Skocz do zawartości

malutki skalniaczek


Recommended Posts

Witam, jestem tutaj nowa, dopiero uczaca sie forumowiczka, chialabym nauczyc sie tu podstaw zakladania przydomowego malego ogrodka a raczej skalniaka. 

Moje pytanie na poczatek to jakie rosliny, krzewy mozna sadzic jesienia i czy moge zalozyc skalniak teraz czy lepiej poczekac do wiosny? 

Z gory dziekuje za odpowiedzi :) 

Link do komentarza

Jesienią można sadzić większość roślin ogrodowych - np. iglaki, byliny, niskie cebulowe, ale osobiście wstrzymałbym się (bo jest listopad) i zaczekał do wiosny. Wiosną, w centrach ogrodniczych, oferta niskich bylin (a takie najlepiej nadają się na mały skalniak) będzie największa. Ponadto nie będzie trzeba wtedy zabezpieczać ich przed zimnem. Teraz, z uwagi na końcówkę sezonu, miałyby niewiele czasu, by się dobrze zaaklimatyzować na nowym miejscu.
Polecam lekturę kilku artykułów o skalniaku:
--- http://www.zielonyogrodek.pl/maly-skalniak-wybor-roslin

--- http://www.zielonyogrodek.pl/rosliny-na-skalniak-co-posadzic-na-skalniaku

--- http://www.zielonyogrodek.pl/skalniak-w-ogrodzie-poradnik-zakladania-skalniaka

 

Link do komentarza

to ma być skalniak czy kupka kamieni z roślinkami?

 

bo jak skalniak to wymaga specjalistycznego podejścia, bo różne rośliny mają różne wymagania - odczyn, wilgotność, ilość słońca. Musisz wówczas określić jaki konkretnie ekosystem chcesz odtwarzać.

A jak kupka kamieni z roślinami, to sadź co ci się podoba.

Link do komentarza
13 minut temu, Elfir napisał:

skalniak czy kupka kamieni

Zakładam, że dorcia serio podchodzi do problemu i - na początek - poczytała chociaż te wskazane wyżej lektury...

I przy proponowanym przeze mnie zebraniu i ułożeniu kamieni - będzie robić to w miarę świadomie i że faktycznie nie wyjdzie zwykła kupa kamieni

Link do komentarza

w takim razie kamień - zebrane na polu otoczaki się nie nadają.

Prawdziwie górskie rośliny mają specyficzne potrzeby - wysoką wilgotność powietrza, niską temperaturę, przy jednocześnie bardzo przepuszczalnym podłożu. Najtrudniej jest z tą niską temperaturą. 

W profesjonalnych alpinariach u podstawy górki robi się stawki i wodospady. Parująca woda obniża lokalnie temperaturę i nawilża jednocześnie powietrze.

 

Możesz jednak zrobić uproszczoną wersję jakiś nasłonecznionych wapiennych skał na południu Europy z lawendą, hyzopem, ostrogowcem, mydlnicą, macierzanką, tymiankiem, goździkiem kartuzkiem, jałowcem sabińskim i karłową sosną (udającą siewkę pinii).

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 lata temu...

Skalniak może mieć różną formę i kształt, ale najlepiej jeśli znajduje się w miejscu dobrze nasłonecznionym, bo większość roślin skalnych lubi takie stanowisko.

Jeśli będzie to południowa lub południowo-zachodnia ekspozycja i pełne słońce, trzeba wybrać rośliny tolerujące nawet okresowe przesuszenie.

Zbocza wschodnie są znacznie krócej nasłonecznione.

Skalniak można też założyć w cieniu, ale wtedy będziemy mieć do dyspozycji mniejszą ilość gatunków.

Nie watro budować go w sąsiedztwie wysokich drzew, ponieważ będą go nadmiernie zacieniać i pobierać znaczną ilość wody.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czy wyjazd pod namiot osoby z entomofobią może się udać? Odpowiedź: musi się udać, gdyż namiot już zakupiony, a termin urlopu zaklepany. Przeszkodą jest tylko lęk przed owadami Wnętrze namiotu przed komarami zabezpieczy mi urządzenie zwane elektrofumigatorem turystycznym. Niewielkie, z wbudowanym wiatraczkiem i paskowym wkładem, nasączonym środkiem odstraszającym komary. Działa na baterie, co jest cennym rozwiązaniem na polu namiotowym z utrudnionym dostępem do prądu w gniazdku. Mam nadzieję, że da radę.   Ale co z owadami, dostającymi się do namiotu po ziemi? Mrówki, kleszcze ... i inne pełzające potwory. Wymyśliłam, że kupię granulat na mrówki i rozsypię w trawie dookoła namiotu, tworząc zaporę przed wszystkim, co pełza. Powstaje pytanie - czy to się sprawdzi, i co najważniejsze - czy to jest bezpieczne? Czy nie zatruję się?   Może ktoś podzieli się sprawdzonymi sposobami na owady na biwaku?  
    • Tyle, że taką perforację (potrzebną przecież), bardzo lubią osy na przykład.  kilka lat temu musiałem czekać na zimę, żeby dostać się do lampy umieszczonej zbyt blisko takich dziurek.
    • Można również zastosować podbitkę z blachy trapezowej TP-7P z perforacją, która może być wykonana na dowolny wymiar. Więcej informacji na naszej stronie internetowej:  https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/podbitka/podbitka-z-blachy-trapezowej-tp-7p-z-perforacja/  
    • Przede wszystkim obróbka blacharska jest ewidentnie źle zrobiona, Chodzi o ten pas blachy nad rynną. On powinien kierować wodę do rynny, a chociażby na drugim zdjęciu widać, że woda spływa po nim na bok i dalej po ścianie . Bardzo możliwe, że akurat na tamtym rogu najlepszym wyjściem byłoby dodanie narożnika do rynny i przynajmniej jej kawałka na tej ścianie.  Na pozostałych zdjęciach widać zaś nawet zacieki na ścianie, na której jest rynna. Czyli ewidentnie pas nadrynnowy i rynna nie spełniają swojej roli. Ale patrząc na zdjęcia 3 i 4 nie ma się co temu dziwić. Czy tam krawędź obróbki rzeczywiście jest powyżej poziomu tarasu? Powinna być wpuszczona niżej, tak aby woda spływała po powierzchni tarasu, następnie na obróbkę i z niej do rynny.  Przecież tu nie ma żadnej skomplikowanej techniki. Warto wziąć  parę wiader wody i po prostu wylać je na taras przy krawędzi w tych krytycznych miejscach. Wtedy będzie bardzo dobrze widać którędy spływa woda i gdzie trafia w inne miejsca niż powinna. Dobrym przykładem jest ten kawałek obróbki ze zdjęcia 2. Przecież przy takim jej ukształtowaniu i braku rynny poniżej woda po prostu musi spłynąć z tej blachy na elewację. 
    • W przypadku drewna odległość pomiędzy punktami mocowania może być duża. To akurat istotna zaleta tego materiału. Podbitka z PVC jest natomiast dość wiotka i nie można przekraczać zalecanych odległości. W sytuacji, gdy ma to być podbitka pod całą wiatą prawdopodobnie trzeba będzie najpierw zrobić ruszt nośny z desek (w odstępach np. 0,5 m) i dopiero do niego mocować panele PVC. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...