Skocz do zawartości

Modernizacja instalacji elektrycznej - rozdzielnia modułowa


huhra

Recommended Posts

Witam. Posiadam w domu (dom pietrowy, z jednakowym rozkladnem pomieszczen) instalacje starego typu czyli dwuprzewodową, bez przewodu ochronnego. Skrzynka licznikowo-bezpiecznikowa przy wejsciu. Licznik dwutaryfowy z podlicznikiem rowniez dwutaryfowym (na pietro). Es tylko przed licznikiem. Za licznikiem 4 bezpieczniki lopikowe: piwnica, parter, pietro, lazienka na pietrze. Instalacja na drucie 2,5. Peszel 16 ale nie wszedzie.

Z racji remontu kuchni na pietrze i zaopatrzenia w sprzet typu indukcja 230v, piekarnik, zmywarka, chcialbym zamontowac na pietrze w przedpokoju rozdzielnie modulowa i wrzucic tam wszystkie bezpieczniki odnoszace sie do instalacji na pietrze, czyli ta nowa kuchnie jak i pozostale pomieszcenia.

Watpliwosci co do instalacji:
1. czy z glownej skrzynki do tej dodatkowej pociagnac przewod 3x4 czy wystarczy 3x2,5 (jako zasialnie pietra)
2. jak wyprowadzic i gdzie wpiac przewod ochrony? Czy da sie to zrobic inaczej niz w wersji zerowania na N?
3. jak powinien byc podlaczony wylacznik roznico-pradowy?
Link do komentarza
Cytat

Z robotą to ja sobie poradzę, chcę uzyskać tylko podpowiedz żeby nie poprawiać tego 5 razy.



Robota, to nie tylko rozciąganie sznurków i słuchanie podpowiedzi...
Elektrycy - ci, co wiedzą - też muszą z czegoś żyć, no nie?
Link do komentarza
Cytat

Z robotą to ja sobie poradzę, chcę uzyskać tylko podpowiedz żeby nie poprawiać tego 5 razy.



Z robotą na pewno, gorzej jak ci któreś dziecko prąd popieści. Weź taki wariant dopisz do możliwych zdarzeń.

Cytat

(jako zasialnie pietra)


Jeśli tak robisz jak piszesz, to ...
Ta zasialnia pietra to o pietruszkę biega?
Link do komentarza
Cytat

Poczytaj, ja zrobić rozdział PE-N, czy może jak zrobić rozdział przewodu PEN na PE i N.


Poczytałem, problem w uziomie którego nie ma, a wiec trzeba zrobic.

Cytat

dzieki przeanalizuje

Cytat

Z robotą na pewno, gorzej jak ci któreś dziecko prąd popieści. Weź taki wariant dopisz do możliwych zdarzeń.


Nie widzę powodu z jego ma kogoś popieścic prąd.

Cytat

Jeśli tak robisz jak piszesz, to ...
Ta zasialnia pietra to o pietruszkę biega?


Nie rozumiem stwierdzenia. Wydaje mi się że jasno napisałem z czym mam wątpliwości, narazie pytam który wariant będzie odpowiedni, a nie że tak już robię.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Powiem tak : Jak juz tak bardzo chcesz sam takie rzeczy robić to zajrzyj a jakieś filmiki instruktażowe . Nie wiem czy ospel ma akurat tego typu filmiki ( ja nigdy nie korzystałem z nich , ale mam osprzęt od nich który jest bardzo dobry ). Ja bym jednak na Twoim miejscu to sytuacji którą opsiujesz zatrudnił elektryka . Nie bawił się z tym sam .Jak ja miałem remont , mimo tego ,ze znam sie trochę na elektryce, to reszte robił wszytsko kolega ,który jest elektrykiem
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
I to jeszcze trzeba czasem dobrego elektryka . U nas wdomu był i tak zrobił ,że "zepsuł " z oświetleniem , tzn trzeba latac w przedpkoju z jednego miejsca do drugiego by to światło w tym mscu zaświecic . W dodatku z puszkami cos jest nie tak . Odskakiwały nam gniazdka , wymieniliśmy na mocne gniazdka i właczniki ospela ,tez tak by podpasowac pod kolor ścian . Potem patrzymy a one tez odskakują , w końcu się okazało ,ze problem nie był w gniazdkach , tylko w puszkach . Było cos tam źle podokręcane , co pwoodaowało ,ze odskakiwały . Takze , jak brać elektryka to też trzeba dobrze trafić , by nie spaprał sprawy .
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A co z fundamentem pod wykuszem?
    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...