Skocz do zawartości

Oświetlenie drogi gminnej przy domu


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam.

Nawiązując do naszych rozmów na zlocie w Poraju chciałbym rozszerzyć zagadnienie.

Mianowicie mam odebrany budynek. Obecnie gmina remontowała drogę ( wymiana nawierzchni, utwardzenie poboczy, pogłębienie rowów, utwardzenie podjazdów )  przy mojej nieruchomości z budżetem ok 1,5mln zł. W związku z powyższym, napisałem do gminy "Uwagi do projektu" by uwzględnili:

a) chodnik

b) oświetlenie

c) nieprzekraczalną linię zabudowy (NLZ) dla mojej nieruchomości.

Odpowiedzi jakie dostałem:

a) chodnik - nie w chodzi w grę, bo muszą wykupić teren, a na to nie mają pieniędzy... nawet jak zaoferowałem, że ode mnie działkę za 1zł odsprzedam pod chodnik ( chodzi mi o kwestię przepisania córki do szkoły na wsi - ale przy takim natężeniu ruchu nie puszczę jej samej po tej drodze )

b) oświetlenie - trzeba zrobić osobny projekt ( istnieje kabel ziemny YAKY 5x120mm w pasie drogowym ) nie mają pieniędzy na 3 latarnie...

c) zgodnie z ustawą jest 15m dla terenu poza obszarem zabudowanym - odpowiedzi jeszcze nie dostałem, ale sąsiad na sąsiedniej działce niezabudowanej postawił 2m od drogi płot z paneli betonowych i mówił że taką zgodę ma z UG.

 

Obecnie robią już oznaczenie pionowe i poziome drogi a trzeba dodać, że gmina się postarała i dała progi "zwalniające" oraz z drugiej strony wsi "Znak A-18A Zwierzęta gospodarskie".

I tu moje dodatkowe pytanie co mam zrobić by takie same oznaczenie powstało przy mojej posesji - kozy kilkakrotnie na drogę wbiegały, potrąceń nie było ale strzeżonego wiadomo co :) albo chociaż niech przesuną "teren zabudowany".

ZPodgląd sytuacji :)

 

 

rzut.thumb.jpg.3c877b11a3b76e2ccb7fdeb6878d314c.jpg

Więc moje pytania są takie:

1) Oświetlenie - co odpisać na "brak pieniędzy" i "projektu" ??

2) Co trzeba zrobić by przesunąć teren zabudowany wsi i dołożenie znaku "Zwierzęta gospodarskie" ? Mam już wykształcenie rolnicze i stado też jest zarejestrowane a zwierzęta zakolczykowane. 

 

W obydwu przypadkach chodzi mi tylko o realne zwiększenie bezpieczeństwa by po zmroku było widać pieszych i zwierzęta i by była szansa na wyhamowanie w razie czegoś - poperniczają tą drogą nawet 120km/h bo odcinek ma ok 3km długości w linii prostej i w dodatku z "górki". A chciałbym by córka poszła już tutaj do lokalnej szkoły i miała towarzystwo szkolne anie żebym ja miał duszę na ramieniu czy jakiś król szos jej nie trafi.

Edytowano przez Draagon (zobacz historię edycji)
Napisano

1. Oświetlenie drogi:

W zasadzie należy to zadań własnych gminy, trochę panuje bałagan w interpretacji obowiązującego prawa, tym bardziej, że jest kilka aktów prawnych które to regulują.Wydaje się że najbardziej jasnym jest przepis zawarty w Ustawie Prawo energetyczne Art.18.1.2).

Cytat

Art. 18. 1. Do zadań własnych gminy w zakresie zaopatrzenia w energię elektryczną, ciepło i paliwa gazowe należy:

2) planowanie oświetlenia znajdujących się na terenie gminy:

a) miejsc publicznych,

b) dróg gminnych, dróg powiatowych i dróg wojewódzkich,

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20180000755/U/D20180755Lj.pdf

Na brak kasy chyba nie ma antidotum - niestety.

 

2. Obszar zabudowany:

 

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach.

Cytat

5.2.48.2. 

Ustalenie granic obszaru zabudowanego

Granica obszaru zabudowanego wyznaczonego znakiem D-42 powinna być powiązana z występującą wzdłuż drogi zabudową o charakterze mieszkalnym i występującym na drodze ruchem pieszych.

