Skocz do zawartości

Ile kosztuje nieruchomość?


retrofood

Recommended Posts

Napisano
W Wałbrzychu między bajki można włożyć powiedzenie, że dana rzecz jest warta tyle, ile ktoś jest gotów za nią zapłacić. Oczywiście mam świadomość, że w przypadku gminnej lub państwowej nieruchomości czasem jej wartość musi określić rzeczoznawca majątkowy, choćby po to, by można było określić wysokości opłaty za użytkowanie wieczyste gruntu. Rozumiem, że gminy i starostwa (jeśli grunt jest państwowy) mają wręcz obowiązek zaktualizować tę opłatę, która w przypadku gruntu przeznaczonego pod mieszkaniówkę stanowi równowartość 1 proc. jego wartości. Problem w tym, że - o czym nie raz pisałem w tym blogu - nie zawsze uzasadniona jest wysokość podwyżki. Niestety, mam kolejny dowód na to, że urzędnicy w niektórych gminach chcą, aby były one jak najwyższe, nie licząc się kompletnie z realiami.
Wiceprezes spółki Horyzont 3002 Marek Dąbrowski nie może pogodzić się z tym, że za działki na obrzeżach Wałbrzycha miasto każe sobie zapłacić ponad 13,2 tys. zł. Do tej pory za użytkowanie wieczyste firma płaciła rocznie ok. 4,5 tys. zł, a więc o blisko 200 proc. mniej (w takim przypadku opłata podnoszona jest stopniowo przez trzy lata). Co spowodowało tak wysoką podwyżkę? Zdaniem urzędników, którzy powołują się na wycenę rzeczoznawcy majątkowego, to skutek wzrostu wartości gruntu. Dąbrowski nic nie wskórał w Samorządowym Kolegium Odwoławczym. - To była farsa - twierdzi przedsiębiorca. W tej sytuacji, by udowodnić, że wycena gminnego rzeczoznawcy jest absurdalna, złożył zarówno jemu jak i gminie pisemną ofertę sprzedaży działek za... jedną trzecią ich rzekomej wartości!


Ile kosztuje działka?
  • 4 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
Oczywiście, że wycenę robi się pod konkretną osobę/instytucję. Inaczej tę samą nieruchomość wyceni rzeczoznawca w przypadku, gdy ma stanowić zabezpieczenie dla banku (wartość zawyżona), inaczej wyceni np. dla sądu lub skarbówki dla celów podatkowych lub spadkowych (zaniży), a inaczej wyceni dla potrzeb właściciela, który chce znać wartość swojej nieruchomości.

Przypomina mi się kawał:
Firma zatrudnia nowego dyrektora finansowego, wybrano kilku kandydatów: matematyka, filozofa, ekonomistę i prawnika. Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta prezes.
- No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki to 4, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych... itp. itd.
- Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
Następnie wchodzi filozof:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta znowu prezes.
- Hmmmm, to trzeba by się zastanowić nad symboliką liczby dwa... można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu... trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek... itd. itd.
Kolejny wchodzi matematyk i słyszy to samo pytanie.
- Cztery - odpowiada bez zastanowienia.
Ostatni wchodzi prawnik i na zadane pytanie powoli wstaje, podchodzi do okna, zaciąga żaluzje, zamyka drzwi na klucz. wraca na swoje miejsce, siada, spogląda prezesowi prosto w oczy i pyta:
- A ile ma być?

Podobnie jest z rzeczoznawcami icon_biggrin.gif Edytowano przez Nestorius (zobacz historię edycji)
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
W mojej byłej gminie ,gmina sprzedała szkolę w przetargu. Szkoła ogromna nie wiem ile metrów ale okna niedawno były wszystkie wymienione na pcv,dach przełożony karpiówką ,budynek z cegły , hala sportowa i ileś tam ar działki i tak jakoś się dziwnie złożyło ,że był tylko jeden chętny na to i dał w drodze przetargu UWAGA 300 tys. Sekretarz gminy na oburzenie mieszkańców na radzie gminy odpowiedział "Bo takie mamy dziś ceny" - a ja się zapytam dla kogo?
A z tego budynku szkolnego można hotel czy restauracje taka odwalić ,że ho ho i to małymi środkami finansowymi, nie wspomnę ,że taki budynek gmina powinna zostawić sobie i oddać swoim mieszkańcom jako lokum komunalne.
Napisano
Cytat

był tylko jeden chętny na to i dał w drodze przetargu UWAGA 300 tys. Sekretarz gminy na oburzenie mieszkańców na radzie gminy odpowiedział "Bo takie mamy dziś ceny" - a ja się zapytam dla kogo?



Pewnie drugie tyle (albo i wiecej) bylo posmarowane pod stolem. co za idiota robi przetarg na taka nieruchomosc, bez ceny minimalnej (chyba, ze kolejny idiota zrobil wycene na takie grosze)?
Napisano
Cytat

Pewnie drugie tyle (albo i wiecej) bylo posmarowane pod stolem. co za idiota robi przetarg na taka nieruchomosc, bez ceny minimalnej (chyba, ze kolejny idiota zrobil wycene na takie grosze)?



Zawsze można złożyć do gminy wniosek o udzielenie informacji publicznej na temat wyceny nieruchomości, kto ją przeprowadził, jaką metodą. Gmina ma 14 dni na udzielenie takiej odpowiedzi.
Napisano
Cytat

Pewnie drugie tyle (albo i wiecej) bylo posmarowane pod stolem. co za idiota robi przetarg na taka nieruchomosc, bez ceny minimalnej (chyba, ze kolejny idiota zrobil wycene na takie grosze)?


Cena była minimalna ,właśnie te 300 tys a ,że nie było więcej chętnych tylko jeden to .... nie chciał ale musiał kupić icon_biggrin.gif
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Tak to była cena wywoławcza i jako ,że nie było więcej chętnych tyle samo wyniosła kwota do zapłaty.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

chyba troszkę mało na cenę wywoławczą takiego budynku, ale mogę się mylić, nie znam konkretnie tamtejszego rynku



Ta cena musiała być oparta o jakąś wycenę, może warto ją podważyć?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
    • Zdecydowanie. Wszystkie węglowodory gaszą styropian, z tego powodu przecież niedopuszczalne jest klejenie styropianu klejami zawierającymi węglowodory. Taki butapren na przykład absolutnie się do styropianu nie nadaje. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...