Ja mam taką ścianę nośną naprzeciw dużego okna tarasowego (2,6x3,2). Problem w tym, że zimą słońce sięga może 1/3-1/2 jej wysokości, mimo, że ściana stoi 3,8 m od okna. Okno musiałoby być wyższe, co wymusza wyższą wysokości kondygnacji, a to przekłada się na większa kubaturę.
Taka ściana ma sens, jak projektowany jest dom z antresolą lub parterówka z dużym oknem kolankowym.
Teraz teoretycznie, w okresie przejściowym, powinnam korzystać z zysków słonecznych, tyle że od 1,5 miesiąca jest codziennie pochmurno. Więc włączyłam na powrót ogrzewanie (było wyłączone w słonecznym, ciepłym marcu)