Skocz do zawartości

Wysokość i szerokość blatów kuchennych


Recommended Posts

Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Co za bzdury panie Dr


A konkretnie to gdzie te bzdury? Panie Me.
  • 1 rok temu...
Gość jacek z kamienia
Napisano
Panie Piotrze. Co za pierdoły Pan wymyślił? Jakie schodki? Jak ma Pan u siebie tak zrobione , to życzę zdrowia.pozdrowienia . jacek z kamienia.
Gość stach
Napisano
Pewnie chce zrobić blat roboczy podzielony na dwie części - jedna dla niego (ma 195 cm wzrostu, więc kawałek blatu na wysokości 95 cm) druga dla żony(wzrost 155 cm, blat na wysokości 75 cm) i stąd te schodki na blacie icon_rolleyes.gif
  • 8 miesiące temu...
Napisano
Dlaczego standardowe blaty w Polsce mają szerokośc 60 cm? Podobno uwarunkowane historycznie to jest, zna ktos odpowiedz?
Napisano
ja znam
to od specjalnego koszyka, gdzie mieściła się kopa jaj
wg innego źródła miały się tam (na blacie) zmieścić dwie stopy warszawskie, galicyjskie, lub litewskie, ale te ostatnie to chyba tylko z obgryzionymi pazurami :scratching:
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Pewnie dla tego blaty mają 60 cm szerokości ze "stopa" jest miarą długości w angielskim systemie mierniczym i ma 30 cm długości czyli stopy dają nam 60 cm
Gość devileczek
Napisano
Na jakiej wysokosci ustalic blat. moja zona ma 165cm a ja 193cm ?
Gość Krzycho
Napisano
Kiedyś gość wykonujący długo kuchnie powiedział mi, że jest blat ma 60cm bo to granica gdzie zaczyna się swobody montaż drogiego sprzętu AGD. Dla lepszych sprzętów blat powinien mieć 80 cm, a to już trzeba ciąć ze 120 i koszty rosną, biznes dodał i się zaśmiał. Hm w tym też coś jest.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tutaj tak wiele zależy od polityki prowadzonej przez gminę, że żadnego "drogowskazu" nie dostaniesz, Dla przykładu opiszę Ci sytuację z mojej wsi. Aby stworzyć działki budowlane gmina podzieliła kawal gruntu na cztery działki. Takie po 8 - 10 arów.  I wystawiła to na przetarg. Ale wszystkie działki kupił jeden człowiek, dysponujący dolarami, bo chciał je scalić i na takiej dużej działce wybudować swoją rezydencję. Działo się to gdzieś dwadzieścia lat temu. I do dzisiaj nie wbito w ziemię tych działek ani łopaty. Bo gdy burmistrz dowiedział się o planach gościa to publicznie zapowiedział, że nie po to wydzielano działki aby je teraz scalać. I gmina nie wydala mu zgody na budowę w tym miejscu gdzie on chciał stawiać dom.    Tak więc widzisz, w teorii wszystko jest możliwe, ale dopóki nie zasięgniesz wiedzy o zamiarach gminy, to wszelkie podpowiedzi będą nic nie warte. 
    • Kurcze wiecie co jestem w szoku.Ja nie mieszkam w polsce i dom remontuje.Zgnietliscie mi glowe.Dobrze ze ktos inny ma wiedze.I tak fachowca musze wezwac to moze zrobi.Myslicie ze przez takie cos moze sie ulatniac czad?Czyli wszystko trzeba jeszcze raz zrobic.Dziekuje bardzo za pokrzepienie mojego serca oraz dodanie do mojej listy kolejnego punktu.
    • W ofercie są też jednoosobowe. Taki wpisałem w wysłanym esemesie. Teraz się zaczynam dopiero zastanawiać - a może komuś zależało aby spać w pokoju ze mną? Śmiało! Nie krępujcie się.  
    • Zakładam, że piwnicy jednak nie ma? W takiej sytuacji jakaś szczególna dbałość o izolację pomiędzy ławą i ścianą fundamentową nie ma sensu. Za to warto użyć betonu z dodatkami uszczelniającymi na ścianę fundamentową. Do tego pokryć ławę i ścianę jakąś emulsją uszczelniającą (bitumem).
    • Witam, rozważam zakup działki o powierzchni ~1000m2, na której zgodnie z MPZP dopuszczalne jest wybudowanie bliźniaka. Problem polega na tym, że najmniejsza działka może mieć 750m2. Wiem, że możliwe jest wydzielenie mniejszej działki pod istniejącym bliźniakiem jeśli są odrębni właściciele, ale jak to w praktyce wygląda? Mój koncept polegać miał na wybudowaniu takiego bliźniaka (sfinansowanego częściowo kredytem hipotecznym), doprowadzeniu go do stanu deweloperskiego, a potem sprzedaży połowy i z tego spłacenia kredytu plus wykończenia "swojej" połowy. Czy jest to do zrobienia? Jako osoba fizyczna? Ile trwa taki podział działki i na jakim etapie można go zrobić? Czy potencjalny nabywca połówki bliźniaka mógłby posiłkować się kredytem hipotecznym? A może jest jakiś inny patent? Sorry za zalew możliwe że kompletnie absurdalnych pytań, ale ciężko znaleźć gdzieś cokolwiek co by mnie naprowadziło na prawidłową odpowiedź, a chciałbym wiedzieć czy to w ogóle nie jest pomysł z definicji niewykonalny zanim zapłacę specjaliście za konsultacje etc...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...