Skocz do zawartości

wypełnienie bruzd po podłączeniu klimatyzacji


Recommended Posts

Napisano

Witam!

Dziś zamontowali mi klimę w mieszkaniu w którym już mieszkam i mam bruzdy w pomalowanej ścianie. W jaki sposób je załatać żebym potem mógł ścianę pomalować? Czytałem że szczeliny wypełnić klejem gipsowym, potem nałożyć siatkę, tak żeby wystawało poza obrys bruzdy i potem zaszpachlować. Ale czy jak nałożę tą siatkę i potem zaszpachluje to ta cała bruzda nie będzie "wybrzuszona" względem reszty ściany?

Na zdjęciu jest pokazane jak wyglądają te bruzdy

klima.jpg

Napisano (edytowany)

Dziękuję za odpowiedź, a czy jest jakaś opcja żeby zrobić to bez płyty gk? Czy to będzie najlepsze rozwiązanie? Jeśli tak to jakiego kleju użyć do wklejenia płyty i jakiej szpachli do szczelin? Najlepiej żeby (klej i szpachla) były gotowcami. Aha i co z takimi większymi "odpryskami"?
 

dz1.jpg

dz2.jpg

Edytowano przez ciupakabrans (zobacz historię edycji)
Napisano

Można oczywiście bawić się w nałożenie np. tynku gipsowego na siatce , ale powstanie wypukłość wymagająca wyrównania całej ściany. w przypadku płyt praktycznie uzyskuje się równa powierzchnię, a do klejenia i szpachlowania można wykorzystać zaprawę gipsową. Inna sprawa do izolacja cieplna rur  - na zdjęciu widać, że poprowadzone są dość płytko, co może skutkować wykraplaniem się pary wodnej i po wypełnieniu bruzdy na ścianie widoczny będzie ich przebieg.

Napisano

Zamiast pianki można było wypełnić te bruzdy dedykowaną zaprawą naprawczą. Wpisz w wyszukiwarce - Zaprawa do zadań specjalnych :) lub coś podobnego

https://www.kreisel.pl/PRODUKTY/SYSTEM-NAPRAWY-BETONU

Możliwe, ze takie zaprawy mają w składzie włókna, które minimalizują skurcz i wpływają korzystnie na sam sposób wiązania i efekt końcowy. Potem wykończyć na cito. Ta pianka to nie jest dobry pomysł.

Napisano (edytowany)

Pianką zrobili to już fachowcy od montażu klimatyzacji. Nie za bardzo widzi mi się teraz tą całą piankę "demontować", może spróbuje to zrobić tak jak pisał Pan Cezary J, tylko jeśli chodzi o to skraplanie, to czy mogę to jakoś zabezpieczyć na ten moment? I czy przy klejeniu tych płyt mam zagruntować tą piankę, czy tylko miejsca przy otworach? Jeszcze co do tych rur, to wystają one tylko na ścianie przy balkonie która jest ogólnie praktycznie nie widoczna, bo są tam zasłony i fieranki

Edytowano przez ciupakabrans (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

Czy mam tą płytę przykleić czymś takim? 
https://www.castorama.pl/klej-gipsowy-dolina-nidy-10-kg-id-15357.html

Pod "zaprawą gipsową" w google widzę głównie zaprawy do wykańczania ścian, dlatego pytam

czy może takie coś? https://www.castorama.pl/zaprawa-naprawcza-mapei-planitop-5-kg-id-15378.html#product_review

