Skocz do zawartości

co mamy zrobić z takimi drzwiami. help


Recommended Posts

Witam,
Mamy w mieszkaniu drzwi wewnętrzne z lat 50-tych.

Drzwi były pokryte olejnicą, najpierw postanowiliśmy opalarką zdjąć olejnicę ale ponieważ efekt nas nie zadowalał zaczęliśmy zdejmować z żoną kolejne warstwy płyt (4warstwy) w nadzieji że na końcu ujrzymy ładne drewniane drzwi.

Niestety nastąpiła pomyłka. Drzwi po zdjęciu płyt z 1 strony wyglądają tak jak na zdjęciach.

Błagam pomóżcie co teraz mamy z takim czymś zrobić. Znaleźliśmy jedynie informację w internecie żeby nakleić na drzwi płytę. nie wiemy jednak jaki rodzaj płyty na jaki klej. nie wiemy czy nie jest to za trudna sprawa.

Kupno nowych drzwi nie wchodzi w grę gdyż są one niewymiarowe i jest to dla nas zbyt duży koszt. Co radzicie?

Brak obrazka

Uploaded with ImageShack.us


Brak obrazka

Uploaded with ImageShack.us





Brak obrazka

Uploaded with ImageShack.us




Brak obrazka

Uploaded with ImageShack.us



Brak obrazka

Uploaded with ImageShack.us
Link do komentarza
W czym widzisz problem z kupnem nowych drzwi? Przecież otwór drzwiowy można zamurować jak za duży albo podkuć jak za mały. Na pewno wyjdzie taniej i ładniej aniżeli reperowanie tych starych. Drzwi wew kupisz już za niecałe 200 zł i będą dość przyzwoite + 120 zł ościeżnica.Jaki masz wymiar tych drzwi?
Link do komentarza
Najprościej będzie, jak dotniecie dwa kawałki płyty hdf (są lakierowane na biało, są oklejane foliami, są lakierowane ( http://www.korex-tuchow.pl/11.plyta_HDF.html dawniej nazywane PILŚNIĄ), posmarujecie oczyszczone drzwi klejem do drewna ( np WIKOLem) najpierw z jednej strony, przyłożycie jeden kawałek płyty, przewrócicie na drugą stronę i ułożycie na równej powierzchni (np. na posadzce), posmarujecie klejem, przyłożycie drugi kawałek płyty, przycisniecie całość (np. innymi drzwiami), obciążycie (np. garnkami i wiadrami z wodą icon_biggrin.gif ) i zostawicie na czas wskazany przez producenta kleju icon_lol.gif .
Po wyschnięciu wystarczy oczyścić krawędzie, pomalować je, odtworzyć otwory na klamkę i zamek i zawiesić piękne, jak nowe drzwi icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Najprościej będzie, jak dotniecie dwa kawałki płyty hdf (są lakierowane na biało, są oklejane foliami, są lakierowane ( http://www.korex-tuchow.pl/11.plyta_HDF.html dawniej nazywane PILŚNIĄ), posmarujecie oczyszczone drzwi klejem do drewna ( np WIKOLem) najpierw z jednej strony, przyłożycie jeden kawałek płyty, przewrócicie na drugą stronę i ułożycie na równej powierzchni (np. na posadzce), posmarujecie klejem, przyłożycie drugi kawałek płyty, przycisniecie całość (np. innymi drzwiami), obciążycie (np. garnkami i wiadrami z wodą icon_biggrin.gif ) i zostawicie na czas wskazany przez producenta kleju icon_lol.gif .
Po wyschnięciu wystarczy oczyścić krawędzie, pomalować je, odtworzyć otwory na klamkę i zamek i zawiesić piękne, jak nowe drzwi icon_lol.gif




Cytat

Po wyschnięciu wystarczy oczyścić krawędzie, pomalować je, odtworzyć otwory na klamkę i zamek i zawiesić piękne, jak nowe drzwi icon_lol.gif



Nie tak prosto. Brzegi najlepiej okleić tasmą meblową klejoną na gorąco (żelazkiem), bo malowane farbą nigdy nie bedą ładne i w dodatku to potrwa dłużej niż tydzień.
Link do komentarza
bardzo dziękuje za podpowiedzi.

Burzyć ściany nie chcemy gdyż to wymaga chyba jakichś umiejętności a takowych nie mamy a nie chcemy jeszcze bardziej nabroićicon_smile.gif

co do płyt to już prędzej. mam pytanie jednak co do kolejności działania :

najpierw nakleić płyty a potem robić otwory? a nie na odwrót (najpierw otwory a potem naklejać) czym zrobić takie otwory wiertarką?
czy szlifować te deski przed przyklejeniem?


co do wyciętych płyt do widzieliśmy takie w markecie. wycinaja na wymiar więc chyba z tym nie będzie problemu.

Z drugiej strony mamy w tej chwili olejnice i te 4 warstwy płyt czy mamy je tez zlikwidować przed naklejeniem czy naklejeać bezpośrednio na olejnicy?

będziemy bardzo wdzięczni za dalsze sugestie.
Link do komentarza
Cytat

wys 200cm. szerokość 87 lub 89 zalezy z której strony mierzyć.


Normalne wymiarowe 90 to są. Ja bym się nie bawił w naprawę tylko kupił nowe a jak Ci nie zależy na ładnym wyglądzie to i za parę groszy na allegro można coś wyrwać.Poszukaj i zorientuj się w cenach i wtedy podejmij decyzję.
Link do komentarza
Cytat

no tak ale 90 nie wejdzie w otwór 87 cm . chyba ze czegoś nie rozumiem.


To zmierzyłeś otwór w ścianie czy w ościeżnicy? Mi chodzi o rozmiar drzwi ,samych drzwi czyli skrzydła . Tak czy siak jaki by nie był na pewno są wymiarowe i jeszcze raz uważam,że nie warto się w to bawić. Jak zaczniesz latać po stolarzach, kupować okleiny czy farby, dopasowywać zamki to znając naszych fachowców to mogą skroić więcej niż za nowe, tym bardziej jak sam tego nie umiesz zrobić to nie warto bo przepłacisz.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Nie przesadzajmy, wymiana ościeżnicy to nie demolka. Trochę gipsu do załatania dziur załatwi sprawę. Też jestem za nowymi drzwiami.

travosz, zmierz odległość od jednego boku futryny do drugiego w najwęższym miejscu, później idź i zmierz w najwęższym miejscu drzwi w sklepie /albo wytłumacz sprzedawcy jak mierzyłeś/ I zmierz grubość ściany oraz futryny /od tego miejsca, gdzie mierzyłeś drzwi, do ściany/ będzie wiadomo jaka futryna Ci potrzebna.
Link do komentarza
Cytat

Tylko czy takie dokupione drzwi będą pasować do ościeżnicy? Obawiam się, że jak wymieniać, to trzeba jedno i drugie, a to i demolka większa i koszty :(


Jak się chce aby ładnie było to niestety,ale trzeba trochę przeboleć.A co do tej demolki to nie przesadzaj gorsze rzeczy się robiło i nie było większego bajzlu niż wymiana futryny.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
myślę, że najkorzystniej byłoby wymienić drzwi. bawienie się w odnawianie samemu nie przyniesie oczekiwanych efektów i trzeba już rzeczywiście mieć trochę zdolności, żeby ładnie i estetycznie to wyglądało. drzwi wewnętrzne najlepiej wymieniać z ościeżnicą, żeby fajnie i "zgrabnie" wyglądało. A jak się poszuka i troche bardziej, intensywniej poszuka można spotkać drzwi w dobrej cenie.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...