Skocz do zawartości

Mała roślinka z Biedronki. Co to może być?


Recommended Posts

Napisano

Witam! Mam problem z identyfikacją tej oto rośliny. Po kupieniu zerwałam naklejkę i nie mam o niej pojęcia, bo już nie pamiętam co tam było... rośnie dobrze gdy ma stale wilgotno, ale nie wiem gdzie powinna stać. Bardzo proszę o pomoc ;)

IMG_20170225_085920.jpg

  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Nigdy nie kwitła, ma się dobrze na słońcu i w półcieniu, czy ma wilgotno czy sucho. Idealna do mojego braku talentu do roślin ( :icon_cry: ),ale jak mam kupić więcej gdy nie wiem co to? :4_joy:Zamierzam ją przesadzić, bo jej ciasno - oby się jej nie odmieniło i dalej pięknie rosła :100_pray:

14924555706112009765387.jpg

Napisano

Mam w domu coś podobnego, ale dostaliśmy w prezencie i niestety nie podpowiem, ale powinna być w Obi przynajmniej kiedyś coś podobnego widziałem. Żona ma duże "powołanie" do roślin i o ile wszystko dosyć szybko pada, to ten kwiat jest już z nami dobre kilka lat!

Napisano
Dnia 17.04.2017 o 22:24, Policjant napisał:

Mam w domu coś podobnego, ale dostaliśmy w prezencie i niestety nie podpowiem, ale powinna być w Obi przynajmniej kiedyś coś podobnego widziałem. Żona ma duże "powołanie" do roślin i o ile wszystko dosyć szybko pada, to ten kwiat jest już z nami dobre kilka lat!

I dokładnie dlatego zależy mi na nazwie, bo mi też wszystko szybko pada :4_joy: Będę szukać po prostu, dziękuję za wskazówkę :)

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Bo trzeba wpisać sobie "sansewieria" do google i sprawdzić czy to na pewno ta roślina.

Przecież ja nie widzę na żywo, by mieć 100% pewność.

 

  • 2 tygodnie temu...
  • 5 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Usztywnienie w proponowany sposób będzie słabe. Bo tu pomiędzy krokwiami i płytami są jeszcze cienkie stalowe wieszaki. One z założenia"pracują" niezależnie od więźby. To coś, co w ogólnych założeniach przypomina raczej sufit podwieszany. Właśnie odpowiednio mocując wieszaki można "wyprowadzić" równą płaszczyznę, która powstanie po zamocowaniu do nich profili. Jak się tego nie zrobi starannie to później również docinanie i mocowanie jakichkolwiek płyt będzie mordęgą.  Natomiast skoro jednym z celów jest usztywnienie więźby, to proponuję zrobić coś innego. Jeżeli jakieś krokwie są szczególnie zdeformowane to można je usztywnić dodając po bokach nadbitki ze zwykłych calowych desek. Tymczasowo mocuje się je porządnymi ściskami i następnie przykręca wkrętami, wystarczą 3,5×45 mm. Z kolei usztywnienie więźby poprzez połączenie krokwi można osiągnąć przybijając do nich od spodu impregnowane deski. Kolejność prac jest taka: - mocujemy wieszaki;  - wypełniamy wełną mineralną przestrzenie pomiędzy krokwiami; - od spodu przybijamy lub przykręcamy deski. Wystarczą impregnowane calówki (2,5 cm) szerokie na ok. 15 cm. Co najważniejsze, te deski układamy ze sporymi odstępami pomiędzy nimi. Przynajmniej 5 cm, ale najlepiej przynajmniej 15 cm. Każda taka deska powinna łączyć przynajmniej 3 sąsiednie krokwie. Powinna przy tym biec pod skosem. To nie ma być ciągła warstwa, jedynie takie ukośnie ułożone usztywnienia.  
    • a cóż to za problem - skoro chcą sprzedać? rozwieszenie płacht czy koców , sprawdzenie, zdjęcie - to od godziny do kilku to mniejszy problem, niż próbna jazda samochodem no wlaśnie - sam sprawdzi i będzie wiedział  Inny sposób zaproponujesz?
    • W czyimś domu??? Pozwolą mu na to???    
    • tak czy inaczej - płachty może powiesić 10 cm od ściany i pod sufitem - i sprawdzić skoro to jest dla niego ważne  konkretnie to na miejscu fachowiec z aparaturką i programem do mierzenia natężenia dźwieku, nawet prostym miernikiem - ale i ten w otwartym terenie nie da ci zbyt pewnych stwierdzeń. Nawet po przeprowadzeniu analizy przez aplikacje potem - bo nawet ten pobyt na miejscu to dopiero zebranie danych. Dźwięk ma szerokie spectrum częstotliwwości, róznie sie one rozchodzą i odbijają i zanikają - duzo czynników ma na to wplyw.    Ekran przy drodze na pewno tlumi skutecznie, choc nie całkowicie. No ale to koszt.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...