Skocz do zawartości

HELP - Nowy budynek - zacieki na suficie (FOTO)


Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich.
Nie jestem pewien że dobrze wybrałem dział dla tematu, ale...

Planujemy zakup mieszkania we Wrocławiu, po wielu oględzinach, znaleźliśmy mieszkanie które najbardziej pasuje.
Po bardziej dokładnych oględzinach tego mieszkania, okazało się, że na suficie, praktycznie w każdym pomieszczeniu są plamy (zacieki) - ewidentnie od wody z dachu.

Zdjęcia:

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg



Więc, pytanie, do osób które cokolwiek wiedzą na temat budownictwa.
Czy warto planować zakup takiego mieszkania, czy lepiej od razu zrezygnować?
Czy ewentualnie jest możliwość naprawy takiego dachu (płaski).
Budynek ma 2-3 lata, mieszkanie zupełnie nowe, nikt tam nie mieszkał wcześniej.

Bardzo proszę o doradztwo.
Napisano (edytowany)
Rozumiem, że mieszkanie jest prawdopodobnie w bloku (szeregówka, domek?)

Jeśli na górze jest dach to jak kupowanie kota w worku. Może być wszystko ok. (stare zalanie, które już nie będzie miało miejsca) lub nie

Moze być problem z izolacją termiczną ( w zimę chłodno) i szczelnością dachu (bedzie przeciekał), mogą pojawić się grzyby/plesnie, trzeba będzie przeprowadzic kosztowny remont. Proponuję albo sobie dać spokój albo wząć inżyniera, żeby wydał ekspertyzę (uwaga są bardzo duże różnice w jakości i cenie usług, czasem tani jest bardzo dobry) i jesli wyda pozytywną opinię podpisać umowę z zastrzeżeniem, że jak wyjdą wady w okresie X czasu to sprzedawca usunie je na własny koszt (prawnik doradzi jak to zapisać). Edytowano przez tornado17 (zobacz historię edycji)
Napisano
Całkiem możliwe, iż elementy konstrukcyjne dachu już korodują biologicznie.
Prorokując dalej dach płaski jest wadliwie ocieplony z wadliwie wykonaną paroizolacją lub jej brakiem.
Uparcie chcesz kupić? zatrudnij osobę mającą uprawnienia budowlane do wykonywania ocen/opini i odbiorów.
Napisano
Witam.

Dziękuje za porady.

Więc tak. Doczekałem się deszczu (lało przez kilka dni), po czym sprawdziłem te plamy - brak zmian. Plamy są dalej suche.
Deweloper twierdzi że to miało miejsce podczas budowy i plamy są bardzo stare.

Po czym znalazłem u znajomych pewien miernik wilgoci. (rosyjski producent icon_smile.gif) zalecany przez rosyjski nadzór budowlany.
Niby pokazuje zawartość wilgoci w betonie.

I mam takie wyniki:
Wszystkie ściany - 0%
Sufity (we wszystkich pokojach) w granicach 0,2-2,1%.

Mierzyłem przed deszczem i po. Wyniki są identyczne.
Czy da się jakoś zinterpretować te wyniki?
Napisano
Czyli wygląda obiecująco.
Odczekaj jeszcze dla pewności ze 3 dni - woda w betonie może penetrować kilka dni, i jeśli jesteś zdecydowany podejmij ryzyko.
Jakby Ci jeszcze deweloper dał na piśmie zapewnienie że zacieki powstały podczas budowy, to bierz jak nie masz innych zastrzeżeń.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...