Znak D-42 powinien być umieszczony w pobliżu miejsca, w którym następuje wyraźna zmiana charakteru zagospodarowania otoczenia drogi. Znak D-42 powinien być powiązany z takimi elementami zagospodarowania drogi, jak:

- początek chodnika,

- wyjazdy bramowe z posesji,

- pas postojowy lub parking wyznaczony wzdłuż jezdni,

- skrzyżowanie.

Jako obszar zabudowany nie powinny być oznakowane miejsca, w których:

- zabudowa mieszkalna jest oddalona od drogi i nie jest z nią bezpośrednio związana,

- strefy przedmieść, w których zabudowa ma charakter handlowo-usługowy (hurtownie, warsztaty, duże sklepy), jeżeli nie wiąże się z nią intensywny ruch pieszych w pobliżu drogi,

- konieczność ograniczenia prędkości wynika jedynie z warunków geometrycznych i technicznych drogi,

- występujący ruch pieszych wynika jedynie z lokalizacji przystanku autobusowego, skrzyżowania dróg lub ma charakter sezonowy.

http://www.lex.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2003-220-2181

Prawdopodobnie łatwiej będzie wywalczyć znak ograniczający prędkość niż "przesunąć" obszar zabudowany. 

 

Napisano
56 minut temu, bajbaga napisał:

Na brak kasy chyba nie ma antidotum - niestety.

Sprawa wygląda tak. Jeśli nie staniesz się namolny, to kasy nie będzie zawsze. Niezbędnym jest więc i obowiązkowym:

a) uczestnictwo w zebraniach wiejskich. Wtedy najłatwiej skrzyknąć się w kilku sąsiadów i zrobić taki zamęt, że każda władza zmięknie. I obieca wysupłanie kasy, bo przecież na taki projekt oświetlenia to kilkaset złotych, to są grosze w stosunku do gminnego budżetu.

b) interwencja u radnych, wraz z obecnością (jako obywatela) na posiedzeniu Rady Gminy. Też wskazane jest działanie grupowe.

c) pismo do dyrekcji szkoły z uwagami dotyczącymi bezpieczeństwa dzieci w drodze do szkoły. Trzeba zrobić z dyrektora swojego sojusznika, niech nacisk będzie wielostronny.

d) pisma do władz gminnych ze wskazaniem konieczności zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom. Niech występ na zebraniu będzie poprzedzony wcześniejszymi interwencjami, jako że sytuacja jest pilna. Nie można tego odkładać na nie wiadomo kiedy.

 

PS. W dobie możliwości pozyskiwania funduszy z najróżniejszych tematów pomocowych, tłumaczenie o braku kasy jest świadectwem albo nieudolności władz gminnych, albo ich kompletnego tumiwisizmu. Bo rozumiałbym twierdzenie, ze nie da się w tym tygodniu, ale za miesiąc wszystko będzie zrobione. To zrozumiałe. W takiej jednak sytuacji jak najszersze nagłośnienie problemu może być jedyną drogą do jego rozwiązania.

Napisano
Dnia 19.06.2018 o 12:00, Draagon napisał:

W obydwu przypadkach chodzi mi tylko o realne zwiększenie bezpieczeństwa by po zmroku było widać pieszych i zwierzęta i by była szansa na wyhamowanie w razie czegoś - poperniczają tą drogą nawet 120km/h bo odcinek ma ok 3km długości w linii prostej i w dodatku z "górki".

W powiecie i miastach na prawach powiatu, jest taki twór jak Komisja Bezpieczeństwa i Porządku tam "uderz".

 

Prawo o ruchu drogowym i podobne akty prawne niby jasno określają co, gdzie, kiedy i ile. ale w każdym z tych aktów zawsze jest gdzieś napisane, że względy bezpieczeństwa są nadrzędne. 

 

Działa to tak, że jeśli ta Komisja potwierdzi zagrożenie i uzna że rozwiązanie, "upierdliwca", albo ich, polepszy stan bezpieczeństwa, to jest to/staje się to   priorytetem dla gminy i jej organów ( w tym dla zarządcy drogi).

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...