Skocz do zawartości

obkladanie kamieniem ogrodzenia


kc2ine

Recommended Posts

Witam,
mam pytanie czy nalezy przed oblozeniem kamieniem (prawdopodobnie piskowcem) betonowych murkow
ogrodzenia i bramowych okleic je plastikowa siatka najpierw i dopiero kamien na to czy mozna kamien bezposrednio na beton
klasc na kleju? Dodam ze tak radzi mi wykonawac tych slupkow. Drugie pytannie czy mozna ta siatke kleic jeszce w zimie
zakladajac ze nie ma duzych mrozow. Jak na razie mamy plusowe temperatury caly czas.

dzieki Edytowano przez kc2ine (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Witam,
mam pytanie czy nalezy przed oblozeniem kamieniem (prawdopodobnie piskowcem) betonowych murkow
ogrodzenia i bramowych okleic je plastikowa siatka najpierw i dopiero kamien na to czy mozna kamien bezposrednio na beton
klasc na kleju? Dodam ze tak radzi mi wykonawac tych slupkow. Drugie pytannie czy mozna ta siatke kleic jeszce w zimie
zakladajac ze nie ma duzych mrozow. Jak na razie mamy plusowe temperatury caly czas.

dzieki




jeżeli będzie zaciągać siatkę klejem elewacyjnym (lub innym) który jest rozrabiany wodą to mróz nie jest wskazany icon_cool.gif
Link do komentarza
Cytat

no wlasnie tego nie rozumiem, czemu nie mozna kleic kamienia bezposrednio na beton?



No właśnie ja też nie rozumiem , chyba że majster chce zabłysnąć swą ,,fachowością ''niech se da siana z tą siatka , kiedy jest potrzebna to jest potrzebna ale dawanie jej w tym przypadku jest totalnie bez sensu . Edytowano przez joks (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

No właśnie ja też nie rozumiem , chyba że majster chce zabłysnąć swą ,,fachowością ''niech se da siana z tą siatka , kiedy jest potrzebna to jest potrzebna ale dawanie jej w tym przypadku jest totalnie bez sensu .


Może majstrowi zostały kawałki siatki z poprzedniorocznych ociepleń budynków i chce jakoś te resztki upłynnićicon_rolleyes.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Żadna siatka, żaden klej do wyrównywania. Piaskowiec kładzie się na specjalnym kleju grubowarstwowym. Tylko, żeby nie zapomniał dobrze zagruntować podłoża. Jeśli kładziesz na większą wysokość (powyżej 160 cm) to warto dać podstawę z kątownika nierdzewnego (chyba, że na całej wysokości dajesz kotwy systemowe. Niestety prace można zacząć dopiero kiedy prognozy na noc nie będą przewidywały przymrozków. Sam też stoję i czekam aż zima odpuści - zostało mi do zrobienia jakieś 20m2.Brak obrazka

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.       Dokładnie o to chodzi. Wszystko jest chodnikiem, Tylko co na chodnik poza odcinkiem pod dachem, tego jeszcze nie wiem. Najpierw muszę wyrównać i nie mogę go podnosić zbyt wiele. Ta tarasowa jest rzeczywiście niezbyt tania, a chodnik długi. Czyli nikogo w błąd nie wprowadzałem. To Ci się tylko wydaje.     Nie wiem, czy kumam, dla mnie ta dyskusja jest pozytywna. 
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
    • Jak posadzisz rośliny błotne to tej wody może być 5 cm nad poziomem gruntu. Ale sam piach spowoduje, ze rośliny nie będą rosły, bo skąd miałyby czerpać substancje odżywcze? Chyba, ze robiłbyś torfowisko wysokie z rosiczka
    • Jedna płytka ma co najmniej 50 punktów podparcia, bo zaczepy są wydłużone na dół i krawędzie na nich się opierają, aby boki się nie uginały.
    • Nie macie racji bo nie znacie budowy tej płytki. Ona pod spodem ma kratownicę, w narożnikach której znajdują się nie punkty, tylko takie wysunięte rurki i to na nich wspiera się cała płytka. Tych rurek jest ponad 30. Cała płytka jest więc uniesiona 4 mm nad powierzchnią podłoża i pod spodem swobodnie przepływa powietrze, Poza tym, boki płytek nie przylegają do siebie, oddzielone są tymi zaczepami, którymi się je łączy. Właśnie dlatego nie chciałem deski kompozytowej, bo deska ma płaszczyzny, wprawdzie rowkowane, to jednak. Te "rurki", czyli takie słupki mają 8 mm średnicy każda i to jest cała powierzchnia do której może nie być dostępu powietrza. Może, a nie musi, bo przecież beton nie jest super szczelny, z czasem i spod nich wilgoć wywieje.   Dla mnie, po przemyśleniach, najważniejszą rzeczą jest wytrzymałość dodanej warstwy naprawczej na betonie, bo właśnie krawędzie tych rurek - słupków będą przy nacisku atakowały tę powierzchnię. Płytki nie mocowane, mogą się minimalnie przemieszczać, więc ścinanie na krawędziach może być duże I tego sie obawiam, nie wilgoci.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...