Skocz do zawartości

Uzbrojenie


mchrol

Recommended Posts

Ceny działek sa na prawde różne. Nawet działka obok tej , którą się zainteresowaliśmy może być znacznie droższa lub tańsza. Jestem świadom tego natomiast zastanawia mnie Wasza opinia na temat uzbrojenia takowej działki. Rożnice wynikają z regionu Kraju, wykonawców itd.itd.
Jakie orientacyjnie koszta są przyłączy? Można wyrózniać warianty :

1. Działka uzbrojona, wszelkie przyłącza na działce.
2. Działka uzbrojona - media na granicy działki.
3. Działka z mediami na drugiej stronie ulicy - powiedzmy 15 metrow od granicy naszej dzialki.

Wiadomo, że najlepiej by działka uzbrojona miała wszelkie media juz przyłączone. Wystarczy pociągnąc juz samą instalacje w środku domu. Natomiast co z tymi przysłowiowymi piętnastoma metrami? Z jaką kwotą muszę się jeszcze liczyć przy wyborze działki ? Powiedzmy wszystkie media. Woda, gaz, kanaliza, prad.

Wszelkie przeciw i za icon_smile.gif chętnie wysłucham/odczytam

Pozdrawiam,
Marek.
Link do komentarza
Co do prądu mogę się wypowiedzieć.
Zależy to wszystko od sposobu przyłącza elektrycznego czy będzie ziemne czy napowietrzne czy prąd na działce bedzię potrzebny pilnie czy będzie można poczekać na wykonanie przez zakład.
Wariant pierwszy
Wszystkie media na działce:
W koszt przyłącza wliczać się będzie koszt kabla zasilającego do budynku+robocizna
Wariant drugi
Media na granicy działki
Podobnie jak w pierwszym wariancie o ile skrzynka licznikowa stoi w granicy działki.
Wariant trzeci
Działka z mediami na drugiej stronie ulicy - powiedzmy 15 metrów od granicy naszej działki.
Tu się już zaczynają schody ponieważ przy przyłączu kablowym koszta rosną jeżeli by się chciało postawić prowizorkę budowlaną o koszt kabla skrzynki wykonanie przewiertu pod ulicą + koszty robocizny dla elektryków kto to wykona. Przy przyłączu napowietrznym tańszym jest łatwiej z tego względu że wystarczy postawić słup na swojej działce i kabel przeciągnąć górą.
Ogólnie to i tak zależy o zakładu energetycznego warunków jakie sie dostanie przydziału mocy itd.
Link do komentarza
może wypowiem sie na podstawie własnych doświadczeń

prąd
tutaj nie ma chyba aż takiego znaczenia który wariant jest, bo i tak płaci się ryczałtem. Tutaj znaczenie może mieć czas oczekiwania na wykonanie przyłącza w przypadku dalszych odległości...
w moim przypadku była ciągnięta osobna linia - na początku do mojej działki, potem została pociągnięta dalej i jest z niej zasilane oświetlenie drogi


woda
miałem do wykonania około 100mb przyłącza wody - nie da się ukryć, że tutaj koszt bardzo silnie zależy od odległości i potrafi być masakrycznie duży (w przypadku dostania niekorzystnych warunków technicznych przyłączy)

kanalizacja
studzienkę miałem na działce - to efekt kanalizacji całego miasta - dotacje unijne - czyli w moim przypadku dużo szczęscia....podłączenie kanalizacji kosztowało mnie grosze, dużo mniej niż rodziców, którzy też mieli kanalizację na działce blisko domu.
Ale generalnie zasada jest taka sama jak dla wody

aha, nie spotkałem przypadku, zeby do kupienia była działka z gotowym przyłączem prądu - bo to kosztuje(abonament za prąd budowlany)....wyjątek, jak ktos zrezygnował z budowy, a w międzyczasie uzbroił już działkę
podobnie zresztą z wodą jest. 95% przypadków to "media w granicy" icon_biggrin.gif Edytowano przez adiqq (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Natomiast u mnie kwestia prądu wyglądała następująco: płacę za ilość kw na działce i tylko za to. Reszta leży w kwestii zakładu energetycznego czyli: projekt, pozwoleni i pozwolenie innych właścicieli działek na przekopanie się celem położenia kabla itp. za 1kw płacę 143 zł a biorę 11kw 20A bo uważam że spokojnie starczy koszt ok 2000zł.

