Skocz do zawartości

Adaptacja poddasza


Recommended Posts

Napisano

Witam. Mam pytanie. Planuję zrobić adaptacje poddasza na cele mieszkalne w domu jednorodzinnym. Nie wiem czy to się opłaca itd dlatego potrzebuje Waszej opinii. Poddasze ma około 70m. Wysokość odpowiednia do wykończenia. Stan jak na strychu. Nie ma nic oprócz wylewki i prądu. I tu moje pytanie. Ile może kosztować taka adaptacja? Nie potrzebuje robić wody bo będzie tam tylko sypialnia i pokój dzienny. Trzeba zrobić podłogi, ocieplenie, ścianki, okna dachowe(są 3 okna normalne). Ogrzewanie i nie wiem sam co jeszcze. Chodzi mi o orientacyjny koszt, bo nie wiem jakiego rzędu to pieniądze. Dziękuję za wszystkie informacje 

Napisano
28 minut temu, kozlo111 napisał:

  Nie potrzebuje robić wody bo będzie tam tylko sypialnia i pokój dzienny.  

Błąd. W nocy też się chce siku, a jak siku, to i spłukać by wypadało.

 

29 minut temu, kozlo111 napisał:

  Trzeba zrobić podłogi, ocieplenie, ścianki, okna dachowe(są 3 okna normalne). 

Zastanów się nad tymi dachowymi. W lecie będzie piekarnik.

Napisano

Za mało informacji.

Jakie ocieplenie?

Jakie ogrzewanie?

Jakie podłogi?

 

Będziesz sam to robił?

Orientacyjnie to na start na materiał kilkanascie tysiakow.

 

Napisano (edytowany)

Właśnie się nie znam na tym. Ocieplenie chyba wełna najlepiej z tego co się orientuje. Ogrzewanie no to grzejniki normalne (rury z centralnego są wprowadzone na strych tylko grzejniki założyć). Sciany kartongips. Na podłodze jest wylewka tylko. Na tym "strychu" ma być nasza sypialnia bo dzieci domagają się swojego pokoju i robi się ciasno. Łazienkę mam przy samych schodach na dole więc nie potrzebna mi dodatkowa na górze. I sam nie będę robił bo się nie znam. Chodzi mi o rząd kosztów bo nie wiem czy się porywac. Czy to będzie 30tys czy 70 np:) 

Edytowano przez kozlo111 (zobacz historię edycji)
Napisano
9 godzin temu, MrTomo napisał:

Wg. mnie mniej niż 30 tys.

No chyba, ze będziesz szalał z materiałami

Nie zgadzam się. Akurat jestem na etapie wykończeniówki. To, o czym piszesz wyjdzie za same materiały. Dolicz do tego robociznę... czyli praktycznie drugie tyle.

 

Chyba, że mówimy o wersji ekstremalnie budżetowej (z płytkami outletowymi za 30 zł za m2 itp.) i do tego autor wątku jest z polski wschodniej baaaaardzo daleko od dużego miasta.

Napisano

Bez konkretnej wyceny, trudno jednoznacznie powiedzieć.

Autor chce tam zrobic dwa pomieszczenia, bez łazienki.

Nie liczyłem umeblowania.

Powiem tak, ja zamieściłbym się w około

20-25 tys. Tak myślę.

Tylko większość zrobiłbym sam.

 

Napisano

Zrobi za tyle ile ma na to przeznaczonych pieniążków. przecież nie zafunduje sobie poddasza za 100 tys jeżeli ma odłożone na ten cel 30 tys. Musi tak krajać aby starczyło na wszystko :) 

 

Napisano
1 godzinę temu, MrTomo napisał:

 

Tylko większość zrobiłbym sam.

 

i to jest kluczowe stwierdzenie. Autor napisał, że się nie zna i robić sam nie będzie. Robocizna wychodzi teraz często drożej niż koszt materiału.

 

Oczywiście bez konkretów możemy sobie gdybać, ale jeśli autor ma strych i musi wszystko robić od zera: ocieplanie, zabudowa, gładzie, elektryka, hydraulika (do grzejników), nowe okna, plus wykończenie to z pewnością wyjdzie więcej, niż mniej. 

Napisano

Robiłem poddasze kilka lat temu (mieszkamy na nim już 4 lata). Na ociepleniu dachu nie oszczędzałem. Poszedł Schwenk o grubości 18cm i 10cm i dość dobrych parametrach, lambda 0,033 grubsza i 0,032 cieńsza. Trzy okna dachowe Fakro FTT thermo trzyszybowe i później dołożyłem na to rolety zewnętrzne. Izoluje to dobrze, jeżeli nie bardzo dobrze. Zimą jak śnieg spadnie to nie stopi się na oknach ze względu na uciekające ciepło. Latem jak przez miesiąc jest ponad 33 stC (a czasem kilka dni po 38) to i na poddaszu zrobi mi się ok 29-30 a żadnej rekuperacji czy klimy tam nie mamy zamontowanej (technicznie się nie dało). Zwykła wentylacja grawitacyjna. Ogrzewanie mamy z 4 grzejników Purmo (po jednym na pomieszczenie), raczej przewymiarowane są ale to chyba zaleta.

