Skocz do zawartości

Co zrobić , aby nie ciągło zimno od podłogi ?


Katarzyna11

Recommended Posts

Napisano

pod podłogą w jednym i drugim pokoju mam piwnice z której ciągnie bardzo zimno podłoge mam ze starych cieńkich płyt  na których jest położony podkład pod panele i na nich są panele ale tak jest zimno co byłoby lepsze aby te zimno zmniejszyło się czy dobrze byłoby by na starą podłoge położyc folie styropian i do tego przykrecić płyte OSB następnie podkład pod panele i panele prosze o radę szybką i tanią?

Napisano

Najprościej i najmniej inwazyjnie chyba by było ocieplić sufit piwnicy. Ocieplając od środka możesz zmniejszyć wysokość pomieszczeń.

Napisano (edytowany)

to zależy jak jest ocieplony styropianem wełną czy nie ma mostków jaką warstwę zastosowałeś piwnica jest w gruncie czy wystaje powyżej gruntu czy są tam jakieś nieszczelności jaka jest w niej temperatura tanio to pojęcie względne czasami lepiej dopłacić i mieć lepiej wilgoci nie czuć w piwnicy?

Edytowano przez Razmes (zobacz historię edycji)
Napisano

jest ocieplona styropianem w domu mam wieksze zimno od podłogi w piwnicy jest cieplej

chciałabym się dowiedzieć czy dobrze bym zrobiła jeśli panele sciągnełabym i położyła styropian 2cm lub 5cm na to płyta OSB następnie podkład pod panele i spowrotem położyć panele 

Napisano

piszesz podłoga ze starych płyt a konstrukcja z czego zrobiona drewniana?

Napisano

LUUDZIEEEEE!!!

Czytam po parę razy te dwa ostatnie posty i ni cholery nie wiem o co w nich chodzi...

Kropki i przecinki Wam zjadł jakiś potwór ciasteczkowy, czy cooo?:icon_rolleyes:O.o:icon_eek:...

No, dwa poprzednie posty... chociaż i w tym ostatnim też....

Napisano

Widzę tu dwa aspekty problemu:

1 - Twoja podłoga ma dużą chłonność ciepła ze względu na brak izolacji cieplnej między posadzką a stropem.

2 - Brak komfortu ciepła dotyku - panele tak mają a odczuwają to ci co bardziej wrażliwi.

Proponuję zainstalować panele drewniane (lepszy komfort dotyku) na grubszym, cieplejszym podkładzie, co zabezpieczy przed szybkim przejmowaniem ciepła z nóg.

Stosowanie grubszych izolacji mija się z celem jako że wg Twoich informacji w piwnicy jest ciepło.

Napisano
1 godzinę temu, stach napisał:

LUUDZIEEEEE!!!

Czytam po parę razy te dwa ostatnie posty i ni cholery nie wiem o co w nich chodzi...

Kropki i przecinki Wam zjadł jakiś potwór ciasteczkowy, czy cooo?:icon_rolleyes:O.o:icon_eek:...

No, dwa poprzednie posty... chociaż i w tym ostatnim też....

Masz racje po stokroć, bo nic tak nie wkur... jak niechlujne pisanie, a potem mają wąty że ktoś takie niechlujne pisanie czyta na opak.    

Cytat

jest ocieplona styropianem w domu mam wieksze zimno od podłogi w piwnicy jest cieplej

Jak to można rozumieć, powyższy cytat, co jest ocieplone styropianem w domu i z czego bierze się to większe zimno gdy od podłogi w piwnicy jest cieplej.

2 godziny temu, Katarzyna11 napisał:

sufit w piwnicy jest ocieplony ale i tak jest zimno od podłogi

 

Ocieplony a ocieplony to duża różnica. Od piwnicy nie powinno ciągnąć chłodem. Czym jest ten sufit ocieplony i jak to jest zrobione. Mury zewnętrzne z czego?