Woda nie wiem, bo to mnie narazie nie interesuje Edytowano przez lukaszek1232 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Pisząc na temat przyłącza energetycznego ,proponuje podawać przy cenach i warunkach nazwę zakładu na jakim terenie jest robiona inwestycja. Bo to uważam ,że jest bardzo ważne bo nie wszędzie obowiązują takie same warunki.
Link do komentarza
Cytat

Pisząc na temat przyłącza energetycznego ,proponuje podawać przy cenach i warunkach nazwę zakładu na jakim terenie jest robiona inwestycja. Bo to uważam ,że jest bardzo ważne bo nie wszędzie obowiązują takie same warunki.



To nie całkiem tak. Ceny są urzędowe. Za kW mocy i tyle.
Kwestią odrębną jest podejście odnośnie terminu wykonania, no i dogadanie się odnośnie miejsca, gdzie zakończy się przyłącze ZE.
Link do komentarza
Ja mam zakład energetyczny w Poznaniu, a nieruchomość w powiecie chodzieskim. Koszt przyłącza 1956 zł za 12 kW.

Mam natomiast inny problem. Podpisałem z ZE umowę i tak szybko się uwinęli ze wszystkim że już chcą mi dostarczać prąd na budowę, a ja go na razie nie potrzebuję. Poprzednio jak mi dom podłączali to czekałem 1,5 roku na prąd pomimo iż był u sąsiada obok, pewnie czekali na posmarowanie, ale to był powiat pruszkowski pod Warszawą.

W Poznaniu uwinęli się w 6 miesięcy a ja nie mam jeszcze budowy. Teraz każą płacić za prąd albo dosolą kary (równe odbiorowi prądu). Na razie napisałem pismo o przesunięcie terminu na rok przyszły ale już 2 miesiące nie odpowiadają więc pewnie nic z tego nie wyjdzie.
Link do komentarza
Cytat

To nie całkiem tak. Ceny są urzędowe. Za kW mocy i tyle.
Kwestią odrębną jest podejście odnośnie terminu wykonania, no i dogadanie się odnośnie miejsca, gdzie zakończy się przyłącze ZE.


Dlatego napisałem ,że różne są warunki w poszczególnych ZE icon_biggrin.gif

Cytat

Ja mam zakład energetyczny w Poznaniu, a nieruchomość w powiecie chodzieskim. Koszt przyłącza 1956 zł za 12 kW.

Mam natomiast inny problem. Podpisałem z ZE umowę i tak szybko się uwinęli ze wszystkim że już chcą mi dostarczać prąd na budowę, a ja go na razie nie potrzebuję. Poprzednio jak mi dom podłączali to czekałem 1,5 roku na prąd pomimo iż był u sąsiada obok, pewnie czekali na posmarowanie, ale to był powiat pruszkowski pod Warszawą.

W Poznaniu uwinęli się w 6 miesięcy a ja nie mam jeszcze budowy. Teraz każą płacić za prąd albo dosolą kary (równe odbiorowi prądu). Na razie napisałem pismo o przesunięcie terminu na rok przyszły ale już 2 miesiące nie odpowiadają więc pewnie nic z tego nie wyjdzie.


I o takie warunki mi chodziło jak kolega opisał icon_biggrin.gif Ja dodam jeszcze ,że rożne są widełki przydzielania mocy ,w jednym ZE można wziąć dowolne kW a w innym określone np 12 kW a następne to 16 kW .Podobnie rzecz jest z użytkowaniem jeden ZE woła sobie z chwilą postawienia przyłącza a inny robi przyłącze a opłaty zaczyna pobierać wtedy kiedy inwestorowi pasuje.
W Twoim przypadku jest to Enea i u nich nie ma przesunięcia terminu ,podajże masz miesiąc po zrobieniu przyłącza aby zrobić skrzynkę i użytkować.
Link do komentarza
Cytat

W Twoim przypadku jest to Enea i u nich nie ma przesunięcia terminu ,podajże masz miesiąc po zrobieniu przyłącza aby zrobić skrzynkę i użytkować.



... a jak nie to kara w wysokości miesięcznej opłaty abonamentowej za prąd - źle podszedłem do tematu i będę płacił, za swoją nieuwagę i ich szybkość działania - na razie skrzynki nie postawiłem i nie odbieram prądu a licznik bije, ciekawe jak długo można tak temat przeciągać i czy się wkurzą i zerwą umowę?
Link do komentarza
Cytat

... a jak nie to kara w wysokości miesięcznej opłaty abonamentowej za prąd - źle podszedłem do tematu i będę płacił, za swoją nieuwagę i ich szybkość działania - na razie skrzynki nie postawiłem i nie odbieram prądu a licznik bije, ciekawe jak długo można tak temat przeciągać i czy się wkurzą i zerwą umowę?


