Skocz do zawartości

Drąźek łukowy do zasłony prysznicowej


Angela95

Recommended Posts

Napisano
Witam. Chce z małej wanny zrobić prysznic

DSC01446.jpg


Tylko jest taki problem, że w wynajmowanym mieszkaniu nie moge wiercić/wbijać gwoździ... Przez układ ścian drążek rozporowy odpada. Myślałam nad drążkiem lekkim plastikowym i Tesa Powerbond Mirror albo Ultra Strong, ale czy to się utrzyma?
Prosze o rady i pomysły!
Będę wdzięczna ;)
Pozdrawiam.
Napisano
Czy mogłabyś pstryknąć zdjęcia ścian w tej łazience, albo chociaż narysować z wymiarami rzut podłogi łazienki i położenie w niej tej wanienki...
Czy wanienka jest obudowana i sztywnie zamocowana, czy stoi tylko na swoich nóżkach?
Napisano
A sufit jest z płyt k/g, czy taki normalny, tynkowany?
Napisano
Tu chyba nie chodzi o uchwyt do słuchawki prysznica, tylko o możliwość rozpięcia/zawieszenia osłony tego prysznica...
Napisano (edytowany)
To miał być wniosek końcowy ze szkicem jak to zrobić...

Cytat

No to dwa drążki.



Dlatego dopytuję o układ ścian w łazience i konstrukcję sufitu i położenie wanny icon_confused.gif




Chociaż dopiero teraz to zauważyłem icon_redface.gif

Cytat

Przez układ ścian drążek rozporowy odpada.



Edytowano przez stach (zobacz historię edycji)
Napisano
Dlaczego nie można nic wbić w ściany? Czy dlatego że są płytki na ścianach czy po prostu właściciel lokalu sobie tego nie życzy.
A czy można coś przykleić do ściany?
Z czego jest sufit,czy jego można dziurawić ewentualnie coś przykleić?
Napisano
Cytat

A czy można coś przykleić do ściany?



Z pytania o Tesa Powerbond Mirror albo Ultra Strong wynika, że Angela chce coś przykleić, ale nie bierze pod uwagę, że później, przy próbie odklejenia może spowodować większe szkody, niż przy zaklejaniu/szpachlowaniu trzech otworów fi8, potrzebnych do umocowania łukowatego drążka do ścian...
Napisano
To chyba miał być spanerskie przedstawienie produktu firmy TESA:

Z newslettera BD:

Taśmy montażowe Tesa Powerbond
TESA TAPE

Firma tesa już jakiś czas temu opracowała innowacyjne rozwiązania z zakresu szybkiego, pewnego i całkowicie bezpiecznego mocowania dowolnych przedmiotów do wielu rodzajów powierzchni. To mocne taśmy montażowe POWERBOND®, będące doskonałą alternatywa dla tradycyjnych technik mocowania.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mogła zmienić koryto.
    • Uparty uczy się na błędach.
    • Gość generalnie doradzał wymianę tego namułu, ewentualnie właśnie postawienie na palach albo kopanie piwnicy, a tej w planach nie mieliśmy, więc raczej i tak się nie zdecydujemy. Co do konstrukcji, to szukaliśmy projektów domów murowanych. A jak murowany to zakładam, że raczej bez wymiany gleby się nie obędzie? Albo rzeczywiście zainteresować się domem z inną kosktrukcją.
    • Wygląda na to, że wszystko tam jest nieźle przewarstwione, w efekcie grunt jest mocno zróżnicowany w zależności od miejsca. Zakładając płytkie posadowienie mamy tam po usunięciu ziemi urodzajnej (pierwsze 30 cm): - I otwór - mada (0,3-0,6 m), potem piasek średni od 0,6 m aż do 3 m (tyle zbadano); - II otwór - piasek, ale tylko od 0,3 do 1 m, niestety głębiej, aż do 2,7 m, jest namuł z gruntu pochodzenia organicznego; - III - mada (0,3-0,5 m), potem piasek, ale tylko do głębokości 0,9 m i znów gruba warstwa namułu.   Z całą pewnością namuł nie nadaje się do posadowienia. Typowy fundament zagłębiony na 1 m lub głębiej nie wchodzi więc w grę. Głębokie posadowienie musiałoby być zrobione na palach. Te przebijałyby grubą warstwę namułu i sięgały warstw o dobrej nośności. Ale to już dość poważne przedsięwzięcie.  Mady są też bardzo wątpliwe jako grunt budowlany. One z zasady zawierają przynajmniej 2-3% domieszek organicznych, a to im bardzo pogarsza nośność. Chociaż bywają bardzo zróżnicowane. Jednak ta warstwa mady jest płytko położona i cienka (20-30 cm).    Celowałbym w związku z tym w lekką konstrukcję domu, raczej szkieletowego, posadowionego na płycie fundamentowej. I to płycie bardzo płytko zagłębionej. Można usunąć ziemię urodzajną oraz warstwę mady, zastępując to wszystko choćby zagęszczonym grubym piaskiem, ewentualnie zagęszczaną pospółką, tłuczniem lub żwirem aż do poziomu gruntu. Dopiero na tym umieszczamy zbrojoną płytę żelbetową (np. 30 cm). Jeżeli konstrukcja domu jest szkieletowa, czyli z izolacją cieplną wewnątrz przekroju ścian, to płyta żelbetowa nie musi być izolowana cieplnie od spodu. Robimy na niej typową izolowaną cieplnie podłogę na gruncie, tak jakby ta płyta była odpowiednikiem chudego betonu na gruncie. Ostatecznie otrzymujemy przynajmniej ok. 1 m gruntu o dobrej nośności (częściowo naturalnego piaszczystego, a częściowo uzyskanego sztucznie przez wymienienie górnych warstw na zagęszczony piasek. Dopiero na tym spoczywa żelbetowa płyta.     
    • Nie warto w żaden. Ja się już wyleczyłem z tego.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...