Skocz do zawartości

Odpływ liniowy


ewamariusz

Recommended Posts

Napisano
Witam. Chciałbym w domu zamontować odpływ liniowy, ale nie wiem dokłanie jak dobrze go wykonać. Czy odpływ zamontować przed wylaniem podłogi czy może zostawić miejsće na odpływ i zamontować go przed płytkami.
Czy tak będzie dobrze:
1- folia
2- styropian
3- folia
4- podłogówka
5- wylewka
6- folia w płynie łącznie ze ścianami prysznica
7- płytki

8 - jak zrobić spadek do odpływu żeby nie powstał za duży "próg" po położeniu płytek


czy może robi się to inaczej /czytałem że zostawia się posadzkę nie wylaną pod miejsce prysznica i póżniej osobno ze spadkiem montuje sie odpływ i zalewa miejsce prysznica, tylko wtedy nie da sie zrobić podłogówki w tym miejscu/ a mój plan jest błedny, proszę o sugestie i rady jak dobrze go zrobić.
Pozdrawiam
Napisano
Robi się tak jak napisałeś na końcu, czyli zostawia się miejsce nie zalane i płytkarz sobie ustawi odpływ i wyprowadzi spadki.Takie rozwiązanie nie wyklucza ogrzewanie podłogowego, część rurek jest nie zalana.

U mnie posadzkarzom pięć razy tłumaczyłem że nie zalewamy pod prysznic, był położony styropian, oczywiście jak wszedłem na drugi dzień okazało się, iż ładnie wszystko na równo wylane. No to koniec z odpływem liniowym.
Ale przyszli kafelkarze i skuli całą posadzkę w miejscu prysznica, pomimo rurek OP, nic nie uszkodzili, ale stresa miałem dużego.

Podsumowując, proponuję ułożyć ogrzewanie podłogowe i nie wylewać w tym miejscu posadzki, płytkarze dadzą sobie radę

pozdrawiam
Napisano (edytowany)
Ja u siebie zainstalowałem odpływ drainline Tece z rusztem kątowym Platte z kompletem przyłączeń na etapie wylewek na OP.Potem podczas płytkowania dociąłem odpowiednio płytki.Okolice rynny odpływowej po wylewkach zaizolowałem dodatkowo folią w płynie. Edytowano przez Staszk (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Witam. A jakie zrobiłeś spadki, tylko przy samym odpływie, czy na całej powierzchni prysznica.
dzięki pozdrawiam



Jest to odpływ liniowy kątowy TECEdrain Platte znajdziesz go w cennikach do pobrania na http://www.tece.pl/

Spadek zrobiłem dwustronny po przekątnej ( płytkami ) 1% 1 cm na 1m - na całej powierzchni od obu ścian. Może nawet trochę za dużo woda spływa dość szybko rynna ładnie odbiera. Dziś zrobiłbym tak 0,5 - 0,8 cm.Pozdrawiam Edytowano przez Staszk (zobacz historię edycji)
Napisano
Witam. Dzięki za odpowiedź, co do odpływu, to patrzyłem jak wygląda Twój narożny, muszę przyznać że ciekawie. W takim razie ja zrobię tak jak radzisz spadek około 0,5 do 0,8 cm.
jesłi ktoś ma jeszcze inne uwagi i rady co do montażu odpływu to bardzo proszę o wypowiedzi.
Pozdrawiam
Napisano
Cytat

Witam. Chciałbym w domu zamontować odpływ liniowy, ale nie wiem dokłanie jak dobrze go wykonać. Czy odpływ zamontować przed wylaniem podłogi czy może zostawić miejsće na odpływ i zamontować go przed płytkami
czy może robi się to inaczej /czytałem że zostawia się posadzkę nie wylaną pod miejsce prysznica i póżniej osobno ze spadkiem montuje sie odpływ i zalewa miejsce prysznica, tylko wtedy nie da sie zrobić podłogówki w tym miejscu/ a mój plan jest błedny, proszę o sugestie i rady jak dobrze go zrobić.
Pozdrawiam


Miałem podobne dylematy przy wylewkach i montażu odpływu. Zgodnie z sugestiami płytkarza pozostawiłem w łazience nie wylaną część podłogi wraz z rurami podłogówki w miejscu, gdzie miały być kładzione płytki pod prysznicem. Dopier płytkarze wykonywali wylewki oraz izolacje.
Jeżeli chodzi o spływ, to ma on nachylenie 1-1,5% w jednym kierunku do odpływu. Nachylenie takie jest wystarczające dla odprowadzenia wody. Czy mniejsze nachylenie wystarczy? Trudno mi powiedzieć, w każdym razie u mnie jest dobrze icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Ja u siebie w małej łazience (około 5m2) w ogóle nie wylałem podłogi przy wylewkach bo w domu lałem anhydryt a anhydrytu nie chce w łazience. Ogrzewanie podłogowe mam ułożone, odpływ liniowy będę miał w wejściu do prysznica i wylewkę będę pewnie sam lał dbając o spadek 1-1,5% i to spokojnie wystarczy, to jest 1-1,5cm na szerokości 1m. Odpływ będzie na końcu spadku a później 1-1,5cm stopień nad drzwiami do prysznica by woda się nie przelewała. A później oczywiście folia w płynie z narożnikami pewnie Tytana.

Taki coś opisują tutaj
https://budujemydom.pl/wystroj-wnetrz/lazienka/a/13259-sposob-montazu-odwodnienia-liniowego

Napisano
Cytat

Dzięki wszytskim za odzew i praktyczne porady,



.....uzupełnię: na podłodze kabiny mam mozaikę i fugę epoksydową- też pozdrawiam, życzę udanej kabinki.
  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...