Skocz do zawartości

Zasady montażu pokryć dachowych


Recommended Posts

Cóż... ja mam wątpliwości nawet co do autorstwa - a może to objaw włamania na serwer Budujemydom.pl?
Już mówię dlaczego - w jednym zdaniu poświęconym strzesze i tematowi jak ją wykonać, autor popełnia kardynalny błąd (chyba, że to trend wpisujący się w otaczającą nas bylejakość) twierdząc autorytatywnie że strzechę mocuje się drutem galwanizowanym, czyli przekładając z polskiego na nasze - zwykłym stalowym drutem ocynkowanym. Cóż dziwić się półinteligentnym "strzecharzom" którzy również tak twierdzą, kiedy podobne bzdury płyną z ust architekta!!!
Zapraszam do wątku zatytułowanego Galeria Fuszerki gdzie pokazuję jak to dokładnie wygląda. Mam nadzieję, że zarówno redakcja jak i sam autor przede wszystkim błyskawicznie sprostują tę informację. W przeciwnym razie wiarygodność, z co za tym idzie prestiż portalu spada lotem koszącym do poziomu zero, co jest chyba niezgodne z dotychczasowym wizerunkiem!!!
Galeria Fuszerki https://forum.budujemydom.pl/Galeria-fuszer...762#entry336762
Link do komentarza
W zasadzie po to zostało napisane, że "wymaga zatrudnienia wyspecjalizowanej ekipy" i nie zostały podane bardziej szczegółowe informacje - żeby zajmowali się tym fachowcy. Strzecha nie jest pokryciem łatwym w montażu i jako taka powinna być wykonywana wyłącznie przez wąsko wyspecjalizowanych wykonawców. Z drugiej strony architekt nie jest technologiem, w tej dziedzinie bazuje na wiedzy przekazanej mu przez wykonawców. Wychodzi więc na to, że w tekście znalazło się jedno słowo za dużo - a jeśli tak - przepraszam czytelników.

Piotr Kmiecik
Link do komentarza
Problem leży w tym, że od jakiegoś czasu w Polsce powstało sporo ekip "strzecharskich", które lansują obniżenie jakości używanych materiałów - zamiast używanego aktualnie na całym świecie do wiązania strzechy drutu chromoniklowego (nawet w Chinach) wiążą strzechę drutem ocynkowanym, którego trwałość jest kilkunastokrotnie krótsza. Mówiąc obrazowo: drut chromoniklowy przetrwa dłużej niż sama strzecha, drut ocynkowany skoroduje po kilku latach, powodując zniszczenie w zasadzie dobrego poza tym pokrycia. "Fachowcy" ci nie robią tego pokątnie, a próbują różnymi manewrami wprowadzić tę informację do świadomości powszechnej, bo strzecha jako taka nie jest w Polsce (w przeciwieństwie do wielu krajów europejskich) unormowana prawnie. Podając tę informację oficjalnie niemal na forum BudujemyDom wpisuje się Pan, chcąc nie chcąc w tę tendencję, a myślę, że nie taki był Pana zamiar. Idąc dalej - większość czytelników nie zwróci uwagi na komentarze tylko na treść artykułu i będzie powielało tę nieprawdziwą, a wręcz szkodliwą informację dalej, popierając ją Pana autorytetem.
Sądzę, że warto jednak skorygować treść artykułu, a jeśli to niemożliwe uzupełnić o nazwisko fachowca, nazwę firmy w której uzyskał Pan tę błędną informację.

Zapraszam Pana do swojego serwisu poświęconemu strzecharstwu jako takiemu - znaleźć tam można w zasadzie kompendium wiedzy na temat wykonania strzechy w wielu jej wariantach jak i zabezpieczenia przeciwpożarowego czy zwiększającej odporność ogniową izolacji konstrukcji. Jeśli byłby Pan zainteresowany tematem to chętnie uzupełnię tę wiedzę i osobiście odpowiem na pytania - z tego co zauważyłem Pana pracownia mieści się we Wrocławiu, a nominalna siedziba mojej firmy w Trzebnicy, gdzie często, poza sezonem bywam.
Link do komentarza
Gość dachówka
Czy aby na pewno jedynie dachówki skrajne muszą być przymocowane? Z tego co wiem na połaciach co nie które ( ile na m2 najczęściej określa producent ) dachówki również należy mocować. Proszę o odpowiedź w komantarzu. Pozdrawiam.
Link do komentarza
Co prawda nie zajmuję się wykonywaniem pokryć dachówką ceramiczną, ale miałem nie raz okazję demontować dachówkę przed położeniem strzechy. To mocowanie to było przekleństwo (realizacje w Danii) bo praktycznie co druga dachówka była mocowana specjalnym stalowym łącznikiem do łaty. Może to strefa wiatrowa o bardziej intensywnych wiatrach, może wpływ miał kąt nachylenia (zwykle blisko 50 stopni), ale rozbiórka tego to droga przez mękę. Myślę, że wiatr miałby z nią podobny problem icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...