Skocz do zawartości

Szczelina między ścianą a ościżnicą


Recommended Posts

Witam,

Kilka dni temu miałem montaż drzwi w swoim domu. Po oględzinach okazała się, że są spore szczeliny między założoną ościeżnicą (maskownicą) a ścianą. Widać przez tą szparę piankę. W niektórych miejscach tej szczeliny nie ma a w niektórych miejscach jest dość spora. Pytałem o to montażystów to mówili, że ściany są nieznacznie krzywe i dlatego tak to wygląda. Radzili mi dać jakąś piankę, silikon aby zatuszować te szczeliny. Tylko zastanawiam się czy to oni po prostu nie zamontowali drzwi byle jak aby wziąć tylko pieniądze. Dla mnie o tyle sprawa dziwna, że przy jednych drzwiach ze ścianą styka się tylko górna krawędź a od niej do samego dołu jest szczelina do prawie 1 cm. Czy montażyści drzwi nie powinni tego w jakiś sposób naprawić? Pianka też ma jakąś wyporność i zastanawiam się czy to nie przez nią ościeżnice poszły na bok powodując szczeliny między ścianą.

Budynek jest nowy, niedawno oddany przez developera do wykończenia.

Z góry dziękuję za pomoc.
Link do komentarza
To, że budynek nowy to nic nie znaczy - tynkowali go tynkarze a nie precyzyjne maszyny....
Możesz wziąć 2 metrową poziomicę i przyłóż zarówno do ościeżnicy jak i do ściany - w ten sposób sprawdzisz czy drzwi siedzą prosto i ścianę (tu nawet nie o pion chodzi a o zauważenie krzywizn). Jak nie masz takiej łaty to znajdź coś co ma przynajmniej metr długości i jest proste. Jeśli okaże się, że drzwi źle siedzą to reklamuj. Jak ściana nie jest prosta to posłuchaj rad fachowców - z tym, że ja raczej pchałbym akryl bo go ładnie przy krawędziach wykończysz a potem pomalujesz w kolor ścian.

P.S. Istnieje też możliwość że same drzwi są krzywe - szwagier tak ma.... Edytowano przez Qubacen (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Nic dodać, nic ująć icon_biggrin.gif

Jeśli drzwi SAME nie otwierają się czy zamykają i nie ma szczelin między ościeżnicą a skrzydłem po zamknięciu drzwi - to montażyści zrobili dobrą robotę - musieli zamontować tak, jak pozwoliły im ściany...
Link do komentarza
A czy czasem nie będą robione jeszcze elewacje czy tynki na glifie? Z tego co sobie wyobrażam to glif miałeś czysty pod montaż drzwi. Dopiero po ich zamontowaniu będziesz tynkował glify - czytaj przysłonisz pianę.

Jedynie możesz posprawdzać poziomicą. Resztę powiedzieli Koledzy wcześniej.
Link do komentarza
Co Ty rozumiesz pod pojęciem "glif"?

Drzwi są zamontowane, obłożone opaską - tu nazwaną "maskownicą" i teraz trzeba - samemu, czy zobowiązać montażystów - wziąć w rękę aplikator z akrylem, zaklajstrować, wyrównać, pomalować po przeschnięciu - i już!
Czyli zamaskować, żeby nie było widać i nie pokazywać gościom krzywizn palcem - na pewno nie zauważą, a i Ty nie będziesz po jakimś czasie tego widzieć...
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  Cytat

Co Ty rozumiesz pod pojęciem "glif"?

Rozwiń  



U mnie zwykło się mawiać na np otwór drzwiowy właśnie glif - w zasadzie na wnętrze (ściany) tego otworu. Oczywiście nie jest to poprawna nazwa, bo glif to rozszerzający się lub zwężający otwór drzwiowy czy okienny. U mnie tak się mawia i odruchowo dałem hasło "glif"

Bądź co bądź - ja nadal nie wiem czy mowa o drzwiach wewnątrzklatkowych (maskownica / listwa to sugeruje), czy o drzwiach zewnętrznych - tu patrzę na zapis "Kilka dni temu miałem montaż drzwi w swoim domu". Patrząc po datach autor już się powinien śmiało uporać z problemem obróbki drzwi.

