Skocz do zawartości

40m2 bez okien


Recommended Posts

Napisano

Witam, na początku napiszę że jestem zielony w temacie wiec wybaczcie za brak fachowego wytłumaczenia tematu.

 

Chodzi o ogrzanie 40m2 pomieszczenia bez okien. Mury nieocieplone grubości 30cm. Wysokość pomieszczenia domyślnie bedzie wynosić 2.4-2.5m. Nie będzie to pomieszczenie mieszkalne, średnio będę tam spedzal 3-4 godziny dwa razy w tygodniu :)

Moje pomysły na ogrzanie tego to coś z tych poniżej:

1. Nagrzewnica kanałowa zamontowana nad stropem, podłączona do 2 kratek zamontowanych w suficie. Tylko pytanie brzmi jakczy dobrac moc w kilowatach do takiego pomieszczenia.

2. Ogrzewanie podłogowe na całej powierzchni + jeden kaloryfer długości 1.5m.

3. Jeśli zrobię ogrzewanie podłogowe to planuje kupić koze z plaszczem wodnym do ogrzewania wody. Czy metalowy system kominowy wystarczy do takiego pieca czy musi byc murowany? Co mówią przepisy?

Napisano

Jeżeli to pomieszczenie ma komin to kup piec typu koza i pal w nim. jedynie co być musiał zrobić to wentylację, nawiew i wywiew.

Reszta Twoich pomysłów do bani.

Jeżeli masz w pobliżu instalację c.o. to podpiąłbym sie z kaloryferem do tej instalacji.

Są to dwa najprostsze i najmniej wymagające nakładu finansowego rozwiązania.

Napisano

Zdradź nam tajemnicę co będziesz tam robił? Prace warsztatowe, próby metalowego zespołu, czy lepienie garnków?

Pomieszczenie z grubsza kwadratowe (koza z rurą wyprowadzoną przez ścianę), czy prostokątne, długie (dwie kozy w końcach pomieszczenia).

 

Prąd tam jest? Może ogrzewanie podczerwone?

Napisano

uroboros, to żadna tajemnica, stół z bilardem, posiedzieć pośmiać się itp itd :)

Jeśli koza to musialaby być w pomieszczeniu obok. Pomieszczenie to kwadrat mniej więcej 6,20m x 6,5m. 

Prąd jest, bodajże 5x6 albo 5x10 :) Na pewno jest "sila" tzn 400v :)

Napisano

Nie będę w każdym dziale zakładał oddzielnego tematu więc tutaj spytam.

Budynek o którym mowa jest nieocieplony, poczytałem trochę na internecie i niestety jest możliwość że zimą, gdy na dworze będzie koło 0 lub niżej a ja zacznę ogrzewać to pomieszczenie to na ścianach zacznie wychodzić woda/skropliny/wilgoć. Czy jest inny sposób żeby się przed tym uchronić i ominąć etap ocieplania? Szkoda mi wkładać w to +- 4000zł i posiedzieć tam dwa razy w tygodniu na dwie lub trzy godzinki.

Może wchodzi w grę zastosowanie jakiś osuszaczy albo wentylacji?

Liczę na Waszą pomoc :)

Napisano
19 godzin temu, NowyWTemacie napisał:

Jeśli koza to musialaby być w pomieszczeniu obok.

To będziesz ogrzewał pomieszczenie to w którym będzie stała koza, czyli obok.

59 minut temu, NowyWTemacie napisał:

Szkoda mi wkładać w to +- 4000zł i posiedzieć tam dwa razy w tygodniu na dwie lub trzy godzinki.

Są dwa rozwiązania Twojego problemu, jeżeli nie chcesz wydać kasy aby zrobić to porządnie to lepiej nic nie rób, a drugi wydaj kasę i zrób to tak jak powinno być. Pamiętaj, tanie mięso psy jedzą.

Napisano
19 godzin temu, NowyWTemacie napisał:

uroboros, to żadna tajemnica, stół z bilardem, posiedzieć pośmiać się itp itd :)

 

Zdaje się że zapomniałeś że stoły bilardowe nie są przeznaczone do pomieszczeń nieogrzewanych, a takim będzie to pomieszczenie przez większość czasu w porze zimnej.

Jeśli szkoda co 4000zł na zapewnienie w tym pomieszczeniu odpowiedniej wilgotności i stałej temperatury >8 oC to

53 minuty temu, mhtyl napisał:

Są dwa rozwiązania Twojego problemu, jeżeli nie chcesz wydać kasy aby zrobić to porządnie to lepiej nic nie rób, a drugi wydaj kasę i zrób to tak jak powinno być.

 

Ogrzewanie takiego pomieszczenia używanego okazjonalnie powinno być dynamiczne, pozwalające w krótkim czasie na podniesienie temperatury, a...

