Skocz do zawartości

Płyta fundamentowa


Recommended Posts

otóż to, jak już, mówiąc ogólnie, zwiąże, to może "stać" pod gołym niebem. Nie wdając się zbytnio w reakcje chemiczne - beton wiąże załóżmy 28 dni aż reakcje "ustaną". Po tym czasie jest OK.

Przez czas zachodzenia reakcji między składnikami mieszanki betonowej  (woda, cement, kwarc, dodatki etc.) wskazana jest określona temperatura minimalna i to dodatnia - inaczej wszystko "szlag trafi"

Link do komentarza
2 godziny temu, wisienka_707 napisał:

witajcie,

wypowiedzcie się proszę w temacie czy sama płyta fundamentowa może przezimować przykrywając ją folią- skoro granica przymarzania gruntu to 80 cm, a płyta będzie miała max 50 cm ? Czy od razu trzeba ciągnąć mury i dach ? Domyślam się, że tak byłby najlepiej. Ale jak to dokładnie jest z tą samą płytą zimą ?

O to samo chciałem zapytać, ale proszę o odpowiedź wyłącznie w aspekcie posadowienia płyty powyżej głębokości przemarzania gruntu (beton już dojrzał w październiku).

Link do komentarza
1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Zapraszam do lektury

https://budujemydom.pl/stan-surowy/fundamenty-i-piwnice/porady/18484-czy-budynek-zawsze-musi-byc-posadowiony-ponizej-strefy-przemarzania

 

a skoro beton dojrzał to już "musztarda po obiedzie" czyli masz fundament a teraz pytasz czy nie za płytko posadowiłeś???? 

 

Dzięki za skierowanie na szkolenie. Akurat nigdzie nie pytam czy fundament nie za płytko, tylko o szanse przezimowania płyty bez budynku, tj.  czy może ją mróz  np. wysadzić lekko do góry.

Link do komentarza
Gość stach

Właśnie jak jest za płytko to może ostać poruszona przy zamrażaniu i rozmarzaniu  gruntu wokół płyty. Płyta jest na pewno skonstruowana tak jak powinna, czyli w "sobie" zawiera warstwę izolującą - zapewne styropian - więc przy niedużych i niezbyt długotrwałych mrozach pod płytą grunt nie powinien zamarznąć, ale ruchy gruntu na obrzeżach płyty mogą być znaczne... Może to nadmiar ostrożności, ale obłożyłbym grunt dookoła płyty (na jej granicy) jakimiś belami słomy, czy siana i pokrył je jakąś plandeką. Może ciężar płyty - przecież to parę ton - nie pozwoli jej ruszyć, chociaż mróz potrafi narozrabiać...

Jeśli mróz poruszy płytę, to nie jest powiedziane, że - tylko - wysadzi lekko do góry... może z jednej podnieść więcej, w drugiej mniej i pomieszać z poziomami :bezradny:.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Kontaktujac sie z 2 wykonawcami którzy zajmują sie tylko i wyłącznie płytami fundamentowymi wywnioskowałam, że bez obaw można taką płyte zimować pod warunkiem że pod nią bedzie wysypany z starannością piasek, który jest "obojętny" dla niskich temperatur. Jeden wykonawca twierdził nawet, że nawet do -8 wykonują takie płyty fundamentowe. 

Bardzo bym prosiła o wasze opinie na temat czy przypadkiem wykonawcy nie są w błedzie kiedy tej zimy było u nas -18 stopni. Chciałabym żeby na działce coś już stało z mojego wymarzonego domu. Choć nie chce się rozczarować kiedy po ziemie przyjdzie do murowania a tam fundament bedzie krzywy... dodam, że płyta będzie posadowiona na 20 cm XPS-sie i na zime przykryta plandekom.

Nie wiem czy przypadkiem wykonawcy nie wprowadzają ludzi w błąd z myślą zarobku jak to często bywa.

Z góry dziekuje za wyrozumiałość i odpowiedzi pozdrawiam :)

Link do komentarza

a

1 godzinę temu, wisienka_707 napisał:

 

Bardzo bym prosiła o wasze opinie na temat czy przypadkiem wykonawcy nie są w błedzie kiedy tej zimy było u nas -18 stopni. Chciałabym żeby na działce coś już stało z mojego wymarzonego domu. Choć nie chce się rozczarować kiedy po ziemie przyjdzie do murowania a tam fundament bedzie krzywy... dodam, że płyta będzie posadowiona na 20 cm XPS-sie i na zime przykryta plandekom.

Nie wiem czy przypadkiem wykonawcy nie wprowadzają ludzi w błąd z myślą zarobku jak to często bywa.

Z góry dziekuje za wyrozumiałość i odpowiedzi pozdrawiam :)

Nie rozumiem pytania, a raczej dlaczego teraz o to pytasz skoro można powiedzieć że zima już za nami a z pracami budowlanymi ruszysz na wiosnę więc po co obawy o mróz. Jeżeli prace maja rozpocząć się zimą 2017/18 a mamy teraz początek roku to kto o zdrowych zmysłach mając cały rok przed sobą planuje budowę zimą?

Link do komentarza
10 godzin temu, mhtyl napisał:

a

Nie rozumiem pytania, a raczej dlaczego teraz o to pytasz skoro można powiedzieć że zima już za nami a z pracami budowlanymi ruszysz na wiosnę więc po co obawy o mróz. Jeżeli prace maja rozpocząć się zimą 2017/18 a mamy teraz początek roku to kto o zdrowych zmysłach mając cały rok przed sobą planuje budowę zimą?

Pytam ponieważ w tym roku mam pieniadze tylko na solidną płyte fundamentową nie starczy mi na murowanie oraz dach. Wiem, że pewnie najlepiej w jeden rok stan surowy zamkniety wykonac ale nie każdy ma tyle funduszy... dopiero na 2018 na reszte bylo by mnie stac. Tylko nie wiem czy warto pakowac sie w tą płyte żeby zimowala z 2017 na 2018 - wykonawcy twierdzą że bez obaw tylko dobra podsypka z piasku. Wole zapytać, po to jest forum.

Link do komentarza

a

10 godzin temu, wisienka_707 napisał:

Pytam ponieważ w tym roku mam pieniadze tylko na solidną płyte fundamentową nie starczy mi na murowanie oraz dach. Wiem, że pewnie najlepiej w jeden rok stan surowy zamkniety wykonac ale nie każdy ma tyle funduszy... dopiero na 2018 na reszte bylo by mnie stac. Tylko nie wiem czy warto pakowac sie w tą płyte żeby zimowala z 2017 na 2018 - wykonawcy twierdzą że bez obaw tylko dobra podsypka z piasku. Wole zapytać, po to jest forum.

Możesz powiedzieć dlaczego padł wybór na pytę fundamentowa a nie na tradycyjne fundamenty?

Lepiej poczekać aż zbierzesz fundusze na SSZ, bo co będzie jak w 2018 nie zbierzesz odpowiedniej ilości pieniążków.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...