Tak jak pisali już poprzednicy na wykończenie możesz wydać dużo. U mnie kilkadziesiąt gniazdek, wyłączników, etc. zjadło sporo kosztów (może dlatego, że to Legrand Celiane :) ). Podłogę możesz zrobić z paneli jak i z pełnej deski - zależy od budżetu.

Dokładne koszty jakie poniosłem u siebie mam gdzieś spisane. Myślę, że orientacyjnie ok 1000zł za metr kwadratowy podłogi możesz policzyć. I też się nie znam specjalnie na budowlance, a wiele rzeczy zrobiłem sam.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Niee... Te śruby nie będą do niczego potrzebne. One są do obcięcia.   Mogę zejść ostatnim profilem 5cm do dołu ale... to wtedy wystarczy? Z ok. 35 cm zejdę do 30 cm. Czy nie lepiej dać jeszcze niżej jeden dodatkowy wieszak/profil i wtedy mam ok. 15 cm? Jak dodam jeszcze jeden profil niżej to bez obaw?
    • Teraz sobie powiększyłem i widzę, że UD sięgają do ścianki kolankowej. Murłaty w ogóle bym do tego nie mieszał. Zjedź ile się da ostatnim profilem, albo przyłóż łatę do tych profili i sprawdź jak to wyjdzie ze ścianką kolankową. Za wysoko dałeś te profile, wystarczyło dać 5cm niżej i wszystko by się fajnie zamknęło. Jak się zejdzie tak, żeby dało się to szpachlą przykryć to nic według mnie nie trzeba kombinować. Ale widzę że wystają śruby ze ścianki, co z nimi? Bo jak cokolwiek chcesz dawać na tą ściankę to już się płyty nie zejdą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Widziałem te sposoby montażu, że ścianę też do dołu zabudowuje się GK i wtedy też ścianę można dodatkowo w ramach stelażu ocieplić wełną.   Jednakże nie. Ta końcówka ścian (mało ich tam jest) ma iść na tynk bez GK. Nie chcę już na ścianach GK.   Mógłbym zacząć z tym ostatnim wieszakiem jeszcze niżej. Jednakże zastanawiając się doszedłem do wniosku, że tam na samym dole (przy murłcie) i tak musi być jakiś dodatkowy profil.   Chyba jednak ja się tam z tym profilem narożnikowym jakoś złapał. Znaczy się musiałbym się nakombinować. Myślę tam usztywniłbym z tyłu za tym profilem elastycznym (wstrzyknął pianę PUR), a ten profil elastyczny łapał co powiedzmy te 40 cm na długie wkręty do murłatu. Gdybym zachował kąt i linię to powinno być chyba ok?   Zmierzyłem i od ostatniego wieszaka do końca płyty mam 35 cm. Sporo.   To co podałeś z tą listwą elastyczną to pewnie jedna opcja. Widziałem jednak w sieci na zdjęciach, że czasem są zdjęcia jak ktoś na dole montażu daje gęściej dwa wieszaki i profile. Zastanawia mnie czy tutaj gdybym dał dodatkowo jeszcze jeden wieszak na samym dole - wtedy wyszłoby, że od tego najniższego wieszaka/profilu do ściany byłoby 15 cm to już tyle płyta GK mogłaby wisieć? Czy nadal 15 cm to i tak nie za bardzo?   Bo może lepiej nie kombinować i zrobić tam zwyczajnie jeszcze jeden wieszak i profil i odległość 15 cm będzie akceptowalna?        
    • Fugi epoksydowe np. Mapei Kerapoxy, Litokol Starlike mają doskonałą przyczepność do ceramiki, nawet na powierzchniach z minimalnymi pozostałościami silikonu, jeśli są dobrze oczyszczone, odtłuszczone. Są wodoszczelne, odporne na pleśń i chemikalia, co czyni je idealnym wyborem do prysznica. Tworzą trwałą, twardą spoinę, która wystarczy na kilka lat.   Materiały na bazie cementu na stare tłuste fugi po silikonie nie przywrzą dobrze, zwłaszcza przy braku hydroizolacji, to bardzo ryzykowne.   Najlepiej położyć jak najcieńszy płaski brodzik "na wierzch" na te płytki, wcześniej zalane hydroizolacją.   Geberit Nemea ma 3,5 cm  to najcieńszy, elegancki model z odpływem liniowym tworzy płaską, jednolitą powierzchnię prysznica. Jest trwały, higieniczny, niewielki uskok podłogi. Jeśli budżet jest ograniczony, to  Schedpol Slight Line – tańszy, ale równie solidny.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...