21 godzin temu, NowyWTemacie napisał:

Chodzi o ogrzanie 40m2 pomieszczenia bez okien. Mury nieocieplone grubości 30cm. Wysokość pomieszczenia domyślnie bedzie wynosić 2.4-2.5m.

 

I tak takie pomieszczenie będzie trzeba rozgrzewać znacznie wcześniej nim zaczniesz z niego korzystać.

 

 

Napisano

Bilardzista nic nie pisze o sposobie wentylacji tego pomieszczenia... samo grzanie nic nie da... Sukno na stole szlag trafi  w miesiąc...

Napisano

Myślałem nad piecem z plaszczem powietrznym, do tego dwa wloty gorącego powietrza z sufitu. Drugie rozwiązanie to piec z płaszczem wodnym do tego ogrzewanie podłogowe, kurtyna nadmuchowa i kaloryfer 1.5m dlugości. Stół bilardowy podałem jako przykład, niekoniecznie musi tam stać.

Napisano
1 godzinę temu, NowyWTemacie napisał:

płaszczem wodnym do tego ogrzewanie podłogowe,

To będzie musiało mieć temperaturę zawsze powyżej zera, bez względu na to, czy będziesz tam miał zamiar bawić się jutro, czy za tydzień..., chyba, że układ napełnisz płynem niezamarzającym (KASA!!!)

 

 

2 godziny temu, NowyWTemacie napisał:

wloty gorącego powietrza z sufitu

Zimno na podłodze, raczej wloty blisko podłogi, więc nadmuch, wentylator, hałas...

Napisano

uroboros, no więc skoro moje pomysły są "do bani" to jakie mam alternatywy? Tu hałas, tu kurz, tu to...wychodzi na to że nie można tego pomieszczenia ogrzewać...a tymbardziej dwa razy w tygodniu.

Napisano
15 godzin temu, mhtyl napisał:

Są dwa rozwiązania Twojego problemu, jeżeli nie chcesz wydać kasy aby zrobić to porządnie to lepiej nic nie rób, a drugi wydaj kasę i zrób to tak jak powinno być.

I tyle w temacie...

Imprę można zrobić i w stodole, i pod stodołą przy ognisku, ale jak planujesz robić to okresowo i dość często i jeszcze w dobrych warunkach - prawie jak w klubie - to trzeba zrobić PRAWIE KLUB!!!

Napisano

Nie jestem specjalistą, ale uważam,że zainstalowanie kompletnego ogrzewania z podłogówką nie ma większego sensu, bo będzie to droga inwestycja, a nie wiadomo kiedy przejdzie Wam chęć spotykania się w takiej grupie i być może po pięciu, czy dziesięciu spotkaniach pomieszczenie  będzie bezużyteczne. Nie jest to przypuszczenie bezpodstawne, bo życie trochę znam...

Żeby dużo nie inwestować, myślę, że grzać należałoby elektrycznie, jakimiś nadmuchami - dość szybko podniesie się wstępnie temperatura - potem podtrzymywać temperaturę grzejnikami podczerwonymi, żeby było cicho i ciepło. Bardzo, ale to bardzo ważną sprawą jest wydajna wentylacja, bo nie chce mi się wierzyć, że na każdego papierosa będziesz wychodził na dwór.

 

A może lepiej obejrzeć się dookoła, może tuż obok jest jakiś klub i tę kasę, którą wydałbyś na remont - a będzie to ładnych parę tysięcy - tam wydać :icon_mrgreen:

 

Napisano

uruboros, problem w tym że mieszkam na wsi, lubię raczej imprezy w swoim gronie, a w klubie wiecie jak to jest...krótko mówiąc swoje to swoje:D

Nie palę, dużo nie piję, więc stracę pieniądze na cos innego :) Wybór padl na remont tego pomieszczenia, nie muszę tego skończyć w rok, myślę że realnie patrząc potrzeba mi na to 3 lata :)

Pozatym takiego pomieszczenia nikt nie ma w okolicy poki co :) 

 

Napisano

Widziałem ostatnio fajną nagrzewnicę z autobusowego webasto.

Chodziło toto jak burza.

Minusem największym był niestety nieodzowny zakup paliwa.

