Skocz do zawartości

Garnki i patelnie Florina Bono - 3x szybsze?


Qbecki

Recommended Posts

Napisano

Witam,

 

Kupiłem wczoraj w Makro garnek i patelnię firmy Florina z serii Bono. 

Wg producenta, naczynia powinny nagrzać się 3x szybciej, niż inne. Pełna indukcja. To mnie skusiło.

 

Postanowiłem dzisiaj garnek przetestować i... zagotowałem wodę na jajka.

Czekałem, czekałem... w końcu się doczekałem na jakieś małe bąbelki, które po 2 minutach w końcu były większymi bąbelkami...

Na starym garnku (Hendi) woda gotuje się około 1,5 minuty. Na nowym, dokładnie nie sprawdziłem, ale jakieś 5 razy dłużej...

 

Zresztą, sami zobaczcie:

 

 

Zastanawiam się, czy tego nie reklamować - ale nie mam żadnego adresu, strony, czegokolwiek do firmy Florina... Zostaje tylko Makro, tylko pytanie, czy by takie coś przeszło.

 

 

Napisano

Oba pola mają tą samą moc? Czasem, nawet jak nominalnie mają po np 2 kW, w realu mogą mieć dość różną...

Spróbuj jeszcze raz w ten sposób, że ostudzony garnek zagotuj patrząc na stoper , potem, po wystudzeniu płyty, zrób to samo z drugim garnkiem. Ale na tym samym polu grzewczym.

Napisano
7 godzin temu, Qbecki napisał:

Wg producenta, naczynia powinny nagrzać się 3x szybciej, niż inne. Pełna indukcja. To mnie skusiło.

 

No właśnie, nie wiesz że reklama dźwignia handlu a przy tym dobry bajer i sukces murowany. Producent napisze wszystko aby jego towar był atrakcyjny z wyglądu i jeszcze bardziej z opisu. Dałeś się skusić, to prawda :) 

7 godzin temu, Qbecki napisał:

Zostaje tylko Makro, tylko pytanie, czy by takie coś przeszło.

Masz prawo dokonać zwrotu towaru, musisz posiadać fakturę lub paragon taki zwrot towaru gwarantuje ci prawo.

Napisano
Dnia 6.12.2019 o 14:52, uroboros napisał:

Oba pola mają tą samą moc? Czasem, nawet jak nominalnie mają po np 2 kW, w realu mogą mieć dość różną...

Spróbuj jeszcze raz w ten sposób, że ostudzony garnek zagotuj patrząc na stoper , potem, po wystudzeniu płyty, zrób to samo z drugim garnkiem. Ale na tym samym polu grzewczym.

Tak, ten sam garnek (ten stary) nagrzewa się identycznie szybko na wszystkich polach grzewczych. Z kolei ten ''superszybki nowy'' nagrzewa się tak samo wolno :D Przetestowane.

Dnia 6.12.2019 o 16:09, mhtyl napisał:
Dnia 6.12.2019 o 08:39, Qbecki napisał:

 

No właśnie, nie wiesz że reklama dźwignia handlu a przy tym dobry bajer i sukces murowany. Producent napisze wszystko aby jego towar był atrakcyjny z wyglądu i jeszcze bardziej z opisu. Dałeś się skusić, to prawda :) 

Garnek skusił mnie wyglądem i specyfikacją, to prawda. Teraz wiem, że jest to g***o prawda :D 

 

-----

Ogólnie dziękuję wszystkim, nie spodziewałem się takiego odzewu :) 

Napisano
3 minuty temu, Qbecki napisał:

Ogólnie dziękuję wszystkim, nie spodziewałem się takiego odzewu :) 

I co zamierzasz zrobić? Oddajesz gary do sklepu czy inne rozwiązanie?

Napisano
20 godzin temu, mhtyl napisał:

Masz prawo dokonać zwrotu towaru, musisz posiadać fakturę lub paragon taki zwrot towaru gwarantuje ci prawo.

Kupione w sklepie stacjonarnym (MAKRO) - czyli nie ma takiego prawa.

