Skocz do zawartości

Podział działki a opłata adiacencka


Piotr_00

Recommended Posts

Napisano
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów…

Pisze tego posta ponieważ potrzebuje waszych opinii w kwestii podziału działki.

Na początek kilka szczegółów odnośnie działki:

- Gmina Sulejówek
- wielkość działki 8505m2, opis ( grunty orne)
- na całość działki są wydane warunki zabudowy na jeden budynek jednorodzinny

podział działki chcemy wykonać na trzy części

I teraz pytanie jak wykonać taki podział aby ominąć opłatę adiacencką..

Otrzymałem kilka informacji od geodety u którego taki podział będę prawd. wykonywał aby rozpisać działkę na trzy części na zasadzie współwłasności u notariusza a następnie geodeta robi podział działki.
Po podziale trzeba założyć sprawę w sądzie na zniesienie współwłasności z działek i przy takim podzieleniu opłata adiacencką podobno nie obowiązuje..
Dodatkowo w urzędzie dowiedziałem się że sąd z reguły przy takich sprawach konsultuje się z nimi i teraz pytanie jakie mi się nasuwa czy mogą celowo robić problemy aby taka opłatę sobie naliczyć??

Jeżeli już ktoś robił podział działki w taki sposób proszę o podpowiedź jak to wykonać w sposób najbardziej korzystny…


Z góry dziękuje..

dzialka_2_2_.pdf

dzialka_2_2_.pdf

Napisano
Witam

CZy naprawdę nikt nie przeprowadzał podziału działki w taki sposób???



Cytat

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów…

Pisze tego posta ponieważ potrzebuje waszych opinii w kwestii podziału działki.

Na początek kilka szczegółów odnośnie działki:

- Gmina Sulejówek
- wielkość działki 8505m2, opis ( grunty orne)
- na całość działki są wydane warunki zabudowy na jeden budynek jednorodzinny

podział działki chcemy wykonać na trzy części

I teraz pytanie jak wykonać taki podział aby ominąć opłatę adiacencką..

Otrzymałem kilka informacji od geodety u którego taki podział będę prawd. wykonywał aby rozpisać działkę na trzy części na zasadzie współwłasności u notariusza a następnie geodeta robi podział działki.
Po podziale trzeba założyć sprawę w sądzie na zniesienie współwłasności z działek i przy takim podzieleniu opłata adiacencką podobno nie obowiązuje..
Dodatkowo w urzędzie dowiedziałem się że sąd z reguły przy takich sprawach konsultuje się z nimi i teraz pytanie jakie mi się nasuwa czy mogą celowo robić problemy aby taka opłatę sobie naliczyć??

Jeżeli już ktoś robił podział działki w taki sposób proszę o podpowiedź jak to wykonać w sposób najbardziej korzystny…


Z góry dziękuje..


  • 3 tygodnie temu...
Napisano
widze że ma Pan problem a tu nik się nie pokwapi żeby wyjaśnić jak podzielić działkę ja niestety nie musiałem nic dizelić więc nie pomogę:(
Napisano
Dawno już z podziałami nie miałem do czynienia, ale kołata się gdzieś w głowie informacja, że opłatę adiacencką płaci się od wzrostu wartości nieruchomości. Wystarczy podział przeprowadzić w taki sposób, aby wzrosła wartość jak najmniejszej części (tej na której będzie stał dom - a jeśli buduje rolnik to w ogóle jaki wzrost wartości?) Warunkiem była by w tym wypadku uprawa tej ziemi rolnej. Czymś też trzeba ten podział uzasadnić, ale to chyba nie problem (podział ojcowizny?)
Napisano (edytowany)
1. Sprawdzić czy w danej gminie taka opłata obowiązuje.
O jej wprowadzeniu decyduje rada gminy w stosownej uchwale.
Jeśli przed dokonaniem podziału takiej uchwały nie było, opłata adiacencka nie wchodzi w rachubę.

2, Nie może ona przekraczać 30 proc. różnicy wartości (przed podziałem i po nim).

3. Opłatę adiacencką ustala wójt (burmistrz, prezydent miasta) w decyzji, na którą ma termin 3 latni (licząc od daty wydania decyzji podziałowej).
Jeśli w tym czasie działki zmieniły właściciela, obowiązek wniesienia opłaty adiacenckiej ciąży na tym, kto był nim we wskazanym dniu (decyzja o podziale), czyli na pierwotnym właścicielu (współwłaścicielach).

4. Wartość danej nieruchomości przed podziałem i po ustala do celów tej opłaty rzeczoznawca majątkowy. Podstawą są ceny obowiązujące w dniu wydania decyzji (podziałowej).

5. Myk z współwłasnością i wydzieleniem, może nie przejść.

6. Moim zdaniem uniknąć można opłaty tylko w jeden sposób. Wybudować ten budynek. Po wybudowaniu (lub w trakcie budowy) wydzielić działkę z budynkiem, ale tak, aby zostało więcej niż 2 x po 3.000m2. Dokonać podziału działek. Działki pozostaną rolne, czyli nie będzie opłaty. Na wydzielone działki uzyskać WZiZT.



Dopisałem: pkt. 6 Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
  • 2 lata temu...
Napisano
Cytat

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów?

Pisze tego posta ponieważ potrzebuje waszych opinii w kwestii podziału działki.

Na początek kilka szczegółów odnośnie działki:

- Gmina Sulejówek
- wielkość działki 8505m2, opis ( grunty orne)
- na całość działki są wydane warunki zabudowy na jeden budynek jednorodzinny

podział działki chcemy wykonać na trzy części

I teraz pytanie jak wykonać taki podział aby ominąć opłatę adiacencką..

Otrzymałem kilka informacji od geodety u którego taki podział będę prawd. wykonywał aby rozpisać działkę na trzy części na zasadzie współwłasności u notariusza a następnie geodeta robi podział działki.
Po podziale trzeba założyć sprawę w sądzie na zniesienie współwłasności z działek i przy takim podzieleniu opłata adiacencką podobno nie obowiązuje..
Dodatkowo w urzędzie dowiedziałem się że sąd z reguły przy takich sprawach konsultuje się z nimi i teraz pytanie jakie mi się nasuwa czy mogą celowo robić problemy aby taka opłatę sobie naliczyć??

Jeżeli już ktoś robił podział działki w taki sposób proszę o podpowiedź jak to wykonać w sposób najbardziej korzystny?


Z góry dziękuje..



Opłata adiacencka jest przyznawana na podstawie postępowania administracyjnego, które wójt czy burmistrz powinien przeprowadzić (to znaczy: urzędnicy, ale gospodarz gminy powinien taką decyzję zatwierdzić). Często spotyka się przypadki, kiedy taka opłata zostaje nałożona bez przeprowadzenia takiego postępowania!

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czy jest możliwość obejrzenia domu na żywo?  My jesteśmy ze Stargardu : ) pozdrawiam 
    • Napisałem już swoją opinię... Przeczytaj ze zrozumieniem wątek...   Zaczynasz fantazjować...  Zupełnie jak przed laty w wątku z "rozkraczonym dworkiem "...
    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...