Skocz do zawartości

czy przy zabezpieczeniu fudamentów wystarczy sama folia??


Recommended Posts

  • 2 tygodnie temu...

Styropiany fundamentowe nie potrzebują dodatkowych zabezpieczeń powierzchni w celu utrzymania swoich właściwości izolacyjnych poniżej poziomu gruntu w bezpośrednim kontakcie z wodą. Optymalnym rozwiązaniem jest zastosowanie warstwy folii budowlanej lub folii kubełkowej (pomiędzy styropianem a gruntem), która  stanowi jednak warstwę rozdzielającą i w pewien sposób chroni izolację przed mechanicznym uszkodzeniem przy obsypywaniu gruntem i zagęszczaniu przy pomocy urządzeń wibrujących. Dodatkowo folia stanowi pewną barierę dla korzeni roślin znajdujących się w bliskim sąsiedztwie budynku i zapobiega ich rozrostowi  w kierunku izolacji i ściany fundamentowej. Stosowanie innych rozwiązań zabezpieczających np. w postaci warstwy zbrojonej (siatka z włókna zatopiona w kleju) i „malowanie” jej np. dysperbitem nie jest optymalne.  Jest rozwiązaniem  kosztownym z uwagi na materiały i robociznę i nie dającym lepszych efektów niż to omawiane na samym początku. Obecnie najlepszym rozwiązaniem  ocieplania ścian fundamentowych, (podobnie jak i ścian zewnętrznych powyżej gruntu) w przypadku domów i nie tylko..., jest styropian grafitowy Termo Organika TERMONIUM fundament , który jest odporny na zawilgocenie zachowując wysokie parametry izolacyjne - lambda =0,031 W/mK, nawet w bezpośrednim kontakcie z wodą.

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Dnia 1.03.2019 o 11:42, borowski napisał:

Czy styropian na fundamentach trzeba zabezpieczać siatką z klejem i dysperbitem

 

Dnia 1.03.2019 o 11:52, uroboros napisał:

Dysperbitem to trzeba zabezpieczyć sam mur, a styropian zabezpieczasz folią kubełkową...

A siatkę z klejem zostaw na zabezpieczenia ocieplenia ścian budynku...

 

Dnia 15.03.2019 o 13:22, Eksperci Termo Organika napisał:

Styropiany fundamentowe nie potrzebują dodatkowych zabezpieczeń powierzchni w celu utrzymania swoich właściwości izolacyjnych poniżej poziomu gruntu w bezpośrednim kontakcie z wodą.

Pozostaje jeszcze ten fragment ocieplenia fundamentów, który nie jest glębiej pod poziomem gruntu, ale nie jest też jeszcze ścianą kondygnacjii mieszkalnej - czyli coś co nazywamy podmurówką, cokołem. Tam folia kubekowa nie sprawdzi się, a klej pomalowany "smołą" bedzie brzydki, i niezbyt trwały...

Ta warstwa sięga mniej więcej 15 - 30 cm pod poziom gruntu. I kończy się zazwyczaj (ale nie zawsze) na wysokości poziomu parteru "0".

Co tam proponujecie?

Ja proponuję np. warstwę wzmocnionego cementem kleju i 2 x siatka ( + ewentualna okładzina).

 

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, zenek napisał:

 

 

Pozostaje jeszcze ten fragment ocieplenia fundamentów, który nie jest glębiej pod poziomem gruntu, ale nie jest też jeszcze ścianą kondygnacjii mieszkalnej - czyli coś co nazywamy podmurówką, cokołem. Tam folia kubekowa nie sprawdzi się, a klej pomalowany "smołą" bedzie brzydki, i niezbyt trwały...

Ta warstwa sięga mniej więcej 15 - 30 cm pod poziom gruntu. I kończy się zazwyczaj (ale nie zawsze) na wysokości poziomu parteru "0".

Co tam proponujecie?

Ja proponuję np. warstwę wzmocnionego cementem kleju i 2 x siatka ( + ewentualna okładzina).