Jaka jest wysokość kary to nie wiem bo ja akurat się wywiązałem z umowy icon_biggrin.gif Umowy raczej nie rozwiążą ,będziesz płacił co dwa miesiące opłatę stałą . Ja płace przy 16 kW 140 zł + zużycie prądu.Jak u mnie postawili ZK to nikt nie sprawdzał z Enei czy mam skrzynkę do odbioru prądu.
Rozumiem ,że umowę już podpisałeś.
Link do komentarza
Cytat

może wypowiem sie na podstawie własnych doświadczeń

prąd
tutaj nie ma chyba aż takiego znaczenia który wariant jest, bo i tak płaci się ryczałtem. Tutaj znaczenie może mieć czas oczekiwania na wykonanie przyłącza w przypadku dalszych odległości...
w moim przypadku była ciągnięta osobna linia - na początku do mojej działki, potem została pociągnięta dalej i jest z niej zasilane oświetlenie drogi



no tak kochany - tylko że wtedy (tak jak ja) parametry były strasznie kosztowne.
Linia napowietrzna YAKY 35 - a mnie kazali ciągnąc YAKY 75
Również skrzynkę - kazali zakupić taką do rozbudowy na sąsiednie działki.....
Nie podobało mi się to - ale takie wydano dla mojej dzialki warunki przyłącza...
Link do komentarza
Cytat

Jaka jest wysokość kary to nie wiem bo ja akurat się wywiązałem z umowy icon_biggrin.gif Umowy raczej nie rozwiążą ,będziesz płacił co dwa miesiące opłatę stałą . Ja płace przy 16 kW 140 zł + zużycie prądu.Jak u mnie postawili ZK to nikt nie sprawdzał z Enei czy mam skrzynkę do odbioru prądu.
Rozumiem ,że umowę już podpisałeś.



Nie umowy o odbiór prądu nie podpisałem. Kara jest właśnie za nie podpisanie umowy zgodnie z umową o przyłączenie.
Link do komentarza
Cytat

Nie umowy o odbiór prądu nie podpisałem. Kara jest właśnie za nie podpisanie umowy zgodnie z umową o przyłączenie.


To w takim razie mogą zerwać umowę a to może nie wróżyć dobrze.

Ale dobrze by było gdybyś się o to jeszcze kogoś zapytał, np kogoś z energetyki. Tylko zadaj pytanie ,że niby Twój znajomy ma taki problem itd, po co od razu rzucać na siebie cień podejrzenia icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

To w takim razie mogą zerwać umowę a to może nie wróżyć dobrze.

Ale dobrze by było gdybyś się o to jeszcze kogoś zapytał, np kogoś z energetyki. Tylko zadaj pytanie ,że niby Twój znajomy ma taki problem itd, po co od razu rzucać na siebie cień podejrzenia icon_biggrin.gif



Na razie staram się przeciągać sprawę pismami. Dopóki coś się w sprawie dzieje nie powinni zerwać. Poczekam jeszcze trochę i w grudniu uderzę czemu nie odpisują. Jak odpiszą że się nie zgadzają to napiszę na szczebel wyżej do Poznania (bo mam rejon w Chodzieży).
Link do komentarza
Cytat

Na razie staram się przeciągać sprawę pismami. Dopóki coś się w sprawie dzieje nie powinni zerwać. Poczekam jeszcze trochę i w grudniu uderzę czemu nie odpisują. Jak odpiszą że się nie zgadzają to napiszę na szczebel wyżej do Poznania (bo mam rejon w Chodzieży).


Tylko co tu przeciągać, z tego co piszesz to umowę podpisałeś na wykonanie przyłącza i teraz masz już przyłącze zrobione ale nie chcesz podpisać umowy na odbiór energii - Tak? Jeżeli dobrze zrozumiałem Twoje wypowiedzi i jest tak jak to napisałem to odnosząc się do Poznania nic Ci nie da (acz kolwiek życzę Ci jak najlepiej).
Link do komentarza
Cytat

Tylko co tu przeciągać, z tego co piszesz to umowę podpisałeś na wykonanie przyłącza i teraz masz już przyłącze zrobione ale nie chcesz podpisać umowy na odbiór energii - Tak? Jeżeli dobrze zrozumiałem Twoje wypowiedzi i jest tak jak to napisałem to odnosząc się do Poznania nic Ci nie da (acz kolwiek życzę Ci jak najlepiej).



