Skocz do zawartości

domek za 35 tyś możliwy?


Recommended Posts

Gość Razmes

Wszystko zależy, czego oczekujesz od budynku, jakiej kubatury, izolacji cieplnej. Kwestia działki i lokalizacji też wpływa na cenę. Ogólnie jest cała masa czynników. Jeżeli ktoś lubi takie kawalerki 😊, to co stoi na przeszkodzie.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Dnia 6.04.2017 o 09:26, kamil2 napisał:

Czy to możliwe że udało się postawić mini domek 35m2 za 35tyś zł? 

 

 

 

Dnia 16.04.2017 o 23:13, zenek napisał:

1000 za m2 - jak najbardziej możliwe. W jakiej technologii stawiałeś? i czy własnoręcznie? To domek w pełni użytkowy, czy sezonowy?

Czy ja jestem zdrowy na umyśle? Pytałem się czy kolega zenek wie o co pyta pytającego autora tematu? który pyta czy  udało się (domniemywam że komuś z forumowiczów) postawić domek za 35 tys a kolega zenek pyta się w jakiej technologii stawiał i czy własnoręcznie. Przecież nie trzeba mieć wysokiego IQ aby zorientować się, że autor tematu nic nie wybudował jeszcze.

I idąc myśleniem i chęcią naprawiania forum przez kolegę zenka to czy post #5 jest na temat i wnosi coś do tematu? jeżeli jest to post bardzo merytoryczny to proszę wskazać mi tą merytorykę, bo moje IQ tego nie może tej merytoryki w poście #5 odnaleźć. 

Link do komentarza
Dnia 6.04.2017 o 09:26, kamil2 napisał:

Czy to możliwe że udało się postawić mini domek 35m2 za 35tyś zł? 

Oczekujemy z utęsknieniem na post Autora tematu - postawi, stawia czy będzie stawiał mini domek?

Kamilu2 - odezwij się! :14_relaxed: 

A jeżeli będziesz dopiero stawiał, to: W jakiej technologii ? i czy własnoręcznie postawisz? Domek w pełni użytkowy, czy sezonowy? 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Dnia 26.06.2017 o 09:17, Ona333 napisał:

Nie wydaje mi się, aby to było możliwe... Chyba, że tak jak wspominaliście stan surowy. Za sam kocioł zapłaciłam 6 000 zł. Miałam tyle szczęścia, że firma pomogła mi otrzymać dofinansowanie. A gdzie dach, okna?? Dla mnie to naprawdę niemożliwe :/

Ale widzisz 35m2 nie potrzebujesz grzać kotłem - z instalacji to grzałka elektryczna i z 2 grzejniki akumulacyjne.

 

Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 4 miesiące temu...

sam sie tym interesowałem - ale skoro można modułowy dom z dobrymi parametrami energetycznymi 75 m2 postawić za 120 tysięcy (oczywiście przy korzystaniu z zewnętrznej firmy, kóra sporo na tym zarabia), to może i za 35 tysięcy dałoby się drewniany domek caloroczny postawić. choć akurat to z tego z tego linku tez już przeglądałem i nie ufam za bardzo. Śmierdzi to modelem pracy chałupniczej - zapłać nam 1000 za materiały a potem będziesz zarabiać kokosy. 

 

Choć mogę się mylić - jak ostatecznie wykupisz to info to daj znać, chętnie poczytam co warto było, czy nie. 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 9 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krótko mówiąc, instalacja nowoczesnej instalacji z grzejnikami i kotłem gazowym będzie kosztować średnio 20-30 tysięcy złotych. Więc cena jest odpowiednia.
    • Hierarchia nie jest dziwna, jest zwyczajna. Taka sama jak wszędzie na świecie. Podstawowym dokumentem prawnie obowiązującym są ustawy parlamentarne. I wydane na ich podstawie rozporządzenia. Bo żaden minister nie może edytować rozporządzeń, jeśli ustawa mu tego nie zleca i do tego nie upoważnia. I to są akty prawne, obowiązujące powszechnie! Wszystkich i zawsze.   Natomiast norma państwowa obowiązuje prawnie wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim rozporządzenie do niej odsyła. Czy też na nią się powołuje. Są też normy branżowe (w instalatorstwie normy SEP-owskie), które kiedyś obowiązywały, ale to są już dawne dzieje. Teraz są to tylko zalecenia, które można stosować, ale obowiązku nie ma. Chociaż wypadałoby wtedy wiedzieć, dlaczego się od ich postanowień odstępuje.   Z tego powodu wyrobnicy ściśle stosują się do postanowień norm, bo tak jest po prostu bezpieczniej. Nie trzeba rozumieć dlaczego ma być tak, a nie inaczej, wystarcza stwierdzić, że tak stanowi norma.  Ale ci, którzy sami rozumieją co i po co robią, oraz w jakich warunkach, bywa  ze od norm odstępują, bo mają lepsze rozwiązania. I potrafią je uzasadnić.   Cały rozdział do końca. I to dokładnie!
    • Nie trzymam się ale staram się trzymać...już mam przykłady za sobą w swoim mieszkaniu gdzie nie jest to możliwe. Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca?   @retrofooddzięki, teraz b. rzeczowo.  to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm.   Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..."
    • No właśnie. Przepisami obowiązującymi w każdej sytuacji, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690, wraz z późniejszymi zmianami.   https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180. A jednym z najważniejszych paragrafów jest ten z nr 183, ale radzę dokładnie przestudiować wszystkie.   I to jest dokument podstawowy. Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. Od postanowień normy można odstąpić w sytuacjach uzasadnionych. Przykład podałem wyżej. Nie da się prowadzić instalacji w strefach do siebie prostopadłych, jeżeli pomieszczenie ma ściany ukośne. Albo okrągłe. A takie są i wcale nierzadko. Innym przykładem był kiedyś nakaz obejmowania połączeniami wyrównawczymi wszelkich elementów metalowych w łazienkach. A więc literalnie go stosując, należało uziemiać zawiasy szafek, albo klucze w zamkach. Co jest absurdem totalnym.      Całej instalacji nie ma technicznego sensu prowadzić np. w podłodze, bo np. lampy wiszą najczęściej na suficie, albo na ścianach. Ale np. większość instalacji gniazdek wtyczkowych - już tak. Łatwiej i taniej prowadzić ją w podłodze. Nie wszystkie oczywiście, bo musimy mieć na uwadze postanowienia paragrafu 188, pkt 2: § 188.  1... 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia.   Bo zasadą jest prowadzenie przewodów w liniach prostych, równolegle do krawędzi ścian i stropów. A odległości,  czyli wymiary w strefach, to już jest wymysł speców z SEP. Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy. Niepotrzebnie.        
    • @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy:   Jeżeli Cię dobrze zrozumiałem to "...przepisach pomocniczych" to te strefy możemy traktować jako zalecenia...prowadź tak, jeżeli się da... Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem również, że zastrzeżeniem jest, że w prawej stronie przewody/rurki mam co powiedzmy 5cm. Przy prowadzeniu tylko przewodów one byłby obok siebie.     Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...