Skocz do zawartości

Wybór wetylacji


Recommended Posts

Napisano

Witam. Jestem w trakcie budowy domku okolo 120m2 z poddaszem użytkowym. Na parterze otwarta kuchnia z salonem, łazienka, gabinet i kotłownia, na poddaszu 3 sypialnie jedna garderoba i łazienka. Pierwotnie miała byc wetylacja grawitacyjna z kanałami wywiewnymi w łazienkach, kuchni, kotłowni i salonie (brak w sypialniach), ale pojawił sie problem doprowadzenia powietrza przy szczelnych oknach. Ciepłych okien niechce dziurawić wiec pozostało by zrobienie nawiewników ściennych higroskopijne, cisnieniowe. Jak wyczytałem około 5 dla mojego domu ( w sypialniach, gabinecie i salonie). Wszedzie kratki wywiewne tak samo higroskopijne albo cisnieniowe oraz jak to by nie wystarczyło nasady na kominy wetylacyjne hybrydowe. Zeby w zime nawiewniki nie chłodziły za bardzo domu to myślałem wstepnie o nawiewnikach z grzałkami. Taka wetylacja teoretycznie powinna działac. Koszty około 3500zł plus koszty ogrzania zimnego powietrza przez grzałki (nie mam pojęcia ile to by wyszło średnio na rok). 

Zastanawiam się równiez nad wetylacja mechaniczna, ale uzależnienie od działania rekuperatora jakoś mnie zniechęca. Samo urzadenie kosztuje około 6-7k średniej połki (plus własna instalacja na flexach około 3k), a myśl ze może się popsuć po paru latach jakoś nie napawa mnie optymizmem. Do tego dochodzi wymiana filtrów i koszt zużywanego pradu. Oszczednosci na ogrzewaniu jakoś mnie nie przekonuja. Pewnie zaoszczędzone ciepło równa sie prawie z kosztem pradu i filtrów.

Szacowane koszty ogrzewania to 3000, z czego wetylacja ucieka 30% to 1000 z czego odzyskujemy powiedzmy 850 zł. 850zł - prad ze 300zł i filtry ze 200zł , ( mam nadzieje ze nie wiecej) to mamy 350zł na plusie. Koszt wetylacji mechanicznej to około 10000, hybrydowej około 3500 + koszt kominów 1000 ( tylko materiał bo sam buduje) to 5500 róznicy to jakies 15 lat zwrotu kosztów. Może mniej bo do hybrydowej dochodzi koszt pradu. W sumie tu chodzi o komfort mieszkania a nie oszczednosci. Z drugiej strony wszyscy sąsiedzi robia taka wentylacje ale ja mam ciagle mieszane uczycia.

Może ktos na tym form mi doradzi co bedzie lepsze albo mniejsze zło?

Napisano

Napewno nie ma co porównywać grawitacyjnej do mechanicznej i na etapie projektowania wywalić kominy wentylacyjne aby nie robić dodatkowych kosztów.
Gdyby budował drugi dom napewno było by mechanicza.
Postawiłem komin wentylacyjny ( koszt kominu, robocizny, klinkieru ponad dach) a dopiero potem zacząłem się interesować i to był błąd a nie chciałem pchać się w koszta więc jest grawitacyjna.

Co do niej, mieszkam niecałe pół roku, dom szczelny, okna 3 szybowe itd. Nie mam nawiewnikow, chociaż nie wykluczam ich ale przez ten czas nie widzę dyskomfortu, w każdym pomieszczeniu mam termometr z higrografem i wilgotność utrzymuje się na poziomie 45-55%, bliżej 45% w obecne okres wiec o wilgoć się nie martwie. Okaże się co będzie w lecie bo wtedy grawitacja praktycznie nie działa.
Kratki ciągną bardzo dobrze, nie ma ciągu wstecznego.
Może są jakieś szary szczeliny którędy powietrze wchodzi i dobrze, ogrzewanie myślę że jest ok bo za grudzień z ciepłą wodą przy 22' w domu wyszło za gaz 350zl

Napisano (edytowany)

No własnie. Tutaj gdzie obecnie mieszkam też nie ma mechanicznej jest grawitacyjna. Zadnych nawiewów tylko troche nieszczelne okna i brama garażowa, pewnie to wystarcza zeby wszystko dobrze chodziło. Tylko zawiewa czasem zimem od okien. 

Ja również postawiłem kominy tylko ze do dachu i nie wiem czy wyciagac ponad dach czy zburzyć. Koszt ich jest bardzo mały bo robie wszystko sam. I tutaj dochodzi sie do sedna. Czy bawić sie w WM za minimum 10k czy zostawić zwykla grawitacje, być moze bedzie również działała, a koszt minimalny. Oszedności przy WM raczej nie bedzie.