Chyba że w regulaminie sklepu (MAKRO), jest określony (przez sprzedawcę/MAKRO) określony termin zwrotu towaru, ale to wynika tylko z polityki sklepu, a nie z przepisu prawa.

 

Ale, zgodnie z prawem) może złożyć reklamacje (na zasadzie rękojmi) jeśli "udowodni" wadę towaru.

Napisano
4 godziny temu, bajbaga napisał:

Ale, zgodnie z prawem) może złożyć reklamacje (na zasadzie rękojmi) jeśli "udowodni" wadę towaru.

Tyle razu tu o tym się pisało że to miałem na myśli ale nie dopisałem , można sie powołać na  towar niezgodny z umową.

Napisano
2 godziny temu, mhtyl napisał:

 towar niezgodny z umową.

Ale czy można obiecanki reklamowe (że garnek jest 3xszybszy), tzn. zapewnienia, że

Dnia 6.12.2019 o 08:39, Qbecki napisał:

Wg producenta, naczynia powinny nagrzać się 3x szybciej, niż inne

uznać  za niezgodność z umową?

Tym bardziej, że w opisie mogło znaleźć się stwierdzenie, że "reklama czy ogłoszenie nie stanowi oferty w rozumieniu przepisów prawa"

Napisano
32 minuty temu, uroboros napisał:

Ale czy można obiecanki reklamowe (że garnek jest 3xszybszy), tzn. zapewnienia, że

uznać  za niezgodność z umową?

Tym bardziej, że w opisie mogło znaleźć się stwierdzenie, że "reklama czy ogłoszenie nie stanowi oferty w rozumieniu przepisów prawa"

To raczej nie reklama czy ogłoszenie tylko ja bym to podciągnął pod deklaracje producenta na opakowaniu swojego produktu.

Ten tekst który zacytowałeś pojawia się w folderach i ulotkach promocyjnych reklamujących ofertę danego sklepu.

Napisano

Chodziło mi o to, jak opisany, zareklamowane były te produkty na stoisku... tu się ewentualne można czegoś przyczepić...

Napisano
11 godzin temu, uroboros napisał:

Chodziło mi o to, jak opisany, zareklamowane były te produkty na stoisku... tu się ewentualne można czegoś przyczepić...

A no normalnie, jak to w Makro - nic szczególnego na półkach nie było napisane. Tylko cena. Żadnych ulotek, nawoływań itd. Jedynie co, to patelnie były opakowane w kartonik, który jasno dawał do zrozumienia, że ta patelnia/garnek jest za******a i szybsza, poniżej przykład: shopping.thumb.png.78b56490c0ff0837680cc61fabdef114.png

Napisano

Jak chcesz mieć naprawdę "szybki" garnek, to kup taki "babciny" garnek emaliowany, stalowy, sprawdź tylko przy zakupie magnesem, czy go przyciąga... Jego jedyną wadą jest wrażliwość na upadki na podłogę z terakoty i odpryskiwanie emalii :icon_mrgreen:

Napisano
1 godzinę temu, uroboros napisał:

Jak chcesz mieć naprawdę "szybki" garnek, to kup taki "babciny" garnek emaliowany, stalowy, sprawdź tylko przy zakupie magnesem, czy go przyciąga... Jego jedyną wadą jest wrażliwość na upadki na podłogę z terakoty i odpryskiwanie emalii :icon_mrgreen:

Hehe, dzięki za sugestię :D tylko muszę uważać, żeby mi Magda Gessler nie wleciała do kuchni i nie wywaliła go do kosza :D

 

Tak w ogóle, to miałem jeszcze jeden długi post, ale widzę że moderator go chyba usunął wraz z postami gawla :D

Napisano
1 minutę temu, Qbecki napisał:

żeby mi Magda Gessler nie wleciała do kuchni i nie wywaliła go do kosza

Jak go bardzo nie pobijasz i będzie czysty - to go nie ruszy :icon_mrgreen:

Napisano
Cytat

Patelnie z kolekcji Bono to rewolucja w gotowaniu! Naczynie o średnicy 24 cm posiada pełnopowierzchniowe dno indukcyjne. Dzięki temu nagrzewa się niemal 3 razy szybciej niż dowolne naczynie o indukcji punktowej, co maksymalnie skraca czas gotowania i minimalizuje koszt zużytej energii. Ponadto, takie dno daje możliwość używania naczynia na palniku o dowolnej średnicy (do najmniejszego do największego). Patelnię wykonano z wysokiej jakości aluminium odpornego na obtłuczenia i inne uszkodzenia. Wewnątrz pokryta powłoką nieprzywierającą. W linii Bono dostępne są również patelnie oraz garnki w innych rozmiarach.