Edytowano przez ciupakabrans (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • - Nie będziemy mamić górników hasłami, szczególnie związkowców, że będziemy dopłacać x miliardów do nierentownych inwestycji, do nierentownych działań - mówił minister energii Miłosz Motyka w rozmowie z Jakubem Wiechem. - Po pierwsze liczymy, że pokażą ze swojej strony w uczciwej dyskusji, jak zamierzają schodzić  z niektórych kosztów - dodał. Z budżetu na ten rok wynika, że rząd dosypie do górnictwa ponad 9 miliardów złotych. Wyliczono, że każda polska rodzina dorzuci w tym roku do górnictwa średnio 600 zł ze swoich podatków.   Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu podał, że sektor górnictwa węgla kamiennego zanotował w 2024 r. 11,06 mld zł straty netto. Co więcej, zeszłoroczne przychody ze sprzedaży węgla były o jedną trzecią niższe niż rok wcześniej. Wyniosły 25,43 mld zł wobec 37,9 mld zł w 2023 r. Oznacza to, że rentowność sprzedaży wyniosła minus 35 proc. Wgłębiając się w dane jasno widać, że spadły przychody całego sektora (z 56 mld zł do 41 mld zł), ale wzrosły koszty (z 48 mld zł do 54 mld zł). Maleje też udział węgla (kamiennego i brunatnego) w produkcji energii elektrycznej. W zeszłym roku wyniósł 57 procent. Jeszcze 10 lat temu było to 80 procent, a 20 lat temu 90 procent. I ta tendencja będzie prawdopodobnie kontynuowana.    Węgiel traci na znaczeniu i przestaje być opłacalny, dlatego coraz głośniej mówi się o tym, by z niego zupełnie zrezygnować. Górnictwo chroni jednak umowa społeczna z 2021 r., którą podpisał jeszcze rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Umówiono się w niej, że Polska przestanie wydobywać węgiel kamienny dopiero w 2049 r. Obecny rząd będzie chciał to jednak zmienić. - Myślę, że w perspektywie długoterminowej, umowa społeczna będzie aktualizowana - zapowiedział Miłosz Motyka, zdradzając plan jej rewizji. Z racji, że umowa społeczna to nie ustawa, jest szansa ją zmienić bez zgody Karola Nawrockiego, który zapowiadał, że "będzie obrońcą polskiego górnika i polskiego górnictwa". Wciąż jednak konieczne będzie osiągnięcie porozumienia ze związkami zawodowymi, co może być bardzo trudne. Ekolodzy domagają się, by zupełnie odejść od węgla już w 2035 r.     Polska odejdzie od węgla szybciej, niż się wydawało?
    • To akuratnie nie jest prawdą. Smak kiełbasy dzieciństwa był inny, bo inne były rasy świń i inaczej były u chłopa w gospodarstwie karmione (głównie ziemniakami). Jakieś dwadzieścia lat temu byłem w takim ukraińskim zadupiu, gdzie ta dawna rasa świń słoninowo - mięsnych jeszcze się w zagrodach mieszkańców uchowała i smak mięsa był taki jaki zapamiętałem. Czyli to obiektywne czynniki hodowlane decydują o smaku (plus oczywiście technologia przetwórstwa), a nie wspomnienia.   To akuratnie konstrukcyjnie jest bajecznie proste, ale aby osiągnąć odpowiedni wygląd i jakość działania, trzeba znać technologię budowy, co już takie proste nie jest.
    • Trochę Cie poniosło. Ja praktycznie wędlin i kiełbas w sklepach nie kupuje. Raz że wędliny jadam "od święta" a kiełbasę kupuje tylko u znajomego gospodarza. Place 33zl/kg.  Może nie jest jakoś super wybitna ale jest poprostu dobra i to wystarczy że w przedbiegach wygrywała z tym czymś co jest w biedronce, Lidlu i innych marketach.  Dzień dobry. A czy znajdę tam instrukcje jak zbudować prosty piec? Kaflowy, szamotowy, ceglany? Poki mój jotul działa to działa ale akumulacji w nim żadnej a na tym by mi zależało. 
    • To nie całkiem tak. Domowa kiełbasa ze słoika zalanego smalcem była wyborna. Teraz byłaby rarytasem. Ta po 44 zł z mączka rybną była paskudna. Ale zgadzam się - smaki dzieciństwa są ,, zaprogramowane". Budowałem jednak trzony kuchenne i piece u ludzi młodych po studiach, którzy nie mają takich wspomnień biedy jak starsi. I nie tak do końca było wszystkiego brak. Nawet teraz od  niedawna wróciłem do smażenia na smalcu a nie na oleju z dodatkami. Ludzie którzy mają wysoki poziom choresterolu  żyją dłużej i mają więcej witaminy D ze słońca a nie z tabletek.
    • Jasne, staremu się dawne czasy przypominają i będzie tęsknił nawet do biedy.    Dawniej kiełbasy mało która była dobra, a teraz wszystko co kupię na ladzie w Biedrze jest dobre.  Bo gdyby było niedobre to nikt nie kupi. A dawniej wszystko się sprzedało bo wszystkiego było brak.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...