Skocz do zawartości

Izolacja pionowa płyty fundamentowej


Recommended Posts

Napisano
Witam,
Chciałbym samemu zrobić izolację pionową płyty fundamentowej.
Mam 0,5 metra pospółki na to styropian, folie, zbrojenie i beton.
Styropianu mam 20 cm + 25 cm płyta jak zresztą widać na zdjęciu, które załączam.

Jak zrobić na płycie izolację pionową krok po kroku? Jaki materiał? Nie mam jeszcze zrobionego drenażu i rynien więc dajcie znać czy to zrobić wcześniej czy też później lub nie ma to znaczenia. Będę wdzięczny za info. W sieci jakoś nie mogłem znaleźć osób, które robiły to na płycie, same ławy.

Pozdrawiam
Kuba

DSC01446.jpg

Napisano
Tak jak masz w projekcie. Cwaniak, który ci zrobił ten fundament (również projekt) powinien dostarczyć kompleksowe rozwiązanie.
Mam takie pytanie pod tym szarym pasem (beton?) te dwie białe warstwy to styropian ?
Napisano
Tak to termonium fundament organiki 2x po 10 cm a pomiedzy tym folia.
Nizej masz pospólki 0,5 metra.
W zasadzie to jak przykladalem styropian (zostalo mi 21 plyt fundamentowych) to mam nierownosci pomiedzy styropianem a betonem i czym to dodatkowo wyrownac?

Popatrze w projekt jak to zaplanowal architekt/konstruktor.
Napisano
Wymieniony przez Ciebie produkt nie nadaje się do takiego stosowania.
Na stronie producenta masz umieszczoną tzw. Deklarację właściwości użytkowych. Pkt. 3 opisuje możliwe zastosowanie - tylko "izolacja cieplna w budynkach", a powinna być dodatkowo "nośność".
Opis "służy do izolacji ścian piwnic i fundamentów" powinien być rozumiany w taki sposób "służy do izolacji ścian piwnic i ścian fundamentów".
Moim zdaniem będziesz miał problem.
Napisano
Cytat

Styropian, ktory mi zostal byl pod plyte i nie wiem czy nada sie do ocieplenia pionowego stad moj post i pytania icon_smile.gif
Jak to zrobic?


Właśnie pod płytę nie wolno stosować takiego materiału.
Napisano
Przed chwila rozmawialem z konstruktorem oraz z dyrektorem Organiki i obaj potwierdzili ze jest ok. Ja mam parterowy domek bez poddasza uzytkowego.
Ale obaj powiedzieli ze lepszy bylby xps ... No i wez tu kurna miej kierownika budowy i weryfikuj materialy z architektem.

icon_evil.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Przed chwila rozmawialem z konstruktorem oraz z dyrektorem Organiki i obaj potwierdzili ze jest ok.


W takim razie:
- niech dyrektor Organiki da to na piśmie, tj. wystawi Deklarację właściwości użytkowych z uzupełnieniem pkt. 3 o spełnienie "wymagania podstawowego nr 1" (to dotyczy właśnie nośności), ma do tego pełne prawo (jeżeli sprawdził, że materiał spełnia takie wymagania)
- niech konstruktor opisze dokładnie wszystkie warstwy (z wyraźnym opisem materiału producenta itp) i z oświadczeniem ( zgodnym z Prawem budowlanym) dołączy do dokumentacji budowy, chyba, że tak dokładnie masz opracowany projekt, który został załączony do pozwolenia na budowę.
==============
W tym opisie konstruktora powinna się również znaleźć informacja, której szukasz od początku - jak zabezpieczyć boki. Edytowano przez adam_50 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Witam,
Chciałbym samemu zrobić izolację pionową płyty fundamentowej.
Mam 0,5 metra pospółki na to styropian, folie, zbrojenie i beton.
Styropianu mam 20 cm + 25 cm płyta jak zresztą widać na zdjęciu, które załączam.

Jak zrobić na płycie izolację pionową krok po kroku? Jaki materiał? Nie mam jeszcze zrobionego drenażu i rynien więc dajcie znać czy to zrobić wcześniej czy też później lub nie ma to znaczenia. Będę wdzięczny za info. W sieci jakoś nie mogłem znaleźć osób, które robiły to na płycie, same ławy.

Pozdrawiam
Kuba


Nie widzę tu problemu. Pozostały styropian można wykorzystać do izolacji pionowej.Technologia ocieplenia taka sama jak przy izolowaniu ścian fundamentowych, a większe nierówności między płytą a styropianem trzeba usunąć np. przez skucie, zeszlifowanie betonu. Płyty pionowe powinny sięgać od podłoża pod izolacją płyty fundamentowej. Bok betonowej płyty trzeba zaimpregnować emulsją asfaltowo-kauczukowaą (dysperbitem).
Napisano
Tak się zastanawiam po co adam_50 bije niepotrzebnie pianę strasząc o niewłaściwym styropianie. Projektant przyjął jakąś wytrzymałość styropianu (dla tego materiału wynosi ona powyżej 100kPa przy odkszłceniach względnych nie większych niż 10%) i ten parametr jest istotny dla takiego możliwości użycia materiału a nie opis zastosowania. Za konstrukcję odpowiada projektant i tylko on może ocenić czy użyty materiał spełnia wymagania wytrzymałościowe.
Napisano
Nie traktuje tego posta jak bicie piany, ale jako informacja ktora warto zweryfikowac.
Zarowno konstruktor, architekt i kierownik budowy potwierdzili zasadnosc takiego wyboru (termonium fundament) i opisali dlaczego. Trafia to do mnie choc mowili o xps ale twierdza ze ich wybor jest dla mnie odpowiedni.

Dowiedzialem sie tez ze dysperbit musi byc przygotowany do ewentualnego styku ze styropianem. Konstruktor mowil o nalozeniu 3 warstw.
Napisano
Cytat

Witam,
Chciałbym samemu zrobić izolację pionową płyty fundamentowej.
Mam 0,5 metra pospółki na to styropian, folie, zbrojenie i beton.
Styropianu mam 20 cm + 25 cm płyta jak zresztą widać na zdjęciu, które załączam.


Nic nie wspominasz o opasce przeciwwysadzinowej.
Napisano
Cytat

Z tego by wynikało że Twój dom stoi na gruncie o przepuszczalności co najmniej dobrej z niskim poziomem wod gruntowych.
To w sumie powód do zadowolenia.



Z tym bym polemizował, ale 0,5 metra pospółki dobrze zagęszczonej plus 2 badania geotechniczne oraz milion pieczątek konstruktora (architekt to u mnie inna osoba) to może dawać do myślenia, ze jednak wiedzieli co robią icon_lol.gif

NO nic jadę malować na czarno płytę icon_cool.gif
Napisano
Pieczątki gruntu Ci nie ogrzeją/zaizolują.
Zadaniem pospółki jest odsunięcie wilgoci gruntu od samej płyty.
Obliczeniowa głębokość przemarzania gruntu jest zależna od strefy klimatycznej, ale głębokość faktyczna do jakiej grunt przemarza zależna jest od czasu trwania (ustabilizowania) temperatur ujemnych, ich wartości, zawilgocenia gruntu, jak i pokrywy śnieżnej – świeży śnieg ponad 3 razy gorzej przewodzi ciepło niż suchy piasek.

Tu jest przykład, może niezbyt precyzyjny, rozkładu izoterm w gruncie dla fundamentu tradycyjnego opartego na ławach, ale pozwala zrozumieć zasadę rozchodzenia się "zimna" w strefie brzegowej fundamentu.






Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...