Skocz do zawartości

Przepisanie pozwolenia na budowę na inny podmiot


Recommended Posts

Napisano

Witam serdecznie!

Proszę Was o opinię w następującej sprawie. Jakiś czas temu podpisaliśmy ze wspólnikiem notarialną umowę przedwstępną zakupu gruntu pod inwestycję deweloperską, jako spółka nazwijmy ją X (nasza główna). Niedługo zamierzamy kupić ten grunt i rozpocząć budowę.

Idea była taka aby inwestycję realizować poprzez spółkę celową Y, w której udziały objęła spółka X (50%) oraz wspólnik z zewnątrz- spółka W (50%), którego udział w projekcie był uzależniony od spełnienia pewnych warunków, które wydawało się, bez problemu spełni. Do momentu spełnienia w/w warunków, prawo do nieruchomości pozostało w spółce X, natomiast aby zaoszczędzić czas powołaliśmy do życia spółkę Y, na którą zrobiliśmy cesję pozwolenia na budowę oraz warunków przyłączy mediów.

Jak się później okazało, wspólnik W nie wywiązał się z obietnic, zatem nie będziemy z nim realizować inwestycji. Problem polega na tym, że w spółce Y są wspomniane cesje...

Pytanie brzmi, jak można sprawę odkręcić czyli przenieść pozwolenie i warunki przyłączy z Y do X, zakładając że wspólnik spółki Y (nasz W  ) nie koniecznie będzie temu przychylny.

Dodam tylko, że w zarządzie spółki Y są 4 osoby X1 i X2 (50%) oraz W1 i W2 (50%), a reprezentacja w Y jest jednoosobowa.

Czy w takiej sytuacji np. właściciel gruntu może w jakiś sposób anulować przeniesienie pozwolenia i warunków niezależnie kto się z kim dogada po naszej stronie a kto nie? Czyli zwyczajnie powinniśmy mu powiedzieć jak wygląda sytuacja, aby ułatwił nam sprawę?

A może, jako że mamy w spółce Y reprezentację jednoosobową, można w jakiś sposób bez zgody ekipy W temat rozwiązać? Jeśli tak, to jak? Czy sprawa mimo wszystko będzie wymagała uchwały zarządu? Czy jeśli samodzielnie zadysponujemy tym "dobrem" spółki, pozostali wspólnicy mogą mieć wobec nas jakieś roszczenia? 🤔

Nie wiem czy jasno opisałem sprawę, gdyby trzeba było coś dopowiedzieć, proszę pytajcie.

Pozdrawiam
Łukasz

Napisano

Jeżeli w akcie notarialnym były ujęte warunki współpracy, to będzie można chyba renegocjować za zgodą stron warunki całego procesu. Jeżeli nie to radca prawny i sprawa prawdopodobnie trafi na wokandę. Wszystko zaczyna się i kończy na dobrej woli uczestników procesu.

 

Możliwe, ze najpierw potrzebne jest formalne wezwanie wspólnika do wywiązania się ze zobowiązań ale najpierw wracamy do radcy prawnego.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzięki za podpowiedź. Osobiście, skupiam się na lepszych parametrach (choć tu różnica w nich jest niewielka) bo będę potrzebował ich później do świadectwa energetycznego przy wniosku o dofinansowanie pompy ciepła. Z trudnościami w układaniu jakoś sobie spróbuję poradzić.   Szukając jakiegoś "haczyka", myślałem właśnie o parametrach nie podanych w opisie ale skoro ich nie podali, to raczej są mniej istotne i do pełnej oceny tych produktów pozostaje tu pewnie to, co opisałeś, czyli wygoda w układaniu, rozwarstwianie, pylenie, itp. W międzyczasie spróbowałem porównać wełnę szklaną "piano", czyli tą którą używałem dotychczas, z "KT37", czyli jedną z tych, które chcę dokupić i wydają się jednakowe. Jedyna różnica poza długością w rolce i ceną to ta, że sprzedawane są w dwóch innych marketach budowlanych pod różną nazwą.   Podsumowując, jeśli nie ma zbyt dużych różnic między "Uni-matą 38" a "KT 37", to zamówię tą "KT 37". Jest tańsza za metr kw., delikatnie cieplejsza i ma takie same właściwości, jak "Isover Piano", którego używałem dotychczas.      
    • Docinamy na wymiar otwory drzwiowe oraz okienne. Murowany słup na tarasie oraz przed wejściem również doczekał się wymiarów projektowych :) Używamy piły szablastej Dewalt DCS382N  
    • Temat wraca. Niczego w nocy nie znajduję. Tym razem popryskane Mospilanem młode liście gdy ruszyła wegetacja. Niestety. Myślałem że znalazłem winnych, ale Google podpowiada że to larwy biedronki.               A te prócz mszyc,  nie żrą roślin. Kurcze....
    • Skąd taki pomysł? Bo kamień polny może ciekawie wyglądać, ale w zimie jest śliski (po deszczu też jak jest zakurzony). Żebyś słupków nie musiał prostować. Ja bym w kamień nie wchodził.  
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę... Dużo masz tego "dachu" w tej wiacie? Czym jest pokryta?   Jak będziesz kombinował z JAKIMŚ DEMONTOWANIEM LISTEW, to szlag trafi i pokrycie i membranę  i dopiero narobisz...  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...