Skocz do zawartości

Jakie są wymagania dla kotłowni z kotłem na paliwo stałe?


Recommended Posts

Gość ankoeko
Napisano
Odwiedzam kotłownie w domkach i ogarnia mnie trwoga.Ludzka ignorancja nie ma granic.Firmy produkujące piece , powinny jeszcze produkować i dołączać do zestawu młotek drewniany, aby ostateczny użytkownik tego pieca, miał się czym stuknąć w głowę, zanim spłonie w ogniu niewiedzy lub zginie ogarnięty czadem.
Napisano
A co zwykli inwestorzy są winni? To wina projektantów czy architektów , to oni za to są odpowiedzialni.
Napisano
Mhtyl - tak nie do końca - trzeba być świadomym co się kupuje i czym będzie się palić - w "gotowcach" powinna być informacja że pomieszczenie szumnie nazwanym kotłownią o pow 2-6m2 jest przeznaczone dla pomp ciepła/ pieca olejowego/gazowego a nie ma w nim miejsca dla pieca na ekogroszek...
Napisano
Cytat

Mhtyl - tak nie do końca - trzeba być świadomym co się kupuje i czym będzie się palić - w "gotowcach" powinna być informacja że pomieszczenie szumnie nazwanym kotłownią o pow 2-6m2 jest przeznaczone dla pomp ciepła/ pieca olejowego/gazowego a nie ma w nim miejsca dla pieca na ekogroszek...


Właśnie to miałem na myśli, że już w projekcie jest zawarte jaki rodzaj ogrzewania jest przewidziany, a je żeli inwestor zamierza zmienić ogrzewanie np z gazowego na paliwo stałe to powinien projektant adaptujący domek to uwzględnić.
Napisano
Jest tylko jeden problem.
W zasadzie przepisy (szczegółowe - w tym obowiązująca norma) określają tylko to, że w pomieszczeniu w którym jest zainstalowany kocioł na paliwo stałe, czoło kotła nie może być w odległości mniejszej niż 1m od przegrody, a pozostałe wymiary nie mogą utrudniać obsługi i konserwacji kotła.
Oczywiście mowa o kotłach do 25kW (a raczej o takich tu mowa).
Napisano
No i jeszcze mówią o nawiewie i wywiewie.
Napisano
Ale aby były drzwi ognioodporne to już tego nie wymagają w domkach prywatnych, mam na myśli odbiór domu.
  • 1 rok temu...
Gość Wojciech
Napisano
Witam, wejście do kotłowni mam przez garaż, pytanie czy do kotłowni muszą być drzwi ??
  • 8 miesiące temu...
Napisano
Witam. Proszę autora artykułu po podanie konkretnie paragrafu z konkretnej Ustawy bądź normy z którego by wynikało że minimalna wysokość kotłowni wynosi 2,2m. Pozdrawiam.
Napisano
Cytat

Witam. Proszę autora artykułu po podanie konkretnie paragrafu z konkretnej Ustawy bądź normy z którego by wynikało że minimalna wysokość kotłowni wynosi 2,2m. Pozdrawiam.


Dziękuję za uwagę, był błąd w artykule. Zaktualizowaliśmy tekst.
Napisano
Jest to przerażające że wszystkie artykuły w internecie opisują kotłownię na paliwo stałe podają minimalną wysokość 2,2m. Przerażająca jest wiedza wszystkich ekspertów. Budowa kotłowni na paliwo stałe o wysokości min 2,2m jest bez sensu ponieważ inwestor będzie płacił podatek od nieruchomości jak za normalne pomieszczenia użytkowe. W przypadku budynku usługowego jest to około 24zł/m2 rocznie. Budowa kotłowni poniżej 2,2m, czyli około 2,15m pozwala płacić tylko za połowę powierzchni takiego pomieszczenia. Jeżeli piwnica posiada powierzchnię 100m2 daje to oszczędności około 1200zł/rok. Jeżeli posłuchamy ekspertów z internetu to jesteśmy biedniejsi o 1200zł/rok. Jestem architektem i wielokrotnie zauważyłem że porady ekspertów internetowych często zawierają błędy, kosztowne błędy. Wielokrotnie zwracałem uwagę na portalach internetowych ale tylko ten portal przyznał rację oraz poprawił błąd za co chwała mu za to. Może jest to najlepszy portal :)
  • 1 rok temu...
Napisano
Powiem tak Polska Norma na kotłownie na paliwa stałe jest wycofana 2014 roku. PN-B-02411, dlaczego nie wiem. A Polskie Normy nie są obowiązkowe, chyba , że prawo budowlane nakazuje stosowanie norma. A prawo nie nakazuje, więc wolość Tomku w swoim domku.
Napisano
10 godzin temu, Gość gocha napisał:

prawo budowlane nakazuje stosowanie norma. A prawo nie nakazuje, więc wolość Tomku w swoim domku.

