Skocz do zawartości

działka częściowo klasa III i IV


Radeong

Recommended Posts

Napisano

Witam użytkowników forum,

postanowiłem napisać do ponieważ mam problem z którym nikt nie posiada na tyle fachowej wiedzy aby mi to objaśnić , mianowicie chodzi o grunt który zamierzam kupić pod budowę domu , chodzi o to że działka ma powierzchnię 0,67 ha figuruje jako rolna lecz w odległości 2 działek już powstaje dom , z tego co rozmawiałem z gościem i widziałem mapki działki to jest ona 3 oraz 4 klasy (pastwiska trwałe) zaznaczam że nie jestem rolnikiem , 3 klasa znajduje sie d strony wjazdu na działkę natomiast 4 klasa jest położona za 3 , i jeśli dostanę pozwolenie na budowę to prawdopodobnie na klasie 4 co mi w zupełności nie przeszkadza , chodzi o odrolnienie gruntu pod budowę bo z odrolnieniem części pod domem (na klasie IV) pewnie problemu nie będzie ale trzeba pewnie odrolnić dojazd do domu przechodzący przez klasę 3 i czy jest to jakiś problem?

Kupuję działkę ponieważ jest ona od znajomego , nie ma mpzp , a kupna można dokonać nie będąc rolnikiem tylko po uzyskaniu zgody prezesa anr , myślę ze to jakoś sie uda załatwić no ale z tą klasą gruntu się martwię , proszę o odpowiedź

Napisano

Co do zasady - na odrolnienie klasy III potrzebna zgoda ministra rolnictwa, ale nie będąc właścicielem gruntu nie można o nią wystąpić (dotychczasowy właściciel - rolnik musiałby to jakoś logicznie uzasadnić). Niemniej w konkretnych warunkach mogą zachodzić jeszcze  inne, nieznane uwarunkowania. Niezależnie od tego wyłączenie gruntu III klasy z użytkowania rolniczego wiąże się z poniesieniem wysokich opłat.

Napisano
4 godziny temu, Radeong napisał:

chodzi o odrolnienie gruntu pod budowę bo z odrolnieniem części pod domem (na klasie IV) pewnie problemu nie będzie ale trzeba pewnie odrolnić dojazd do domu przechodzący przez klasę 3 i czy jest to jakiś problem?

Sprawa jest skomplikowana i nietypowa.

W zasadzie odpowiedź na to pytanie będzie zawarte w WZiZT.

 

Tam zadziałają "uwarunkowania lokalne", bo raczej będziemy mieli do czynienia z interpretacja urzędniczą, a nie "czystymi" przepisami.

 

Sprawdziłem w geoportalu i moim zdaniem nie ma okoliczności wykluczających zgodę ministra.

 

Nie mniej jednak i moim zdaniem:

- taki dojazd nie jest  typową budową wymagającą odrolnienia działki, bo dojazdy na gruntach rolnych, dalej rolnymi pozostają,

 

- na utwardzenie, w zasadzie, nie potrzeba ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia,

 

- w akcie desperacji, można dogadać się z sąsiadem i ustanowić służebność dojazdu

 

Ale kluczem jest uzyskanie WZiZT (moim zdaniem przed zakupem, ale wnioskodawcą powinieneś być Ty)

Napisano

czy jeśli dostane warunki zabudowy to już pójdzie wszystko że tak powiem z górki ? bo wszystko będzie jasne ?

chodzi mi też o to czy dojazd zawsze trzeba odralniać ? + to co pod  domem i dodatkowo słyszałem że po 3 metry od krawędzi ścian

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przeszukałem cały internet w poszukiwaniu jakiejś tapety białej na sufit, ale nic nie znalazłem.   Szukam takiej, gdzie nie będzie widać łączeń i miała delikatny wzór. Tak jak ta, ale niestety nie ma jej już na rynku:     Widział ktoś może coś ciekawego?
    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...