 

 

Kręcisz zenek :) , oj kręcisz :) , pisz normalnie cokół, albo ściana fundamentowa do poziomu "zero" budynku. Nie od dziś wiadomo jak powinno wyglądać zakończenie foli kubełkowej, a nie rozumiem po co resztę ściany wzmacniać jakimś wzmocnionym klejem, wtapiać dwa razy siatkę? po co? Wystarczy zaciągnąć klejem z siatka a po zakończeniu wszelakich prac elewacyjnych ścianę fundamentową pokryć np. tynkiem żywicznym mozaikowym aby było trwale i estetycznie.

images?q=tbn:ANd9GcTgeRJjlq4SKtqcIoflqha

eb218fb3411d89167465d7723785

Link do komentarza
17 minut temu, zenek napisał:

Bo cokół powinien być barrdziej odporny na niszczenie, niż ściana wyżej.

Nie powinien i nie musi, jedynie co musi być odporniejsze to tynk powinien lub farba dlatego podałem jako przykład wykończenia tynk żywiczny.

Link do komentarza
27 minut temu, mhtyl napisał:

 jedynie co musi być odporniejsze to tynk powinien

No właśnie - tynk - dlatego jesli podkład pod tynk będzie silniejszy, to i tynk będzie bardziej stabilny. Tynk to tylko cieniutka warstwa składowa pokrycia cokołu. 

