Skocz do zawartości

Wytyczenie drogi, czy potrzebne ???


Edi066

Recommended Posts

Napisano

WItam.

 

Mam taką systuację

Poiadam działkę, która w sumie ma około 70 arów, tylko część tej działki to las a druga część ma warunki zabudowy.

Niestety do działki , na której chcę postawić dom nie ma dojazdu. Chciałbym poprowadzić drogę przez mój las.

Pytanie : czy muszę "wyciąć" na mapkach teren pod drogę (oczywiście będzie ona znajdować się wewnątrz posesji), czy wystarczy jak przy tyczeniu granic działi geodeta wskaże miejsce drogi przez mój las i z tym po zgodę na budowę ?

 

Poniżej szkic.

 

 

Bez tytułu.jpg

Napisano
  Dnia 26.03.2019 o 06:42, Edi066 napisał:

 

Rozwiń  

źle napisałem - przepraszam... działka spełnia warunki zabudowy. Brakuje drogi. Mam zamiar ubegac się o pozwolenie na budowę, i właśnie tu mam problem z drogą. Chcę zrobić drogę przez las (z pozwoleniem na wycięcie drzew nie będzie problemu), reszta lasu zostaje. Nie chcę niepotrzebnie wytyczać drogi na mapkach itp. Czy przejdzie, jak geodeta przy tyczeniu granicy działki zaznaczy tylko którędy będzie dojazd (przypominam, że chodzi tu o jednego własciciela dwóch działek przylegających do siebie) ?

Napisano
  Dnia 26.03.2019 o 08:21, Edi066 napisał:

 (przypominam, że chodzi tu o jednego własciciela dwóch działek przylegających do siebie) ?

Rozwiń  

Jest to w końcu jedna działka czy dwie las+druga z możliwością zabudowy? Jeżeli dwie to jednak droga powinna być wyznaczona przez geodetę i ujęta na mapach. Dziś obie działki mają jednego właściciela, jutro nie.

Jeżeli to jedna działka, to wytyczenie drogi oraz konieczną przecinkę można będzie prawdopodobnie potraktować jako część projektu zagospodarowania działki.

Gość mhtyl
Napisano
  Dnia 26.03.2019 o 08:21, Edi066 napisał:

źle napisałem - przepraszam... działka spełnia warunki zabudowy.

Rozwiń  

Chyba w WZ jest uwzględniony dojazd. Czy ta część działki gdzie rośnie las, jak jest oznaczona na mapie?

  • 2 lata temu...
Napisano (edytowany)

U mnie jest tak ,że na mapie zasadniczej jest ŁV (Łąki klasy V), a na planie zagospodarowania jest oznaczenie LS (Lasy) + M (mieszkanówka). Podobnie jak na tym szkicu powyżej. Drzewa u mnie nie rosną. Natomiast myślę, że dojazd jest, bo jako właściciel lasu mozna jeździć drogą leśną, aby nie trzeba było wyłączać z produkcji leśnej.  Czy to jeszcze nie las jest? i można tyczyć i utwardzać? Ciekawe jak sprawy Ediego się potoczyły? I co z tą odległością budynku od lasu? bo budynek chyba stykać się nie może z lasem, a na rysunku tak jest.

Edytowano przez Remy (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Może za rzadkiego masz tego Uniflota, mi jak taśma siądzie, tak w żadnym miejscu się nie odkleja. A nawet na aluminiowych narożnikach siada elegancko. Tą kupiłeś? https://allegro.pl/oferta/tasma-amerykanska-tuff-tape-laczenia-plyt-g-k-10m-14793819687 Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja też sie nad tym tym zastanawiałem i w końcu kupiłem najtańszy środek do impregnacji więźb dachowych chyba w castoramie. Za 5L zapłąciłem chyba 20zł. Jest konsystencji wody. A co do sadolinu. Malowałem nim garaż z surowego drewna świerkowego. Położyłem dwie warstwy. Po roku, miejscami wyszły czarne kropki i wtedy przymalowałem olejem lnianym. Jego zaletą jest to, że przy ewentualnych poprawkach po kilku latach, nie trzeba ździerać starej powłoki. Jeśli masz drewno surowe (nie szlifowane) to brałbym co tańsze i na wiosne malował jeszcze raz.
    • Bardzo cioezkowkjleic ta zgionana tasme bo ciagle mi się ona odkleja na suficie z GK, dlaczego taki sie dzieje? Napchalem uniflota i na ścianę i na sufit wyrównałem szpachla a to dziadostwo się odkleja.  
    • Witam mam zamiar stawiać nowy drewniany płot z drzewa mieszanego sosna i świerk suszone, chce go pomalować impregnatem drewnochron lub sadolin ale bez gruntu czy muszę dawać grunt na surowe drzewo, inni mówią mi że nie trzeba że sam impregnat wystarczy że jest głęboko penetrujący i chroni przed grzybami tak samo jak grunt i że producenci chcą tylko wyciągnąć kasę od ludzi , a inni że trzeba dawać grunt mam mętlik w głowie czytałem wiele opinii pozytywnych i też negatywnych np o sadolin że po pomalowaniu wyskakuję grzyb i sam nie wiem czy może nie dali gruntu albo malowali drzewo świeże lub z wysoką wilgotnością masakra proszę was o pomoc bo nie wiem co mam robić. Tu link do impregnatów które mnie interesują https://allegro.pl/oferta/sadolin-classic-impregnat-9l-dab-jasny-12305426365 https://allegro.pl/oferta/drewnochron-impregnat-express-ogrod-4-5l-dab-jasny-13956655879
    • Nie posiadam warsztatu , ale mój tato posiada i to całkiem spory   Sprzętu ma też od groma i różnych przydatnych pierdół. Lubi porządek, więc ma wszystko ułożone na swoim miejscu. Wykorzystuje na śrubki słoiki, których denka od spodu przymocował (nie wiem, jak) do wiszących półek. Odkręca słoiczek i bierze śrubkę lub gwóźdź, po czym słoik z powrotem przykręca do denka.   W warsztacie ma drewniane ściany, do których przykręcił duże śruby i takie jakby małe uchwyty i na nich wiesza młotki, obcęgi i takie tam inne podręczne narzędzia. Do ściany ma przymocowane pionowo transparentne organizery z tworzywa na bity i wiertla. Ale ma też na blacie taki spory stojący organizer z tworzywa z szufladkami na jakieś pierdoły typu taśmy, kleje. W wąskich półeczkach, przytwierdzonych na kątowniki do ściany nawiercił otworki i powkładał w nie ręczne śrubokręty. Sprzęty elektryczne ma schowane w zamykanej szafce z półkami. Nauczył się, żeby chować jak mu się raz myszy czy inne stwory dobrały do kabli od szlifierki   Są różne patenty. Wszystko zależy od zasobności portfela i kreatywności  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...