 

no to teraz trzeba rozgryźć co to jest naczynie o indukcji punktowej

potem takie zanabyć i powtórzyć test . i może się okazać że dostałeś za co płaciłeś tylko porównywałeś syrenkę z ferari i podstaw do reklamacji nie ma.

diabeł w szczegółach tkwi jak przypuszczam

 

Napisano
3 godziny temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

no to teraz trzeba rozgryźć co to jest naczynie o indukcji punktowej

Normalne naczynie tak jak każde inne na indukcję tylko sprytnie napisane, takie przebarwienie treści bo każda indukcja grzeje punktowo i ta patelnia czy garnek który ma trzy razy szybsze gotowanie też jest naczyniem do indukcji punktowej.

7 godzin temu, uroboros napisał:

Jak chcesz mieć naprawdę "szybki" garnek, to kup taki "babciny" garnek emaliowany, stalowy, sprawdź tylko przy zakupie magnesem, czy go przyciąga... Jego jedyną wadą jest wrażliwość na upadki na podłogę z terakoty i odpryskiwanie emalii :icon_mrgreen:

Nie każda płyta indukcyjna "czyta" czy inaczej "łapie" takie garnki. Wiem to na swoim przykładzie, u mnie nie chciała grzać takich garnków musiałem kupić specjalne na indukcję. Dzisiaj praktycznie nie ma tego problemu bo prawie każdy garnek czy patelnia jest na indukcję.

10 godzin temu, Qbecki napisał:

A no normalnie, jak to w Makro - nic szczególnego na półkach nie było napisane. Tylko cena. Żadnych ulotek, nawoływań itd. Jedynie co, to patelnie były opakowane w kartonik, który jasno dawał do zrozumienia, że ta patelnia/garnek jest za******a i szybsza, poniżej przykład: shopping.thumb.png.78b56490c0ff0837680cc61fabdef114.png

Czyli jest to deklaracja producenta a nie żadna reklama w sensie ulotki czy folderu.

Napisano

Mam dwa stare, ponad dwudziestoletnie garnki emaliowane i bardzo dobrze się sprawują na płycie indukcyjnej :icon_mrgreen:

7 godzin temu, uroboros napisał:

sprawdź tylko przy zakupie magnesem, czy go przyciąga...

Jak poemaliowany jest garnek ze stali przyciągającej magnes - to nie ma siły - musi grzać!

Napisano

Gdybym sam tego nie przerabiał to bym o tym nie pisał. Czytałem o tym że wystarczy aby garnek przyciągał magnes i na indukcji będzie działał więc jak kupiłem płytę to robiłem próby na takich garach co dno ich przyciąga magnes i indukcja nie działa, chciałem już ją oddać że niesprawna ale w ostatniej chwili przypomniało mi się że sąsiadka ma gary typowe na indukcję, pożyczyłem jeden na próbe i indukcja działała. Więc to  nie jest wyssane z palca.

Napisano
33 minuty temu, mhtyl napisał:

Więc to  nie jest wyssane z palca.

 

Faktycznie, masz rację!!!

Czytam, czytam i znalazłem! odpowiedź na jednym z forum...

 

Aby garnek mógł funkcjonować na kuchni indukcyjnej, MUSI mieć spód o Hc > 8 A/cm i szerokiej pętli histerezy magnesowania (duże straty) co właśnie prowokuje ciepło.
Konkluzja: chociaż "przylepia" się magnes do garnka, nie znaczy to, ze ma dużą stratność magnetyczną, która to powoduje generacje ciepła w garnku (spodzie). Twój garnek ma doskonałą stal (mala stratność magnetyczna) ale NIE nadaje się do kuchni indukcyjnej. Bardziej na transformatory, stojany i wirniki maszyn elektrycznych, transformatory, etc. ... właśnie gdzie nie pożąda się efektów termicznych (male straty z prądów wirowych).