Napisano

Aby nie ciągło od podłogi to cza rozpierdykać wsio na dole co je na suficie piwnicy zrobić nowe grube styropiany i dać wincyj śwungu na kaloryfery w piwnicy czyli trzeba wincyj kotłować w kotle a w pokojach w których ciągnie zerwać wsio co leży i dać nowe styropiany i szlichte i zrobić ogrzewanie pdłogowe rurkamy alupexamy i będzie ciepełko

Napisano
1 minutę temu, joks napisał:

Aby nie ciągło od podłogi.................................. i będzie ciepełko

Albo chodzić w grubych skarpetach:icon_mrgreen:

Napisano
3 minuty temu, mhtyl napisał:

Albo chodzić w grubych skarpetach:icon_mrgreen:

 

1 minutę temu, janusz13 napisał:

Ewentualnie w drewniakach.

albo Walonki....:D

Napisano

Od razu w butach himalaistycznych :P

A poważniej tak jak mówi towarzystwo, albo będą to półśrodki i średni efekt, albo trochę większa zabawa i sprawa rozwiązana tak jak być powinno.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam wszystkich, z moim dziadkiem bierzemy się za remont domu z lat 1948, dziadek pomagał przy budowie domu, powierzchnia domu to około 120m2 Fundamenty z tego co nam wiadomo prawdopodobnie są betonowe a jeśli nie betonowe to beton pomieszany z różnymi domieszkami kruszywa jak to bywało na tamte czasy, fundamenty są odizolowane prawdopodobnie papą ( nie było nigdy problemu z pleśnią czy wilgocią) dom jest z piwnicą która biegnie pod trzema pomieszczeniami na parterze dwa pomieszczenia na wprost przy wejściu do piwnicy i jedno na lewo ( zejście do piwnicy jest w domu. Na podstawie parteru są betonoowe belki i od dołu z piwnicy widać jakieś metalowe części przebiegające przez całe długości piwnicy dość grube. Podłoga na parterze jest z desek i jako ocieplenie są wrzucone trociny i na to położone prawdopodobnie panele. Na piętrze (piętro było użytkowe od początku powstania domu) strop był z belek drewnianych a podłoga z desek, pod deskami było jakieś wypełnienie ( wyglądało to trochę jak ususzona słoma związana z jakimś giętkim drutem który można wyginać w palcach) w dalszej kolejności oczywiście ściany na górze, wszystko zrobione na pomieszczenia użytkowe. Mury domu są wykonane z jakiegoś białego kruszywa, miejscami z cegieł itd, ale głównie to białe kruszywo ( dziadek mówił że to po prostu biały kamień najpopularniejszy i najtańszy w tamtym okresie) to wszystko jest połączone ze sobą na zaprawie wapienno żwirowej z bardzo małą domieszką cementu, dom na pewno nie ma zbrojenia, 20-30 lat temu góra domu została całkowicie wyrównana trochę pustakami a trochę cegłami i tak dom stał praktycznie do teraz. Aktualnie dziadek zerwał cały drewniany strop i wyburzył praktycznie wszystko na górze, na połowie dawnego stropu został położony strop teriva (całość stropu to 28 belek od 4,80 - 5,40m i około 490 pustaków z keramzytu) mury zostały, wszystko dzieje się pod dachem, mury w miejscach belek zostały całkowicie skute żeby belki siedziały w całości na ścianie, mury same w sobie mają od 30-40 cm grubości, na parterze prawdopodobnie spokojnie 40 cm im bardziej w górę przy dachu tym może być mniej. Mamy w planach wkłuc się w ściany i dać zbrojeniie wieńcowe, ale zbrojenie nie będzie szło od parteru tylko od stropu który aktualnie kładziemy na górę żeby związać wszystko razem ze sobą ( ściany w miejscu zbrojenia nie będą skuwane na wylot tylko częściowo. Moje pytanie jest następujące, ostatnio naszła mnie rozkmina po założeniu połowy stropu, co jeśli mury nie wytrzymają? Dziadek mówi, że spokojnie ten mnie jeszcze przeżyje, co do fundamentów mówi, że jest pewny, ale chciałbym zasięgnąć opinii. Dodałem jakieś tam załączniki które miałem w telefonie, nie wiem czy to pomoże. received_-885501225.mp4
    • Jak wyżej  -ale. Ale,  dodaję podziękowania za  serdeczność i cierpliwość   .        
    • To i ja dziękuję za to, że jak zawsze było pięknie- uwielbiam te spotkania. Za niecały rok plizzzzzzz w czerwcu Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    • a Michał stojąc przy grillu o mało nie zamarzł... szacun dla Michała, nie grilla...
    • My również ślicznie dziękujemy wszystkim za spotkanie i Michałowi za organizację 🙂 Fajnie było zobaczyć, pogadać o po prostu pobyć ❤️ Do zobaczenia w przyszłym roku 😘
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...