Skocz do zawartości

Przepisy prawne - problem z interpretacja. Wynajmowanie pomieszczen w domu jednorodzinnym.


Recommended Posts

witamy.

sprawa troszke moze nietypowa i z punktu prawnego pogmatwana :-/
bardzo prosze o podpowiedz kogos kto ma rozeznanie w temacie bo od kilku dni siedzimy w necie i nie mozemy sie doszukac odpowiedzi na pytania.
sprawa wyglada nastepujaco:

mamy zamiar wybudować w mysl i zgodnie z prawem budowlanym dom jednorodzinny czyli zachowujac wszystkie wymiary , odleglosci i postanowienia warunkow zabudowy.
tyle , ze ... warunkiem naszego budowania jest , ze w budynku 2 kondygnacyjnym niepodpiwniczonym (parter i pietro) dolna czesc przeznacze do wynajecia jako 4 mieszkania a na gornym pietrze zamieszkamy my.
i tu pojawia sie pierwsze i najwazniejsze pytanie:

1) czy mozemy u siebie w domu wynajac dowolna ilosc pomieszczen w dowolnej formie ???

teoretycznie wiemy , ze według prawa dom/budynek jednorodzinny moze miec 2 odrebne lokale/mieszkania ... ale ???

2)czy podzial na te dwa lokale nie odnosi sie do prawa wlasnosci poszczegolnych lokali lub kwestii zameldowania w poszczegolnych lokalach ?? nadmieniam , ze nie mamy zamiaru w wynajmowanych lokalach/mieszkaniach nikogo meldowac.

3) albo inaczej: czy w domu jednorodzinnym mozna wynajac załóżmy pokój ??? bo jezeli tak to czy mozna nazwac i w formie prawnej bedzie pokojem czesc budynku za zamknietymi drzwiami z lazienka i aneksem kuchennym ???

4) i idac dalej za pytaniem nr 3 czy przepisy w jaki kolwiek sposob okreslaja ile mozna miec w domu jednorodzinnym lazienek , aneksow kuchennych , pokoi itp ???

przerazil nas fakt , ze w domu jednorodzinnym moga byc wydzielone tylko 2 mieszkania/lokale mieszkalne , ale chodzi tu chyba bardziej o mozliwosc sprzedazy poszczegolnych mieszkan/lokali mieszkalnych i nie wiemy własnie czy tyczy sie to rowniez tematu wynajmowania. nigdzie nie znalezlismy wzmianki na ten temat

znalezlismy tez malo precyzyjne ale jednak , informacje odnosnie mozliwosci ustanowienia odrębnej własności lokalu co teoretycznie moze i by zalatwilo sprawe , ale nie mamy potrzeby ustanawiania oddzielnych ksieg wieczystych dla poszczegolnych wyodrebnionych lokali i chyba nie bylo by to mozliwe poniewaz wlascicielem/wspolwlascicielem budynku bedzie bank poniewaz bedziemy budowali na kredyt :-/

wiemy , ze jest mnóstwo ludzi wynajmujacych pokoje , mieszkania w domach jedno rodzinnych i w mieszkaniach spoldzielczych , komunalnych itp bez zadnych formalnosci , uzgodnien prawnych i tym podobnych i teoretycznie mogli bysmy zrobic to samo , ale wolimy zrobic to ze swiadomoscia i zgodnie z naszym bardzo delikatnie mowiac "glupim" prawem bo predzej czy pozniej zainteresuje pewnie ktoregos "zyczliwego" sasiada fakt , ze przed domem parkuje ciagle kilka samochodow i przy drzwiach jest domofon z kilkoma tajemniczymi numerami icon_wink.gif

P O M O C Y !!!!!!!!!!!!!!!
Link do komentarza
Trochę mylisz pojęcia. Tu nie chodzi o prawa własnościowe, tylko o prawo budowlane i ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Wg, prawa budowlanego, budynek mieszkalny może być jednorodzinny lub wielorodzinny. Jak ma więcej niż 2 mieszkania, to jest budynek wielorodzinny.

Na działce możesz postawić tylko taki budynek który można na niej wybudować zgodnie z MPZP lub jeśli nie ma, to WZiZT – gdzie wyraźnie pisze czy budynek jednorodzinny, czy wielorodzinny.
Link do komentarza
Cytat

Trochę mylisz pojęcia. Tu nie chodzi o prawa własnościowe, tylko o prawo budowlane i ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Wg, prawa budowlanego, budynek mieszkalny może być jednorodzinny lub wielorodzinny. Jak ma więcej niż 2 mieszkania, to jest budynek wielorodzinny.