Plusem - że grzało toto błyskawicznie i naprawdę wydajnie

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wie ktoś? Od ubiegłego roku ani widu, ani słychu, ani kukuryku. Wniosek zgłoszony, uznany za prawidłowy, przyjęty i... cisza. Może pieniądze gdzieś '"wyszły" i teraz ministerstwo czeka aż wrócą? Jak można tak lekceważyć ludzi? Jak się człowiek dzień spóźni z opłatą, to wielkie larum, procenty karne... A tu? Mamy was w doopie, mówi nam państwo. I miesiącami milczy.  A procenty na kredycie lecą.
    • Witam. Mam na oku działkę budowlaną. Dwa dni temu były robione badania geotechniczne i na ten moment sprawa wygląda tak, że w dwóch na trzy odwiertach wyszedł muł na głębokości 3,5m i 2,7m. W ostatnim z odwiertów były mady. Wody gruntowe na głębokości 2,5m. Na razie to tylko strzępki danych podanych na dzień po badaniu. Czekamy na dokumentację od geologa, ale jednak nieco mnie to zmartwiło - zwłaszcza te mady (nie wdawał się w szczegóły). Generalnie gość mówił, że dom da się postawić, ale trzeba wymienić muł, raczej zrobić płytę fundamentową. Na razie na opinię, jak wspomniałam, jeszcze musimy poczekać parę dni. Wiem, że bez konkretów ciężko coś wywróżyć. Niemniej, czy ktoś z obecnych miał styczność z takimi glebami i jest w stanie uchylić nieco rąbka tajemnicy, jak z takim fantem sobie poradził? Przekopałam wiele grup/forum i o ile o mule coś tam dało się wyczytać, tak na temat mad nie ma kompletnie nic. Z góry dzięki.  
    • A jak jest z grubością blachy? Pytam ze wzglądu na fakt, że w wielu przypadkach blacha stanowiła element instalacji piorunochronnej, a przy zmniejszaniu jej grubości ta rola staje się mocno wątpliwa. Rzekłbym nawet, ze "jednorazowa" 
    • Dzień dobry,   Analizując wybór blachodachówki, kluczowe jest rozważenie typu zastosowanej powłoki: poliestrowej lub poliuretanowej. Różnica w cenie, gdzie poliuretan jest droższy o około 30-40%, wynika bezpośrednio z odmiennych właściwości użytkowych i przewidywanej trwałości tych rozwiązań.   Powłoka poliestrowa stanowi standardową i bardziej ekonomiczną opcję. Zapewnia ona podstawowy poziom ochrony antykorozyjnej, a producenci zazwyczaj oferują na nią gwarancję do 15 lat. Jednakże, istotną cechą poliestru jest jego niższa odporność na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne. Może to skutkować pojawieniem się defektów estetycznych podczas transportu, montażu, a także w późniejszej eksploatacji, na przykład w wyniku gradobicia. Ponadto, w miarę upływu lat, powłoka poliestrowa jest bardziej podatna na matowienie i blaknięcie koloru pod wpływem ekspozycji na promieniowanie słoneczne, co może obniżać estetykę dachu. Jest to odpowiednie rozwiązanie w przypadku ograniczonych środków finansowych oraz dla obiektów, gdzie dach nie będzie narażony na ekstremalne warunki środowiskowe czy mechaniczne.   Z kolei powłoka poliuretanowa, choć wiąże się z wyższym kosztem początkowym, oferuje znacząco lepsze parametry użytkowe. Jej wyróżniającą cechą jest wyjątkowa odporność na zarysowania i ścieranie, co minimalizuje ryzyko uszkodzeń mechanicznych i zapewnia dłuższą żywotność powłoki. Poliuretan tworzy grubszą i bardziej elastyczną warstwę ochronną, co przekłada się na doskonałą ochronę antykorozyjną elementu. Kluczowym atutem jest również niezwykła odporność na promieniowanie UV, która gwarantuje długotrwałe zachowanie intensywności i świeżości koloru dachu. Gwarancje producentów na powłoki poliuretanowe często wynoszą 30 lat lub więcej, a po wieloletniej eksploatacji dachy te zazwyczaj zachowują niemal pierwotny wygląd.   Decyzja o wyborze między poliestrem a poliuretanem powinna być podyktowana bilansem między kosztem początkowym a długoterminową wartością. Jeśli priorytetem jest maksymalna trwałość, niezmienny wygląd estetyczny oraz minimalizacja przyszłych kosztów konserwacji czy ewentualnej wymiany, inwestycja w poliuretan jest uzasadniona, pomimo wyższego nakładu początkowego. W dłuższej perspektywie, jego superiorne właściwości mogą przynieść wymierne korzyści. W sytuacji, gdy budżet jest ściśle ograniczony i akceptowane są potencjalne, delikatne zmiany estetyczne w kolorze po kilku latach, wybór wysokiej jakości poliestru od renomowanego producenta może być wystarczającym kompromisem. _____________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa/
    • Jeśli tapeta jest rozciągliwa, to ten facet robi to źle. Ruchy raklą na połowie pasa rozciągają go i pas się wygina jak tory kolejowe na zakręcie. .  To się powinno robić rolką gumową,  Ale jeśli tapeta jest nierozciągliwa, to dobrze. Jednak nierozciągliwą tapetę klei się inna technologią. Klej nanosi się na powierzchnię (dużo kleju, tak żeby położoną tapetę można było przesuwać ręką), a tapeta jest sucha.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...