Skocz do zawartości

para wodna skrapla się na poddaszu


wimpel

Recommended Posts

Napisano
Witam serdecznie,
Proszę o paradę w temacie skraplania się pary wodnej na strychu.
Kupiłem w lecie domek jednorodzinny typowy (parter, piętro ze skosami, poddasze nieużytkowe)

Teraz gdy ogrzewam dom, okazało się że b. dużo wykrapla się pary wodnej na poddaszu.
Sprawdziłem projekt, i obejrzałem podłogę strychu (regips na stelażu zamocowany do belek,
pomiędzy belkami wełna, na belkach luźno poukładane deski) - Brak foli paroizolacyjnej.
W projekcie była przewidziana na powierzchni skosu I piętra i stropu poddasza !

Domek 10x8, strych 10x4 m, wysokość na strychu ok. 1,5m, folia pierwszego krycia, cztery dachówki wentylacyjne na dachu.
Proszę o poradę co teraz , izolacja zaczyna namakać i pierwszy grzyb się pojawił

Jakie rozwiązanie;
1. Usprawnić wentylację, kratki nawiewne w podbitce, otwory wentylacyjne na ścianach szczytowych ?
2. Ściągnąć wełnę, położyć na powierzchni poddasza folię paroizolacyjną przykrywając również belki
i z powrotem położyć wełnę - wtedy wilgoć dostaje się do belek ? a folii i tak nie będzie na skosach ?
3. Czy też konieczne jest wentylacja mechaniczna ?
Napisano
Drugi punkt z założenia wydaje się słuszny, ale
... przy takiej fuszerce licho wie jakich materiałów użyto (chodzi mi FWK).
W każdym razie poddasze do kapy.
Napisano
Cytat

Witam serdecznie,
Proszę o paradę w temacie skraplania się pary wodnej na strychu.
Kupiłem w lecie domek jednorodzinny typowy (parter, piętro ze skosami, poddasze nieużytkowe)

Teraz gdy ogrzewam dom, okazało się że b. dużo wykrapla się pary wodnej na poddaszu.
Sprawdziłem projekt, i obejrzałem podłogę strychu (regips na stelażu zamocowany do belek,
pomiędzy belkami wełna, na belkach luźno poukładane deski) - Brak foli paroizolacyjnej.
W projekcie była przewidziana na powierzchni skosu I piętra i stropu poddasza !

Domek 10x8, strych 10x4 m, wysokość na strychu ok. 1,5m, folia pierwszego krycia, cztery dachówki wentylacyjne na dachu.
Proszę o poradę co teraz , izolacja zaczyna namakać i pierwszy grzyb się pojawił

Jakie rozwiązanie;
1. Usprawnić wentylację, kratki nawiewne w podbitce, otwory wentylacyjne na ścianach szczytowych ?
2. Ściągnąć wełnę, położyć na powierzchni poddasza folię paroizolacyjną przykrywając również belki
i z powrotem położyć wełnę - wtedy wilgoć dostaje się do belek ? a folii i tak nie będzie na skosach ?
3. Czy też konieczne jest wentylacja mechaniczna ?



Podstawowym działaniem będzie ułożenie folii paroizolacyjnej pod warstwą wełny, przy czym można spróbować rozłożenia jej bezpośrednio na płytach g-k i uszczelniając uchwyty stelaża. Kolejny krok to zapewnienie przewiewu na poddaszu - najlepiej przez wstawienie kratek wentylacyjnych w ścianach szczytowych. Warto też sprawdzić wilgotność powietrza w
pomieszczeniach ogrzewanych i ewentualnie poprawić wentylację (jaki jest nawiew?)
Napisano
Cytat

Podstawowym działaniem będzie ułożenie folii paroizolacyjnej pod warstwą wełny, przy czym można spróbować rozłożenia jej bezpośrednio na płytach g-k i uszczelniając uchwyty stelaża. Kolejny krok to zapewnienie przewiewu na poddaszu - najlepiej przez wstawienie kratek wentylacyjnych w ścianach szczytowych. Warto też sprawdzić wilgotność powietrza w
pomieszczeniach ogrzewanych i ewentualnie poprawić wentylację (jaki jest nawiew?)




Mam wrażenie że nie ma nawiewu, brak kratek wentylacyjnych w podbitce.
Na razie rozszczelniłem folię pierwszego krycia na zakładce, która akurat kończy się na
wysokości podłogi poddasza.


Cytat

Mam wrażenie że nie ma nawiewu, brak kratek wentylacyjnych w podbitce.
Na razie rozszczelniłem folię pierwszego krycia na zakładce, która akurat kończy się na
wysokości podłogi poddasza.



Dodatkowo pod kalenicą, wzdłuż kalenicy od strony poddasza wyciąłem pasek foli pierwszego krycia,
na szerokości 5 cm, aby ułatwić dostęp powietrza do wywiewu w kalenicy.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...