Na działce możesz postawić tylko taki budynek który można na niej wybudować zgodnie z MPZP lub jeśli nie ma, to WZiZT – gdzie wyraźnie pisze czy budynek jednorodzinny, czy wielorodzinny.





panie bajbaga

jak moze zauwazyles nasze pytanie jest troszke bardziej zlozone bo tak naprawde przepisy te nie sa tak do konca jednoznaczne.
badzo cie prosze i innych o dokladniejsze wczytanie sie w temat i troszke glebsza analize icon_smile.gif

wedlug golego przepisu odnosnie ilosci mieszkan okazalo by sie , ze wiekszosc domow z przed 30 , 40 lat jest domami wielorodzinnymi pomimo iz w/g prawa sa to domy jednorodzinne poniewaz w ten lub inny sposob maja wydzielone "kompleksy pomieszczen" ktore mozna by zakfalifikowac jako "mieszkania".

w obecnie budowanych domach jednorodzinnych rowniez mozna by bez najmniejszego problemu wydzielic wiecej niz 2 "mieszkania" i co wtedy ?? czy staja sie one domami wielorodzinnymi ???

tu pojawiaja sie wlasnie nasze pytania

- czy jest okreslona dopuszczalna ilosc pomieszczen typu lazienka , toaleta , prysznic , aneks kuchenny. w znacznej ilosci obecnie budowanych wiekszych domow znajduje sie co najmniej 2 , 3 lazienki. czy sa to juz domy wielorodzinne ???
- i dodatkowo nasuwa sie pytanie: dom jednorodzinny , czyli , ze w domu jednorodzinnym moze mieszkac ile osob ??? czy jest to w jakis sposob okreslone ??? co jezeli rodzina ma 20 osob ??? ( i nie piszcie , ze to za duzo bo w bloku rodzicow jest rodzina 2-rodzicow i 17 dzieci)

rozumiem , ze zastosowanie prawa dla budynku wielorodzinnego moze odnosic sie do kogos kto chce np. wybudowac budynek identyczny jak my czyli 4 mieszkania na dole ktore pozniej sprzeda a sam np bedzie mieszkal na gorze.
w naszym przypadku do samego konca wlasciciel calego budynku bedzie jeden i chodzi tylko o wynajecie kilku pomieszczen.

czyli nasze pytanie: da sie , mozna ???????????? mozemy wynajac pomieszczenia w naszym przyszlym domu ???????????

w zalaczniku dla zobrazowania o co nam chodzi.




czy ten plan pietra wyglada jak dla budynku jedno czy wielorodzinnego ???

DSC01446.jpg



a w tej formie nadal jest to budynek jedno czy juz wielorodzinny z 4 lokalami/mieszkaniami

DSC01446.jpg



jest to faktyczny wstepny projekt podzialu naszej czesci mieszkalnej czyli pietra

DSC01446.jpg



ps.
dla naszej dzialki nie ma planow zagospodarowania przestrzennego
Link do komentarza
rzeczywiście pytania złożone, z niczego
za dużo w nich filozofii
a jeżeli nie rozumiesz co do Ciebie się pisze to czego oczekujesz?

skoro nie ma MPZP to jest studium, tam szukaj odpowiedzi, czy możesz budować dom wielorodzinny, bo wydzielone samodzielne lokale wskazują na budynek wielorodzinny

a jak nie ma studium to składaj o WZ
Link do komentarza
Przepisy są jednoznaczne w zakresie co i gdzie można budować.
Dla lepszego zrozumienia z Rozporządzenia w sprawie WT ………..

Cytat

§ 3. Ilekroc w rozporzadzeniu jest mowa o:

9) mieszkaniu - należy przez to rozumiec zespół pomieszczen mieszkalnych i pomocniczych, majacy
odrebne wejscie, wydzielony stałymi przegrodami budowlanymi, umożliwiajacy stały pobyt ludzi i prowadzenie samodzielnego gospodarstwa domowego,

10) pomieszczeniu mieszkalnym - należy przez to rozumiec pokoje w mieszkaniu, a także sypialnie i pomieszczenia do dziennego pobytu ludzi w budynku zamieszkania zbiorowego,



Zapewne wiesz, że integralną częścią projektu budowlanego, jest projekt wszelkich instalacji – w tym wentylacji.