Ale też pod np. płytki wykładzinowe też wymagana jest podwójna siatka w kleju.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ja nie narzekam nawet miłość to bezcenny dar.
    • Według mnie te panele już na tyle napuchły, że lada moment je po prostu rozsadzi. W rodzinnym domu ojciec za dokładnie parkiet ułożył, taki gruby z 15mm klepki są, z tego co mówił nie zrobił w ogóle, albo za małą dylatację przy ścianie, przynajmniej dwie ściany rozsadziło i przesunięte są kilka centymetrów nad podłogą w głąb kilka mm. Podobnie teściowej za dobry fachowiec, bo też za dokładnie położył panele na ścianach i na suficie, była wtedy zima i teściowa wywiesiła pranie, na następny dzień panele na suficie wydęło o 5cm. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • U mnie odwrotnie, bo ja kupiłem 300L ziemi, perlit i specjalnie zostawiłem dziury w pustakach pod kostrzewę, ale rośnie zacnie, a mech rozsiewa się sam. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Pamiętam jak raz w Krynicy się zatrzymaliśmy, obok głównej drogi były tory i całe te tory kolejowe były zarośnięte takim, tylko 10cm mchem, chodziło się jak po dywanie, a ten mech się nie łamał, tylko podnosił spowrotem. Mega mi się to wtedy podobało.
    • Panowie - ojcowie, czy przodkowie, nie ma znaczenia. I tak jest mi wszystko jedno, na czym jadali. Czy co tam nam dali .     Ale nie za wszelka cene. Wyobrazasz sobie ogrom tej pracy - zmiana ph gleby ? Z niewiadomym skutkiem? Wszelkie duze roboty u mnie zakonczone. Finito. Moge poprobowac przeszczepu mchu w kilku miejscach, jak bedzie chcial i mogl sie rozwijac, to swietnie. Jak nie, to trudno, pogodze sie z losem. Zostalo mi troche nasion mikrokoniczyny, jak wyrwe kostrzewe, to je tam posieje. Juz raz zrobilam takie male, doswiadczalne poletko. Pieknie wzeszla i rosla, ale potem musialam wyjechac i teraz jest tam sama kostrzewa. Tak à propos zmiany warunkow glebowych: zagladam czasami na "Ogrodowisko", i jest tam babka, ktora ma dzialke z lasem sosnowym. I ona wymienila cala glebe, nasadzila mnostwo roznych roslin wokol tych drzew. Jest taras dookola domu, z ktorego mozna ten ogrod podziwiac, jak rowniez sciezki do spacerowania. Ale po co w takim razie kupowac dzialke lesna? Nie wiem, moze odziedziczona?
    • Szanowni,   Odpowiadając na pytania:   1. wentylacja jest grawitacyjna   2. są nawiewniki, wszystkie powinny być otwarte teraz?   3. z tą wilgotnością w powietrzy nie zwróciłem uwagi   4. panele przed ich położeniem były składowane w temp pokojowej kilka dni     Wróciłem właśnie z lokalu, raczej nie ma wątpliwości, że na piętrze została woda w posadzce.   1/ Poniżej link z badania higrometrem w przejściach drzwi gdzie ściągnąłem panel, wartości w innych miejscach od 45 do nawet 60, to wzrosło bo podbiło wilgoć z dolnych warstw:   https://drive.google.com/file/d/1sSSEXTJFl3cpUKNj4aRw0wWlceAEo65w/view?usp=sharing   Na parterze pomiary jastrychu dają wartość 30-40, ponieważ po tym jak deweloper nas zalał, suszył podłogę miesiąc w tym podpodłogowo na podciśnieniu, a od miesiąca podłoga jest ogrzewana i niezamknięta. Wydaje mi się, że jastrych nie powinien się odkształcić, na parterze jest prosty w rogach, a deweloper grzał tą posadzkę podpodłogowo dość mocno, do tego 4 nagrzewnice działały i pochłaniacze wilgoci, z 40 stopni w pomieszczeniu. Szczęśliwi parter obecnie nie ma szczególnych spękań posadzki, jest jedna kreska ale bardzo wąska odpowiada dylatacjom w jastrychu. C.O. miałem maks na piecu 29 stopni. Na piętrze można sprawdzić tylko po demontażu paneli, ale one w przejściach między pomieszczeniami też się bujają.    2/ Zdjąłem listwę w jednym miejscu gdzie się mocno bujają panele, wygląda to jak poniżej:   https://drive.google.com/file/d/1FxtqxwOuPXJ7x3VxZZ5MtThem_dMTa_q/view?usp=sharing   Raczej nie mam wątpliwości, że podłoga do demontażu i wygrzewanie, a potem folia, pianka i ponowne położenie.   Czy problematyczne jest ponowne odtworzenie ułożenia paneli?   One są położone nieregularnym wzorem, różnie podocinane, bez zachowania symetrii (tak woleliśmy wizualnie). Powinno się numerować panele w poszczególnych pomieszczeniach, żeby wrócić do tego samego? I jak je składować? Jeden na drugim? Muszą dojść do siebie.   3/ Czy w zaistniałej sytuacji wyłączyć ogrzewanie i zostawić uruchomione pompy mieszające na rozdzielaczach? Z dobę będzie spadała temperatura sama z siebie w zamkniętym budynku.   4/ Zgodnie z moją wiedzą, deweloper wydając lokal nabywcy, jest obowiązany wydać go w stanie nadającym się do wykończenia i zamieszkania. Mokry budynek jest wadą, która została zatajona przed nami. Zgłosiłem wilgoć do protokołu odbioru, wskazując, że wartości wilgoci jastrychu to 4,5-7% zależności od pomieszczenia. Osuszali dodatkowo tydzień i zapewnili, że wydali osuszone (fuszerka i ignorancja). O procedurze wygrzania posadzki dowiedziałem się przypadkowo, niedawno, deweloper odpowiedział mi, że "oni tego nie robią". W instrukcji obsługi lokalu nie ma słowa o konieczności przeprowadzenia podobnego procesu. Czy zgodzicie się ze mną, że mam podstawę do:   a) zgłoszenia wady lokalu i wezwania do wygrzania posadzki na koszt dewelopera - pójdzie kilkaset m3 gazu na to to jest koszt;   b) dochodzenia pokrycia kosztów najmu lokalu z uwagi na niemożność wprowadzenia się, gdzie z rozmysłem i ignorancją wprowadzono nas w błąd co do warunków budynku.   5/ położenie paneli bez foli na tej posadzce to już inna para kaloszy, zawinił wykonawca wykończeniówki, powinien zażądać protokołu wygrzania i mieć miernik wilgoci, a położył to na podkładzie XPS (nie XPRS) bez foli, bo mu na oko było sucho, jestem teraz pewien, że facet po prostu nie zna się na tym ogrzewaniu (porażka), więc jest obowiązany zdemontować teraz te panele i zwrotnie je zamontować po wygrzaniu.    https://www.obi.pl/podklad-pod-panele/home-inspire-podklad-pod-panele-xps-floor-protect-2-mm/p/6963565?wt_mc=gs.pla.Mieszkać.Podłogi.Panelepodłogoweipodłogidrewniane&wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=?wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=&wt_mc=gs.pla.smart.mieszkac.&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAire5BhCNARIsAM53K1gNgPjmuvVrz-nH2cpsIg-II41wX4Q1sZEezCCQIwwLe3X36eW7gBoaApk7EALw_wcB      
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...