 

Widać mi nie trafiły się garnki z takiej stali - pewnie dlatego, że w Olkuszu używano niezbyt wyrafinowanych stali - nie wgłębiałem się w teorię... i stąd moje przekonanie... już nieaktualne, bo ciągle się uczę :yahoo:

Napisano
14 godzin temu, mhtyl napisał:

Normalne naczynie tak jak każde inne na indukcję tylko sprytnie napisane, takie przebarwienie treści bo każda indukcja grzeje punktowo i ta patelnia czy garnek który ma trzy razy szybsze gotowanie też jest naczyniem do indukcji punktowej.

 

18 godzin temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

Naczynie o średnicy 24 cm posiada pełnopowierzchniowe dno indukcyjne. Dzięki temu nagrzewa się niemal 3 razy szybciej niż dowolne naczynie o indukcji punktowej

Heniu przy indukcji to ja malutki jestem ale staram się zrozumieć to co piszą , a piszą że dno w tej linii garów jest indukujące pełnopowierzchniowo czyli muszą być i takie które posiadają dno indukujące tylko w części i to określają punktowością - tak przynajmniej to rozumiem .

I tu faktycznie mogłoby się okazać że garnek grzeje w 1/3 czasu  .

trzeba by producentowi zadać pytanie z czym to porównywać :)

Napisano (edytowany)

Mało tego, koledzy - z garnkiem ewidentnie jest coś nie tak. 

 

Wczoraj zabrałem się za smażenie na nowej patelni i... nagrzewa się naprawdę szybko. Nie jest to błyskawica, ale trochę lepiej jak moje inne, myślałem że szybkie, zwykłe patelnie z Ikei. 

 

Dodam, że nie widzę, aby ścianki różniły się jakoś grubością. Może ten garnek jest tylko do smażenia?..... :D

Edytowano przez Qbecki (zobacz historię edycji)
Napisano
6 godzin temu, Qbecki napisał:

Mało tego, koledzy - z garnkiem ewidentnie jest coś nie tak. 

 

Wczoraj zabrałem się za smażenie na nowej patelni i... nagrzewa się naprawdę szybko. Nie jest to błyskawica, ale trochę lepiej jak moje inne, myślałem że szybkie, zwykłe patelnie z Ikei. 

 

Dodam, że nie widzę, aby ścianki różniły się jakoś grubością. Może ten garnek jest tylko do smażenia?..... :D

Być może garnek ma wadę fabryczną. Dno garnka skalda się z kilku warstw razem ze sobą sprasowanych i kto wie może zapomnieli coś wprasować.

Ewentualnie możesz w sklepie garnek obecny wymienić nowy i sprawdzić jak sie sprawuje w domu.

  • 5 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Dnia 9.12.2019 o 09:25, uroboros napisał:

Jak chcesz mieć naprawdę "szybki" garnek, to kup taki "babciny" garnek emaliowany, stalowy, sprawdź tylko przy zakupie magnesem, czy go przyciąga... Jego jedyną wadą jest wrażliwość na upadki na podłogę z terakoty i odpryskiwanie emalii :icon_mrgreen:

Święte słowa. Sam mam kilka takich i póki nie będą całkowicie obite, na pewno będę z nich korzystał.

  • 8 miesiące temu...
Napisano

Moja mama ma obecnie zestaw z Tefala. Około 400 zł i jest bardzo zadowolona. Dobra jakość i funkcjonalność. Jedyny minus to brak patelni w zestawie ale mozna dokupic osobno.

Sama do niedawna gotowałam w garnkach emaliowanych ale nie do konca byłam z nich zadowolona. Niestety ale przeszkadzało mi tutaj cienkie dno garnków jak rownież to, ze były jasne w środku tak wiec szybko się brudziły A z doczyszczeniem był wiecznie problem tak wiec nie polecam.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...