Mając to wszystko na uwadze, może się okazać, że urzędnik zakwalifikuje te wydzielone pomieszczenia jako mieszkania.
Najprawdopodobniej przyjmie Twoje tłumaczenia, ale wątpliwości zostaną, co może skutkować późniejszymi działaniami urzędu.

Pomijam już ewentualne kłopoty np. z ubezpieczycielem, w przypadku jakiś zdarzeń losowych, których przewidzieć nie sposób – oczywiście nie życzę czegoś takiego.

Ps. Wszystko da się i można, tylko nie zawsze udaje się. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Co prawda nie znam się na przepisach które przytaczacie ale ... wiem o przypadku w którym budynek nie przeszedł odbioru końcowego gdyż inwestor (a budował do do wynajmu studentom) wpadł na genialny pomysł założenia podliczników energii w każdym pokoju. I w efekcie uznano mu dom jako wielorodzinny czyli nie zgodny z pozwoleniem.

Co do Twojego problemu uważam że go nie ma. Skoro chcesz budować dom wielorodzinny (a taki on będzie według Twoich założeń) to złóż o WZ i będziesz wiedział czy możesz czy nie. A tak mówisz że chcesz coś zrobić zgodnie z prawem a jednocześnie to prawo ma się do Ciebie nagiąć. Przecież budynek z pięcioma mieszkaniami z założenia jest wielorodzinny!!!
Link do komentarza
nie bylo by mnie/nas tutaj z tymi pytaniami gdyby przepisy , w tym przypadku prawa pudowlanego byly JEDNOZNACZNE.
niestety przepisy sa czesto "uznaniowe" i wiem z autopsji , ze dla zwyklego osobnika z ulicy cos nie do zalatwienia jest zalatwione bez problemu w trybie turbo przy pewnym "poparciu" odpowiednich osob.
czesto tez przepisy sa tak skonstruowane , ze jeden przepis moze zostac zastapiony czy da sie go obejsc innym np bardziej korzystnym dla zainteresowanego nie mowiac juz o tym ze nasze bystrzachy w rządzie czasami ustanawiaja przepisy wzajemnie sie wykluczajace.

nauczylem sie , ze w podobnych sprawach mozna albo dac sie dymac albo szukac , szukac , i jeszcze raz szukac. pukac do wszystkich drzwi i jak cie wywala drzwiami to jeszcze raz sprobowac oknem icon_smile.gif dlatego tu jestem/śmy

barbossa w swej uszczypliwosci napisal tez cos za co mu bardzo DZIEKUJE !!!!!!
moze bez tego watku nie dowiedzieli bysmy sie o czyms takim jak "studium" icon_smile.gif))
postudiowalismy wiec to "studium" i wynika z niego , ze teren na ktorym jest nasza dzialka to teren MN czyli dla zabudowy jednorodzinnej ale ...
jest tez punkt:

dopuszczalne kierunki przeznaczenia terenow:
dopuszczalny zakres zmmian przeznaczenia - zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna
ograniczenia zmian przeznaczenia - o wysokosci do 3 kondygnacji

i teraz pytanie do znawcow tematu:
czy wydajac WZ urzad: "musi" , "powinien" , "moze" oprzec sie na tym punkcie czy nie jest to zadna wyznaczna przy wydawaniu WZ ?????
Link do komentarza
Cytat

i teraz pytanie do znawcow tematu:
czy wydajac WZ urzad: "musi" , "powinien" , "moze" oprzec sie na tym punkcie czy nie jest to zadna wyznaczna przy wydawaniu WZ ?????



Musiałabyś/musiałbyś nauczyć się pisać po polsku, żeby urząd coś musiał. Zawsze może Ci odpowiedzieć, że na "szlaczki" z przedszkola nawet reagować nie ma obowiązku.
Link do komentarza
Studium nie jest dokumentem (aktem) prawnym. Decyduje WZiZT, a w związku z tym, sąsiedztwo w obszarze analizowanym. Jeśli w obszarze analizowanym nie ma zabudowy wielomieszkaniowej, to du.pa.
Studium mogłoby być pomocne, jeśli zabudowa w obszarze analizowanym, byłaby „mieszana”.

I jeszcze raz, akurat w tej sprawie nie chodzi o przepisy budowlane (na tym etapie), tylko o przepisy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...