Edytowano przez malcin (zobacz historię edycji)
Napisano
2 godziny temu, rustin napisał:

 w każdym pomieszczeniu mam termometr z higrografem i wilgotność utrzymuje się na poziomie 45-55%, bliżej 45% w obecne okres wiec o wilgoć się nie martwie. Okaże się co będzie w lecie bo wtedy grawitacja praktycznie nie działa.

Jednak w wentylacji nie chodzi tylko i wyłącznie o wilgotność powietrza.:icon_idea:

O lato to się nie masz co martwić, bo uchylisz okna i się wywentyluje, czy jakoś tak.

Ja mam rekuperator który w okresie gdy już ogrzewanie _CO_ nie pracuje, nigdy praktycznie nie włączam.

Napisano
Jednak w wentylacji nie chodzi tylko i wyłącznie o wilgotność powietrza.icon_idea.gif

O lato to się nie masz co martwić, bo uchylisz okna i się wywentyluje, czy jakoś tak.

Ja mam rekuperator który w okresie gdy już ogrzewanie _CO_ nie pracuje, nigdy praktycznie nie włączam.

Nie tylko ale to jest największy problem a skoro jest dobra i kratki wyciągają to co ma być jeszcze źle lub co powinno być inaczej?

 

Grawitacji nie ma co porównywać do mechanicznej ale jeżeli dobrze działa to nikt w domu się nie podusi i można żyć.

 

 

W kwestii oszczędności bym tego nie rozpatrywał, nawet jeżeli jakąś jest to raczej mała chodziło o komfort a taki jest lepszy przy WM

 

Moim zdaniem masz kasę, nie poniosles dużo na WG to rób mechaniczna. Jeżeli nie to grawitacyjna, jak będzie dobrze zrobiła też się nie udusisz.

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, malcin napisał:

być moze bedzie również działała, a

 

33 minuty temu, rustin napisał:

grawitacyjna, jak będzie dobrze 

:icon_rolleyes: nie za dużo tych "jak/być może będzie"???

 

Rób mechaniczną, możr nie będzie taniej, ale będzie bardziej komfortowo.

Edytowano przez Gość (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Dnia 25.01.2019 o 18:05, malcin napisał:

Szacowane koszty ogrzewania to 3000, z czego wetylacja ucieka 30%

W nowoczesnym domu dobrze izolowanym ten udział utraty ciepła przez wentylację jest znacznie większy i wynosi 50-60%.

Pewnie też przy wentylacji z odzyskiem ciepła, ten "szacowany koszt" ogrzewania będzie mniejszy, a to też zysk który należy uwzględnić przy ogólnym bilansie zysków i strat.

 

Ja w nowym domu bym robił wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano

W nowym szczelnym domu by sie przydało oczywiscie. Ale nie jest to czasem zbedny dodatek? Hybrydowa wetylacja też ładnie działą i jest tansza nawet w długiej perspektywie. CHyba sie nigdy nie zdecyduje. Dzieki za odpowiedzi. 

Napisano
1 godzinę temu, malcin napisał:

CHyba sie nigdy nie zdecyduje.

Kto się nie zdecyduje?

Napisano

Po co takie na siłę przekonywania i chwalenie swojego.

Budując od podstaw, nie ma co myśleć tylko mechaniczna, wywalac z projektu kominy i już cześć kosztów jest na nią.

Gdy się ma wg lub jak niestety ja wsadzilem ok 5 tys na dwa kominy to już się nie zdecydowałem, u mnie drogo wyszedł klinkier i robota za niego. Tyle w temacie.

Napisano (edytowany)

 

21 minut temu, rustin napisał:

Po co takie na siłę przekonywania i chwalenie swojego.

A kto tu chwali swoje ?. Coś Ci się popierdzieliło.:icon_lol:

 

Wydaje mi się też że Malcin wcale nie musi wydać na WM jak pisze 10 tys. bo rekuperator może kupić za mniej niż 2 tys do swojego domku, a koszt reszty instalacji nie powinien przekroczyć następne 2 tys. Pod warunkiem że całość poskłada i zainstaluje sam.

Jak zatrudni ludzi to nawet przy rekuperatorze za 2 tys koszt będzie chyba nawet większy niż 10 tys.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano

No własnie robiłem wstepnie wycene na peflexach i rurkach 50 mm w warstwie wylewki ( sufity podwieszane i 75mm odpadaja bo mam dosc nisko) i wstepna wycena okolo 3500zł na fi 75 wyszło by z 3000. Może ze 2300 innej firmy ale 75. Tylko ni jak to w wylwece nie zmieszcze bo chce jeszcze ogrzewanie podłogowe. Rekuperator srednia połka to jakies 6-7k Taki za 2k trzeba przerabiać, jest głośny i ma słaby odzysk (tak wyczytałem). 

