Liczy się to, co widzą sąsiedzi

[Redakcja]

Cytat

Właściciele najczęściej przyjeżdżają do wsi na dwa tygodnie wakacji w sierpniu i na święta. Niektórzy wynajmują ochroniarzy, żeby pilnowali tych domów przez pozostałą część roku. Inni wprowadzają tam swoich rodziców, chociaż wnętrza często są niewykończone, bo nie starcza już na to pieniędzy. Liczy się to, co widzą sąsiedzi.

Cytat

Poznałem rodzinę, która w Paryżu gnieździła się na 20 metrach w cztery osoby, ale w Rumunii budowała ponad 300-metrowy dom.

Polecam ciekawy reportaż na temat życia w Rumunii: http://wyborcza.pl/duzyformat/1,140812,16659302.html

U nas chyba było podobnie, tylko Polacy emigrowali do Stanów Zjednoczonych. Poprawcie mnie, jeśli się mylę.

Pozdrawiam
Marcin

[Gość mhtyl]

Nie trzeba daleko szukać. Znam kilku, że tak ich określę "bambrów", co maja domy trzy piętrowe, odpicowane na cycuś glancuś, a praktycznie całe życie spędzają w piwnicy gdzie mają kuchnie, sypialnie i takie tam, a góra jest dla gości i sąsiadów tylko.

[Jani_63]

Bo w naszej kulturze/w niektórych kręgach kulturowych dalej funkcjonuje podejście że "Izba" jest od święta.
Przypomnijcie sobie "Ziemię obiecaną" Wajdy i - "Müller ma"

[bajbaga]

Ale powiedzenie "zastaw się, ale postaw się" jest nasze.

[Jani_63]

No i "Gość w dom, Bóg w dom"

[bajbaga]

Sarmata

[cyma2704]

Też mam koło siebie dworki-potworki na 700 m kwadratowych.

[Jani_63]

Cytat

Sarmata

Fto, jo?... ni

[bernard.szymczakl]

No straszne to jest, jezeli chodzi o romskie domy. Romowie to całkiem mili ludzie, ale nigdy nie zrozumiem, dlaczego coś takeigo powstaje....