści, a dzięki technologii bezpłomieniowej gaz zużywa się dużo mniej niż w tradycyjnych palnikach.
    • Bedzie 12-14 cm perlitu wsypane w podloge. Rurki nie beda zalane jastrychem. Plan jest polozyc na  legarach plyty włóknowo-cementowe lub włóknowo-gipsowej dla usztywnienia i  wzmocnienie podloza, nastepnie plyty farmacel 25 lub dfe *jak na zdjeciu* wloknowo-gipsowe powrotne na calej powierzchni zeby weszko mi rurek w spirale co 10 cm. potem hydroizolacja i terakota. jest maly grzejniczek ok 60x60 jedno plytowy. woda do niego trafia goraca, niewiem pewnie ze 60 st.    Bedzie tam brodzik kompozutowy schedpol ktory raczej bedzie izolowal cieplo z podlogowki.    niestety elektryczna mata potrzebuje pradu ktory tani nie jest
    • Dzień dobry, Robię generalny remont na poddaszu 22 letniego domu parterowego o powierzchni poddasza 140mkw po podłodze, dachu wielospadowym ze słupami i dachówką betonową na 390mkw. W związku z tym usunąłem wylewkę i styropian i chce upewnic sie ze nie bede musial kuć nowej. Generalnie mimo braku dykatacji na takiej powierzchni strop wygląda dobrze poza jednym fragmentem jak na zdjęciu. Wydaje mi się, że to jakoś wzmacniano przed pierwszą wylewką? Co to jest? Widzę że i tak pęknięcie poszło i zrobiło się takie U. Czy tam coś trzeba dodatkowo wzmacniać? Niby stoi 20 lat dom, ale będzie podłogówka i 2 cm wyżej wylewki i nowe ścianki GK, meble, płytki zamiast paneli, więc trochę wagi dojdzie. Ponadto zauważyłem że ktoś beztrosko sobie wykuł wzmocnienie stropu i tak zostawił. Teraz mam szanse to jakoś wzmocnić bo prętów nie przeciął a naprężenia tam będą ściskające. Czym to uzupełnić? Gotowa masa naprawcza wymieszana z kamieniami? To jest aż 5cm głębokie. Nie sypie się, trzeba gruntować? Poza tym w narożnikach domu widzę pęknięcia po przekątnej. Chyba mniej niebezpieczne, ale czy na pewno? Szkoda, że nie pomyśleli o dylatacji!
    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...