Skocz do zawartości

przepisy przeciwpożarowe?


Recommended Posts

Napisano
Witam
Być może ktoś z forumowiczów będzie coś na ten temat wiedział, otóż mam działkę na której chcę się budować, ma szerokość 17 m., na sąsiedniej działce jest stary, niezamieszkany, częściowo już zawalony, drewniany dom. Problem polega na tym że ponoć przepisy przeciwpożarowe wymagają odsunięcia się od drewnianych budynków o 12 metrów ewentualnie ściana z tej strony nie może mieć okien, co nie wchodzi w grę bo przecież nie zbuduję domu bez okien na południe. Dodam jeszcze, że zburzenie tej rudery odpada gdyż właściciel sie nie zgadza.
Napisano
Cytat

Dla budynków mieszkalnych istotna jest odległość od granicy działki (4 m) i nie ma znaczenia czy na sąsiedniej nieruchomości znajduje się budynek drewniany czy murowany.



icon_eek.gif

Ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj, boliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.

Cytat

§ 12. 1. Je4eli z przepisów § 13, 60 i 271-273 lub przepisów odrębnych określających dopuszczalne
odległości niektórych budowli od budynków nie wynikają inne wymagania, ............



Napisano
Dokładnie, a uzupełniając post bajbagi - przepisy 271 - 273 to rozdział 7 warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki itd. Rozdział pod tytułem "Usytuowanie budynków z uwagi na bezpieczeństwo pożarowe". § 271 określa właśnie odległości pomiędzy budynkami, a nie pomiędzy budynkiem a granicą działki.

Punk 1 tego paragrafu zawiera tabelę odległości pomiędzy zewnętrznymi ścianami niebędącymi ścianami oddzielenia przeciwpożarowego, a mającymi na powierzchni większej niż 65% klasę odporności ogniowej, określoną w § 216. Zgodnie z § 213 wymagania dotyczące klasy odporności ogniowej budynków określone z kolei w § 212 nie dotyczą między innymi budynków mieszkalnych jednorodzinnych o wysokości do 3 kondygnacji włącznie. Zakładam, że to właśnie Twój przypadek. Zgodnie z powyższym można, nie przejmując się klasą odporności ogniowej ścian, wziąć z tabeli z § 216 minimalną odległość pomiędzy ścianami obu budynków - 8m. Jednak punkt 2. tego paragrafu zwiększa tę wartość o 50% jeśli jeden z budynków - w Twoim przypadku drewniany sąsiad - ma ścianę rozprzestrzeniającą ogień. I robi się nam 12m.

Żeby zbudować bliżej - trzeba by sprostać punktowi 10 tego paragrafu, czyli zrobić od strony sąsiada ścianę oddzielenia przeciwpożarowego zgodnie z § 232 ust. 4 i 5. A to oznacza ścianę REI60. Ściana REI60 to żaden problem. Gorzej z oknami. Zgodnie z punktem 6. § 232 w takiej ścianie możesz mieć okna o klasie odporności ogniowej E30, jeśli stanowią one nie więcej niż 10% powierzchni tej ściany (zakładając, że ściana nie stanowi obudowy drogi ewakuacyjnej, a raczej można tak założyć). Oznacza to szczelność ogniową na 30 min. Okna E30 można oczywiście kupić.

Także reasumując - jeśli zrobisz od strony drewnianego sąsiada ścianę nie rozprzestrzeniającą ognia, o odporności ogniowej EI60 i zamontujesz w niej okna E30 o powierzchni nie przekraczającej 10% tej ściany - możesz budować kierując się zasadami podanymi 1 §12 zacytowanym przez bajbagę. Czyli w skrócie 3m od granicy dla ściany bez okien i 4m dla ściany z oknami. Ale lepiej §12 sobie przeczytać icon_biggrin.gif.
Napisano
Witam,

§ 213 pkt.1 Rozdział 2 Dział VI warunków technicznych "Wymagania dotyczące klasy odporności pożarowej budynków określone w § 212 nie dotyczą budynków:
1. do trzech kondygnacji nadziemnych włącznie:
a) mieszkalnych: jednorodzinnych, zagrodowych i rekreacji indywidualnej,
b) mieszkalnych i administracyjnych w gospodarstwach leśnych,
..."

Wynika z tego, że przepisy ppoż w większości przypadków nie dotyczą zabudowy jednorodzinnej.
Pozdrawiam.
Napisano
Zgadzam się i się nie zgadzam z przedmówcą, zwracam uwagę na to, że przepisy nie są do końca jednoznaczne...
"271. 1. Odległość między zewnętrznymi ścianami budynków niebędącymi ścianami oddzielenia przeciwpożarowego, a mającymi na powierzchni większej niż 65% klasę odporności ogniowej (E)..." żeby określić klasę ogniową elementu budynku, trzeba najpierw znać klasę odporności samego budynku... a jak to zrobić skoro 213 mówi, że budynki jednorodzinne są wykluczone?
Napisano
Cytat

żeby określić klasę ogniową elementu budynku, trzeba najpierw znać klasę odporności samego budynku... a jak to zrobić skoro 213 mówi, że budynki jednorodzinne są wykluczone?



Nie jest to prawdą.
To są dwa rózne elementy, różnych uwarunkowań w przepisach.

Napisano
Dokładnie, klasa odporności ogniowej elementu typu ściana, czy strop to parametr określony normą i na podstawie badań. Klasa budynku to pewne założenie. Faktycznie, jak to zwykle z polskimi przepisami bywa, pewien niedostatek w zakresie jednoznaczności jest, ale akurat w tym przypadku dość niewielki icon_biggrin.gif.
Napisano
Cytat

Zgadzam się i się nie zgadzam z przedmówcą, zwracam uwagę na to, że przepisy nie są do końca jednoznaczne...
"271. 1. Odległość między zewnętrznymi ścianami budynków niebędącymi ścianami oddzielenia przeciwpożarowego, a mającymi na powierzchni większej niż 65% klasę odporności ogniowej (E)..." żeby określić klasę ogniową elementu budynku, trzeba najpierw znać klasę odporności samego budynku... a jak to zrobić skoro 213 mówi, że budynki jednorodzinne są wykluczone?



Z całego 271 wynika, że dla domów jednorodzinnych, których nie dotyczą wymagania odporności ogniowej elementów (bo te małe budynki sa wyłączone z klasyfikacji pożarowej), obowiązują te wyjściowe odległości wynikające z tabeli w 271.1.
Oczywiście jeżeli spełniają wymagania w zakresie tzw. rozprzestrzeniania ognia przez ściany zewnętrzne i dachy, (tzw. NRO) – patrz par. 271. 2

Polecam par. 272.2:
„Budynki mieszkalne jednorodzinne……, ze ścianami i dachami z przekryciami nierozprzestrzeniającymi ognia, powinny być sytuowane w odległości nie mniejszej od granicy sąsiedniej, niezabudowanej działki, niż jest to określone w par. 12”

Ten paragraf wyraźniej pokazuje, że jednorodzinne też są objęte wymaganiami dot. odległości, na zasadach jw.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Napisałem już swoją opinię... Przeczytaj ze zrozumieniem wątek...   Zaczynasz fantazjować...  Zupełnie jak przed laty w wątku z "rozkraczonym dworkiem "...
    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...