Skocz do zawartości

Sufit straszliwie popękany ! Co robić w tej sytuacji ?


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam remontuję dom z lat 70 . Remontuję mieszkanie na 1 piętrze .
I mam poważny problem . Sufit jest niemiłosiernie popękany pokazują to dokładnie zdjęcia do których linki podaję poniżej :

http://www71.zippyshare.com/v/39140294/file.html
http://www71.zippyshare.com/v//file.html


Sufit był odspojony od zbrojenia i desek w ok 1/3 całości i zostało to już zerwane .
Reszta sufitu nie jest odspojona ale jest strasznie popękana .
Powiedzcie mi czy z tym coś da się zrobić ??? No nie wiem np poprostu dać jakąś cienką warstwę gładzi czy nie ma szans bo i tak popęka ponownie ?

Czy nie obejdzie się bez całkowitego zrywania sufitu ? . Jeśli już to czy należy wywalić stare zbrojenie z słomy i zastąpić je jakimś nowoczesnym ??? ( Czym ?)
Czy należałoby oprócz zbrojenia zrobić coś z deskami np zagruntować je czymś żeby była lepsza przyczepność ?

Dziękuję za wszystkie informacje na ten temat . Edytowano przez przemek9242 (zobacz historię edycji)
Napisano
Zerwać to co się nie trzyma, odkurzyć, przykleić od dołu płyty g/k, wzmocnić mocowanie kołkami szybkiego montażu (dyble), zaszpachlować, wyszlifować, pomalować i cycuś na długie lata.
Napisano
Dobrze zrozumiałem w miejsce zerwanego tynku wstawić płyty g-k (zbrojenie usunąć czy zostawić ? ogółnie jak wygląda sprawa z przyklejeniem tych płyt ?) a sufit który się trzyma wzmocnić kołkami póżniej zaszpachlować całość ?
Gość stach
Napisano
Zerwać to co się nie trzyma, zrobić stelaż, położyć płyty g/k, zaszpachlować, pomalować icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Zerwać to co się nie trzyma, zrobić stelaż, położyć płyty g/k, zaszpachlować, pomalować icon_smile.gif



Retro proponował bez stelażu - na placki
I wzmocnić kołkami
Gość stach
Napisano
Cytat

Retro proponował bez stelażu - na placki
I wzmocnić kołkami


Na placki do desek icon_rolleyes.gif nie odważyłbym się icon_confused.gif
Napisano
Popieram, o bezpieczeństwo nie masz co się bać zawaleniem nie grozi.
Robiąc podwieszany będziesz miał zupełnie inaczej pracujący sufit i odetniesz się od starego podłoża, które także by się mogło ciągnąc za Tobą jak byś się z tym babrał.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ty to napisałeś tak na poważnie, czy dla jaj?     Z tym absolutnie się zgadzam!!! Ale pod warunkiem, że to pęknięcie grozi rozwaleniem się wyrobu, czy też bardzo przeszkadza właścicielowi... Moja umywalka przeżyła już z dziesięć lat temu upadek buteleczki z szafki, umieszczonej nad tą umywalką, zrobiła się mała "pajęczynka", ale że na pierwszy rzut oka jej nie widać, nie wyczuwa się krawędzi przy myciu tejże umywalki i nie przecieka - przyjaźnie współistniejemy 
    • Dzień dobry, Zawsze polecamy zakup paneli z fabrycznie zamontowaną matą wygłuszającą Sound Control, która jest nakładana fabrycznie podczas produkcji paneli. Oprócz tego, że zapobiega stukaniu blachy, wygłusza odgłosy padającego deszczu o ok. 6-7 dB. Niestety, nie jest możliwe jej podklejeniu na istniejącym już dachu. Drugie rozwiązanie to podklejenie taśmy (jak na załączonym rysunku) w dwóch pasach po bokach panela. Nie posiadają funkcji wygłuszenia, ale zapobiegają stukom blachy. Rozwiązanie to można zastosować, przy istniejącym już pokryciu dachu, ale niestety konieczne będzie odkręcenie i wypięcie arkuszy, podklejenie taśmy i ponowny montaż.   Zalecamy skontaktowanie się z Polskim Stowarzyszeniem Dekarzy (PSD), które w ramach swojej działalności przeprowadza oględziny dachów pod kątem prawidłowości montażu. W efekcie takich oględzin wydawane są zalecenia dotyczące ewentualnych poprawek i usprawnień. Szczegóły oraz możliwość zamówienia opinii technicznej dostępne są tutaj: https://www.dekarz.com.pl/zamow-opinie-techniczna       ________________________ Panele dachowe na rąbek PD-510, Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/
    • Dzień dobry,   Pytanie o to, czy lepiej wybrać blachę w macie czy w połysku, wraca bardzo często i nic dziwnego, bo to decyzja, która wpływa nie tylko na wygląd domu, ale też na późniejsze użytkowanie dachu. Matowe wykończenie daje efekt spokojniejszy i bardziej elegancki, świetnie komponuje się z otoczeniem i nie odbija tak mocno światła. Dzięki swojej strukturze lepiej znosi drobne zarysowania i skuteczniej maskuje kurz czy pyłki, co sprawia, że dach dłużej prezentuje się schludnie. Połysk natomiast ma zupełnie inny charakter – dach błyszczy w słońcu i przyciąga uwagę, a gładka powierzchnia sprawia, że łatwiej jest go oczyścić i trudniej, by osadził się na nim mech.   Warto jednak podkreślić, że sam wybór matu albo połysku nie decyduje jeszcze o trwałości. Kluczowa jest powłoka ochronna zastosowana przez producenta. To ona odpowiada za odporność na promieniowanie UV, korozję czy utratę koloru. W ofercie są różne warianty – od standardowych powłok poliestrowych, które zapewniają solidną ochronę na kilkanaście lat, po trwalsze systemy poliuretanowe (np. PURMAT), które oferowane są z gwarancją do nawet 50 lat i lepiej radzą sobie w zmiennych polskich warunkach pogodowych.   Dlatego wybierając dach, warto najpierw zastanowić się nad oczekiwaniami estetycznymi – czy bliższy jest spokojny mat, czy wyrazisty połysk – a dopiero później dobrać do tego odpowiednią powłokę, która zagwarantuje trwałość. Ostatecznie wygląd to kwestia gustu, ale jakość powłoki to kwestia praktyczności i bezpieczeństwa inwestycji. Więcej o powłokach => https://pruszynski.com.pl/produkt/powloki-ochronne/ ________________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa
    • Najskuteczniejszy jest środek o nazwie WYMIANA na nową. Na naprawę pęknięć w ceramice szkoda czasu i atłasu. Można by się bawić gdyby to coś było starożytne (czyli bardzo cenne), a po naprawie stało w hermetycznej gablocie. Jednak umywalka będzie zawsze, jak wyżej wspomniano, narażona na zabrudzenia i te rysy ponownie się ujawnią. Dlatego taniej jest wymienić na nową i nie zawracać sobie rzyci.   PS. Kiedyś pęknięcie szklanki naprawiałem sokiem z czosnku, ale w użytkowaniu to wszystko się wypłucze i rysa znowu będzie.
    • Na dłuższą metę nic tu nie zadziała. W pęknięcia szkliwa zawsze wejdzie nieco brudu. Świeżo po wyszorowaniu będą mało widoczne, jednak szybko się to zmieni. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...