Napisano (edytowany)

WM sie raczej nie zwróci. Chodzi mi bardziej o to czy bedzie działać poprawnie i sie szybko nie zepsuje tak samo jak w przypadku wetylacji hybrydowej nie bedzie zimno wiało od nawietrzaków ( nawietrzaki z grzałkami tez czerpią sporo prądu, a trzeba ich minimum 5 dla mojego domu). O samej grawitacyjnej nie mysle wcale. Pisałem już ze według wyliczen OZC około 30% ciepła wetylacja ucieknie. Zależy ile bede płacił za ogrzewanie to może byc od 750 do 1000zł  na sezon. 90% odzysk to okolo 650-900zł i prad i filtry z 500. To zwrot kilkanaście lat albo i wcale

Edytowano przez malcin
Chce cos dodac (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
36 minut temu, malcin napisał:

 Rekuperator srednia połka to jakies 6-7k Taki za 2k trzeba przerabiać, jest głośny i ma słaby odzysk (tak wyczytałem). 

Myślę że z tą głośnością i słabym odzyskiem tych tańszych to przesada, jednak.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cd nastepuje    W pierwotnym zalozeniu, w graciarni mialy byc metalowe regaly, ktore czekaly w piwnicy na swoj moment, a na scianach przykrecone polki. I wtedy trafily sie mebelki, ktore ktos oddawal za darmo. Jeden regal byl juz zmontowany, i ten zostal, ale doszlam do wniosku, ze nie ma sensu bawic sie z polkami, skoro prosciej bedzie poukladac rzeczy w szafkach. Na szczescie nie wszystko sie zmiescilo, dzieki czemu graciarnia zachowala swoj status graciarni i nazwa pozostaje adekwatna do przeznaczenia tego pomieszczenia . W planach jest zainstalowanie zaslony. Moze... Kiedys... Nawiasem mowiac, na olx w dziale "oddam" pojawiaja sie od czasu do czasu duzo fajniejsze meble. Bylby jednak problem z pozbyciem sie obecnych i przewiezieniem drugich. Zreszta, nie dajmy sie zwariowac...   Ups... Chcialam wkleic kilka zdjec , ale nie moge ich odnalezc. Zginelo, przepadlo kilka plikow (albo folderow, nigdy nie wiem, czy plik to zbior folderow, czy folder to zbior plikow ). Na pewno nie zmobilizuje sie, by zrobic inne zdjecia, wiec wkleje maly filmik, ktory przygotowalam dla znajomych   20251010_161505.mp4   Chyba lepiej kliknac na trzy kropki o ogladac go w wersji  PIP   ----------------   Kilka dni temu wstalam skoro swit okolo 12-tej i wyszlam po troche szyszek na rozpalke. Wrocilam z tym        Troche oble te szyszki 
    • W koszu dodałęm łaty starałem sie nie dziurawić srodka jednak jakos podeprzeć. Chodziłem po tym przez chwile wydawalo sie solidnie skrecone. Zastanawiam sie z czego wynika to 50cm? Przy 50 cm i domknieciach np 3cm "na oko"  wyglada wystarczająco i na tyle nie przeszkadzajaco zeby dachówki oprzeć jeszcze na łatach. Mam dach 35 st wiec całość wyglada dość stromo. Puscic wode z weza i sprawdzić czy sie przelewa?   Jedna z duzych firm sprzedaje cos takiego (innowacja)   Co do dachówek ze zdjęcia to tylko przymiar. Chce je przyciąć i zostawić w koszu po 5 cm od osi w obie strony.    Blacha niestety stalowa, powlekana, ocynkowana ale jeszcze tego nie zamykałem wiec mam jeszcze okazje wymienić
    • Potrzebne jest lepsze zdjęcie. U góry tego rysunku coś jest dopisane. Czy nie ma nic więcej w opisie projektu oraz większej liczby rysunków? Nie jest to rozwiązanie typowe i nie bardzo wiadomo co projektant chciał osiągnąć i dlaczego. Innego zbrojenia ławy (dolnej części) tego fundamentu nie przewidziano? Bo jeżeli tak, to jest to dziwne rozwiązanie. 
    • Z zasady nie daje się tu obróbki węższej niż 50 cm. Blacha w koszu powinna mieć solidne podparcie. Albo zagęszcza się pod nią łaty, albo robi w tym miejscu kawałek pełnego deskowania. Dzięki temu można ją obciążyć opierając o nią końce dachówek. Koniec dachówki ma wówczas podparcie.  Najniżej położona dachówka, ta przy okapie nie powinna być tak mocno wysunięta ku środkowi blachy. W tym miejscu będzie spływać woda, musi mieć którędy płynąć. Taki kosz to trochę jak rynna.  Z jakiej blachy jest to zrobione? Powinna być aluminiowa, stalowej nie polecam. 
    • W moim pokoju położono taką podłogę bez podkładu. Ekipa nalegała, że nie jest on potrzebny. Teraz żałuję, że nie postawiłem na swoim. Był to mój pierwszy remont i nie miałem doświadczenia w eksploatacji takiej podłogi. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...