Tiiiiaaaa .

A  § 136 Rozporządzenia w sprawie WT ......... nie nakazuje stosowania wymogów z tej normy ?

  • 5 miesiące temu...
Gość ANIULKA
Napisano
HEJ O CO CHODZI ŻE NORMA JEST WYCOFANA ? PROSZĘ O KONTAKT NA EMIL ania130782@interia.pl
Napisano

Wycofanie normy ze zbioru polskich norm to tylko decyzja Polskiego Komitetu Normalizacyjnego. Robi on tak ze wszystkimi starymi i od lat nieaktualizowanymi normami. Jednak przypominam, że normy nie są aktami prawnymi. Dopiero przywołanie ich w jakimś akcie prawnym narzuca obowiązek ich stosowania. I na to nie ma żadnego wpływu wycofanie normy przez PKN.

Dokładnie tak jest z normą PN-B-02411:1987 Ogrzewnictwo -- Kotłownie wbudowane na paliwo stałe -- Wymagania.

Jest przywołana w § 136 Rozporządzenia w sprawie WT i Załącznik nr 1 WYKAZ POLSKICH NORM POWOŁANYCH W ROZPORZĄDZENIU podaje konkretne punkty z normy, których trzeba przestrzegać. To w tym momencie obowiązek narzucony przepisem prawa (czyli rozporządzeniem).

  • 2 lata temu...
Napisano (edytowany)
Dnia 10.05.2018 o 11:08, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Wycofanie normy ze zbioru polskich norm to tylko decyzja Polskiego Komitetu Normalizacyjnego. Robi on tak ze wszystkimi starymi i od lat nieaktualizowanymi normami. Jednak przypominam, że normy nie są aktami prawnymi. Dopiero przywołanie ich w jakimś akcie prawnym narzuca obowiązek ich stosowania. I na to nie ma żadnego wpływu wycofanie normy przez PKN.

Dokładnie tak jest z normą PN-B-02411:1987 Ogrzewnictwo -- Kotłownie wbudowane na paliwo stałe -- Wymagania.

Jest przywołana w § 136 Rozporządzenia w sprawie WT i Załącznik nr 1 WYKAZ POLSKICH NORM POWOŁANYCH W ROZPORZĄDZENIU podaje konkretne punkty z normy, których trzeba przestrzegać. To w tym momencie obowiązek narzucony przepisem prawa (czyli rozporządzeniem).

 

Dnia 25.11.2017 o 10:16, bajbaga napisał:

Tiiiiaaaa .

A  § 136 Rozporządzenia w sprawie WT ......... nie nakazuje stosowania wymogów z tej normy ?

Rzeczywiście jest w § 136  powołanie się na "Polską Normę dotycząca kotłowni wbudowanych na paliwo stałe". Czy zna może ktoś treść tej normy? Jestem laikiem i nie wiem nawet jak znaleźć tę normę, a jedyny opis, który udało mi się znaleźć w Internecie wskazuje, że zgodnie z tą normą kocioł gazowy musi mieć zachowaną odległość 0,7 m od tylnej ściany, 1 m od bocznych ścian i 2 m od ściany przedniej. Dziwni mnie to, gdyż w takim razie żadne naścienne kotły nie są dozwolone w Polsce. 

Edytowano przez PiotrAleksander
literówka (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szlifować czy nie szlifować? To pytanie pojawia się regularnie u właścicieli drewnianych podłóg, którzy planują ich odświeżenie olejem. Prawda jest taka: wszystko zależy od stanu powierzchni.  Kiedy szlifowanie jest konieczne? Gdy warstwa starego wykończenia (np. lakier) całkowicie zamknęła pory drewna. Gdy podłoga ma głębokie zarysowania, przebarwienia lub ślady po wodzie. Gdy chcemy zmienić kolor wykończenia na zupełnie inny.  Kiedy można sobie darować szlifowanie? Gdy podłoga była wcześniej olejowana Osmo i po prostu wymaga odświeżenia. Gdy powierzchnia nie ma poważnych uszkodzeń, tylko straciła blask. W takim przypadku wystarczy dobrze umyć podłogę preparatem Osmo 8019 ( środek do intensywnego mycia ) i nanieść cienką warstwę Osmo Wosk Twardy Olejny lub Osmo Środek do regeneracji.  Wskazówka eksperta: Zawsze warto zrobić próbę w mało widocznym miejscu – czasem wystarczy minimalna interwencja, by drewno znowu wyglądało świetnie! Masz pytania? A może szukasz konkretnego produktu do swojej podłogi? Pisz śmiało w komentarzach, chętnie pomożemy dobrać najlepsze rozwiązanie!
    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...