Skocz do zawartości

Jakie schody na poddasze wybrać, by użytkowanie ich było wygodne i bezpieczne?


Recommended Posts

Napisano

Przystosowuję poddasze do celów mieszkalnych i mam problem ze schodami. Otwór w stropie jest nieduży, ma 100 x 80 cm. Chciałbym uniknąć przebudowy jego konstrukcji. Jakie schody mogę tam zamontować, żeby wchodzenie na poddasze było wygodne i bezpieczne?


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/wykanczanie/schody/porady/30517-jakie-schody-na-poddasze-wybrac-by-uzytkowanie-ich-bylo-wygodne-i-bezpieczne

Gość Michał Szkoda
Napisano
Nie mogę się zgodzić z Państwa propozycją zamontowania schodów spiralnych w tym konkretnym otworze. Przy schodach spiralnych zaleca się posiadanie otworu większego o 10 cm od średnicy schodów, tak aby poręcz przeszła bez problemu oraz żeby można było korzystać z poręczy na całej długości. W przeciwnym wypadku na wysokości stropu nie jesteśmy w stanie złapać pochwytu( poręczy). Poza tym, jeśli do otworu o podanych wymiarach wstawimy schody spiralne o średnicy 120 cm, to w miejscu gdzie szerokość otworu wynosi 80 cm, to większa część stropu będzie zachodziła na schody, uniemożliwiając nam wejście na nie.
  • 2 miesiące temu...
Napisano

Da się...

na przykład przez balkon... :icon_mrgreen:

 

Kanapy np. z ikei... jak się cała paczka nie zmieści - to rozpakowuje się na parterze lub przed domem, wnosi i skręca...

Wiem dobrze, bo przechodziłem przez to razem z synem, jak robił on kuchnię na wymiar na poddaszu... blat o długości ok. 3,5 metra wnosiliśmy właśnie przez balkon - resztę udało się jakoś przepchnąć przez schody...

Napisano

Oczywiście, że się da, dla chcącego nic trudnego...:icon_wink:...choć nik nie mówi, że będzie łatwo.

Proszę pamiętać, że wszystko zależy od tego ile mamy powierzchni przeznaczonej na montaż schodów, te polecam w sytuacji , gdy tą jesteśmy ograniczeni.

 

pozdrawiam

Napisano
1 godzinę temu, steel constructions napisał:

dla chcącego nic trudnego.

Często dla muszącego, choć to trudne - ale musi być wykonane...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...