Dokładnie tak jak piszesz. Napisałem prośbę do ZE o zmianę umowy o przyłączenie w zakresie terminu podpisania umowy na odbiór do przyszłego roku. Założyłem że zgodnie z wszelkimi zasadami jakoś trzeba na takie pismo odpowiedzieć klientowi (pozytywnie lub negatywnie), a oni na razie się nie wypowiedzieli ani na tak ani na nie. Do Poznania chcę napisać że mi nie odpowiedzieli na moją prośbę. A nóż, widelec się uda coś wskórać.
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Cytat

My już czekamy na podłączenie prau ponad 2 lata, ZE zwala wina że są braki w dokumentacji gedezyjnej jedej z drog i niby to wszystko się przez to przeciąga.
Ich termin zadeklarowany w umowie już minął ładnych parę miesięcy temu i co tu robić.


A co masz napisane w umowie w zakresie braku podłączenia w zadeklarowanym terminie, chodzi mi o przyczyny? Z różnych opinii znajomych wiem że z ZE ciężko wygrać. Może poproś ich o pisemne ustosunkowanie się do problemu - to tak profilaktycznie jakbyś chciał zbierać materiał dowodowy.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To wydaje się szybsze w wykonaniu, tym bardziej, że mam dostęp do tanich płyt OSB. 2 warstwy płyt OSB to jaka minimalna grubość płyty? Skręcać czy płyty z piórowpustem położyć?
    • Muszę jeszcze wybrać fugi. Czy warto kupować epoksydową do łazienki czy jednak zdecydować się na ceramiczną? A może jeszcze inna? Na balkon to chyba cementowa?
    • Robię listę rzeczy, które muszę spakować na tygodniowy wyjazd pod namiot, aby pobyt był maksymalnie komfortowy. Stacjonować będę na polu namiotowym z dwoma dużymi węzłami sanitarnymi (toalety+prysznice) Nie chciałabym obudzić się na miejscu z brakiem czegoś, czego kupienie będzie problematyczne na miejscu. Jeśli przyjdzie wam do głowy coś, co jest ważne, a przegapiłam, albo może ułatwić pobyt, proszę o info namiot - to najważniejsze, już kupiony Taki:  https://www.decathlon.pl/p/namiot-kempingowy-quechua-arpenaz-4-1-f-b-4-osobowy-1-sypialnia/_/R-p-177332 materac + śpiwory stolik +  krzesła niewielka tekstylna szafa turystyczna na ubrania spray przeciw owadom elektrofumigator turystyczny na komary w namiocie mini-regalik składany z trzema poziomami - postawię obok materaca, będzie można na nim położyć okulary, telefon, książkę lampki LED na baterie do zawieszenia pod sufitem zatyczki do uszu zestaw turystycznych garnków, naczyń i sztućców + kuchenka turystyczna krem z filtrem mokre chusteczki (te dla dzieci są bardzo uniwersalne) odzież na każdą pogodę klapki gumowe duże stojące lusterko ręczniki własnej roboty zestaw solarny do "robienia" prądu + akumulator powerbank Tyle mi przychodzi do głowy .... coś pominęłam? Rady wskazane .... sto lat nie byłam pod namiotem
    • Czy wyjazd pod namiot osoby z entomofobią może się udać? Odpowiedź: musi się udać, gdyż namiot już zakupiony, a termin urlopu zaklepany. Przeszkodą jest tylko lęk przed owadami Wnętrze namiotu przed komarami zabezpieczy mi urządzenie zwane elektrofumigatorem turystycznym. Niewielkie, z wbudowanym wiatraczkiem i paskowym wkładem, nasączonym środkiem odstraszającym komary. Działa na baterie, co jest cennym rozwiązaniem na polu namiotowym z utrudnionym dostępem do prądu w gniazdku. Mam nadzieję, że da radę.   Ale co z owadami, dostającymi się do namiotu po ziemi? Mrówki, kleszcze ... i inne pełzające potwory. Wymyśliłam, że kupię granulat na mrówki i rozsypię w trawie dookoła namiotu, tworząc zaporę przed wszystkim, co pełza. Powstaje pytanie - czy to się sprawdzi, i co najważniejsze - czy to jest bezpieczne? Czy nie zatruję się?   Może ktoś podzieli się sprawdzonymi sposobami na owady na biwaku?  
    • Tyle, że taką perforację (potrzebną przecież), bardzo lubią osy na przykład.  kilka lat temu musiałem czekać na zimę, żeby dostać się do lampy umieszczonej zbyt blisko takich dziurek.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...