P.S. montażyści mogli to estetyczniej wykończyć. Zacząć od sprawdzenia i poprawienia otworu, a skończyć na dopieszczeniu swojej pracy. Teraz możemy gdybać co i kto miał u tego dewelopera wykonać. Edytowano przez theme (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  Cytat

Moim zdaniem opis sugeruje, że montażyści wiedzieli co robią.
Ja od pewnego czasu w ramach montażu akryluję takie nierówności - własnie dlatego, by nie stac się "bohaterem" takiego wpisu;(
Za akrylowanie powinno sie płacić - w końcu montażyści naprawiają błędy poprzednich ekip.

Rozwiń  



Do tego dochodzą same materiały nawet. Ja na jednym montażu z bardzo ciężkim klientem zużyłem prawie całą tubę na ościeżnicę. Uparł się co do montażu, choć najpierw lepiej byłoby wyburzyć to co on nazywał ścianą.

Pytanie co dla montażystów znaczyły "nieznacznie krzywe ściany"?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chxe zrobic mała sypialnie.. będzie miała dostep akurat do balkonu i będzie dobrze oświetlona natomiast z pokoju co powstanie (ten wiekszy) chce zrobić kuchnio salon... projekt mam rozrysowany i wszystko obliczone natomiast nie wiem co z tą sciana 
    • A to ciekawostka   Zatem czekaj na wnioski konstruktora...
    • Dokumentacji żadnej nie ma, ja jestem właścicielem domu. Właścicieli dawno nie ma natomiast w starostwie przetrzymują dokumentację budowlana przez kilka lat. Ogólnie nie chce pokoju 8,6x4.. Chce 'przesunąć ' sciane o ok 2 metry stawiając ściankę dzialowa  Z gk
    • Tak właśnie jest Nikt odpowiedzialny, bez dokładnego rozeznania sytuacji, nie odpowie CI jednoznacznie - rozbieraj... Dlatego analizujemy każdą możliwość... Ja i retrofood dopytujemy o sufit i strop, bo to jedna z najważniejszych podpowiedzi o układzie konstrukcji budynku... Może masz większy dostęp do dokumentacji? Popytaj u zarządcy budynku...   Jeśli chcesz mieć optycznie większe pomieszczenie - pomyśl o wykonaniu wzmacniającej belki pod stropem (PRZED PRACAMI ROZBIÓRKOWYMI!!!) i zrobieniu przejścia o szerokości np. 2 metrów, i zamontowaniu w nim drzwi składanych...   Rozwiązanie to pozwoli Ci na czasowe rozdzielenie pokoju na dwa oddzielne - po zamknięciu drzwi - i zrobieniu "salonu" po ich otwarciu...   Przed laty zrobiłem tak w jednym z remontowanych mieszkań - ku uciesze inwestorów, moich przyjaciół Bywam u nich na imprezach urodzinowo-imieninowych i wtedy korzystamy z "salonu"... Po zamknięciu drzwi, jedno z pomieszczeń staje się "pokojem gier i kibicowania" z projektorem,  wyświetlającym mecze na ponad 100" ekranie... Niestety, zdjęć nie mam, ponadto nie miałem pozwolenia na ich zrobienie i publikację...       Dodatkowo powiem Ci, że pokój  o takich proporcjach wyglądać będzie niekorzystnie W poprzednim mieszkaniu duży pokój, przez niektórych nazywany "salonem" miał wymiary 3,8x6,3 m i był trudny do sensownego urządzenia i po niedługim czasie, ścianką z drzwiami, wydzieliłem z jednego końca garderobę o wymiarach 3,8 x 1,2 m, przez co pomieszczenie się "ukwadratowiło" A garderoba ukryła wszystkie szafy, półki, schowki...
    • Witam, jak zwiększyć docisk w oknach drewnianych? Jak to wyregulować ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...