Skocz do zawartości

Jak Polacy ogrzewają domy?


Recommended Posts

Napisano

Wielu wydaje się, że to właśnie ogrzewanie na węgiel jest najtańsze. Tylko nikt nie bierze pod uwagę kosztów zdrowotnych takiego systemu. A to po czasie do nas wróci. Fajnie, że niektóre miasta zabraniają montowania takich starych systemów. Sam używam ogrzewania elektrycznego i moim zdaniem to najbardziej wydajne rozwiązanie. Mam panele na podczerwień, które sprawują się dobrze. Zaletą takiego rozwiązania jest niewątpliwie sam sposób sterowania i możliwości jakimi dysponuje. Brak strat w układzie wodnym to dodatkowy atut. Oczywiście energia elektryczna nie jest w 100% czystą energią ale innowacje w tej dziedzinie mają szansę sprawić, ze tak będzie.

Napisano
20 minut temu, Gość Pietrzak napisał:

Wielu wydaje się, że to właśnie ogrzewanie na węgiel jest najtańsze. Tylko nikt nie bierze pod uwagę kosztów zdrowotnych takiego systemu. 

A dlaczego mam te koszty brać pod uwagę? Żeby Twoja reklama paneli była skuteczniejsza? A Ty się przejąłeś moimi potrzebami? Jakoś nie zauważyłem.

Napisano
Cieszę się ze mieszkam w bloku . Na jesień i w zimie i wiosną nawet spacer do sklepu między domkami jednorodzinnym jest koszmarem,csmrod niewiarygodny -swąd spalenizny wzbogacony "aromatami "siarkowymi.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Bylem palaczem w kotłowni gdzie człowiek od dymu pieca nie widział.Paliłem wszystkim nawet starymi dętkami samochodowymi. Dziś mam 80 lat i po lekarzach nie chodzę,taka jest prawda zatruwania ludzi na ulicach z kominów.
Napisano
Dnia 26.10.2017 o 11:25, Gość Mekgs napisał:

Cieszę się ze mieszkam w bloku . Na jesień i w zimie i wiosną nawet spacer do sklepu między domkami jednorodzinnym jest koszmarem,csmrod niewiarygodny -swąd spalenizny wzbogacony "aromatami "siarkowymi.

Skąd Ty to wiesz, skoro mieszkasz w bloku? Specjalnie chodzisz na osiedle domków żeby podelektować się smrodem?

Dnia 6.11.2017 o 17:00, Elfir napisał:

najlepiej szukać działki w miejscu, gdzie jest zakaz palenia paliwem stałym.

Pytałem już kiedyś w czym Ci przeszkadzają pieczone kartofle, ale nie odpowiedziałaś.

9 minut temu, Gość Jasiu napisał:

Bylem palaczem w kotłowni gdzie człowiek od dymu pieca nie widział.Paliłem wszystkim nawet starymi dętkami samochodowymi. Dziś mam 80 lat i po lekarzach nie chodzę,taka jest prawda zatruwania ludzi na ulicach z kominów.

Jasiu, bo Ty oddychałeś powietrzem napływającym, czystym. A dym wysyłałeś wielkim kominem "pa dalsze" jak mawiają za jedną z naszych granic.

Napisano
1 godzinę temu, Elfir napisał:

retrofood - pytanie zbyt abstrakcyjne dla mnie. Nie bardzo wiem, kto w domach jednorodzinnych piecze kartofle w piecach?

Nie pisałaś o domach jednorodzinnych ani o piecach. Było tylko o paleniu paliwem stałym. A to jest również drewno, którym palę w piecach (kaflowych) ja. A czasem takim samym drewnem palę ognisko na ogrodzie i piekę w popiele pyry. Dlatego zapytałem czemu Ci tak te kartofle przeszkadzają?

PS. Mozna piec i w domu w piecu, najlepiej na brytfance. Posmarowane olejem i z przyprawami. Mozna też panierować.

Napisano

Może masz zbyt egoistyczne podejście do życia, ale dym z ogniska też przeszkadza. Przesiąka nim ubranie, włosy. Zadymia okolicę, kiedy ktoś inny chciałby cieszyć się świeżym powietrzem. 

 

Tak, ktoś może wybudować się pośrodku lasu i wówczas smrodzi sam sobie. Ale większość ludzi jednak buduje się w zwartych osiedlach. I dlatego w ogromnej ilości gmin jest albo zakaz albo ograniczone terminy, w których pozwala się na palenie ognisk w ogrodach. 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Witam. I tzw kopciuchy mogą spalać dużo bardziej ekologicznie wystarczy troche chcieć ... Po prostu nie palimy paliwem syntetycznym typu blat starego stołu...i dobierając metode palenia nie emitujemy tyle syfu do powietrza którym zaraz oddychamy .. Ale co komu po rozumie jak i tak on nic nie umie .. No ale jak gość co ma furę za 300 tysi pali plytami meblowymi przepali taki sezon i ma ciep£o ..bo ma ! To coś chyba nie tak .. A my w domkach mamy sie martwic o ekologie a zarabiamy 1800 zl na miesiąc..no kurna coś tu nie gra pozdrawiam
  • 4 lata temu...
Gość inwestor
Napisano
"Kocioł gazowy nie potrzebuje wydzielonej kotłowni. Możemy go umieścić także w kuchni, łazience czy korytarzu. " A zbiornik na wodę to chyba stawiamy zamiast stołu w jadalni - sarkazm.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...