Skocz do zawartości

Niedomykający się zawór 4 - drogowy ESBE


mikee

Recommended Posts

Napisano
Witam serdecznie zatwardziałych forumowiczów.
Problem mam taki, że nie domyka mi się zawór 4 drogowy przy kotle 50kW. Najprawdopodobniej wynika to z jego zanieczyszczenia. Czy jest możliwość go rozłożyć na czynniki pierwsze?
Pozdrawiam i czekam na łaskawy gest kogoś "wiedzącego" icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Witam serdecznie zatwardziałych forumowiczów.
Problem mam taki, że nie domyka mi się zawór 4 drogowy przy kotle 50kW. Najprawdopodobniej wynika to z jego zanieczyszczenia. Czy jest możliwość go rozłożyć na czynniki pierwsze?
Pozdrawiam i czekam na łaskawy gest kogoś "wiedzącego" icon_smile.gif


Przyznam szczerze, że jestem rozczarowany brakiem odpowiedzi icon_cry.gif . Dla dobra potomnych napiszę, jak załatwiliśmy sprawę niedomykającego się zaworu. Otóż rozkręciliśmy śrubunek od dołu i wykręciliśmy z prawej strony zaworu rurę (i tak musieliśmy, bo robiliśmy przeróbkę), duże ilości WD40 puściliśmy do środka i w końcu ruszając dźwignią zaworu raz w jedną, raz w drugą zaczął bardzo ładnie pracować na pełnej skali od 1-10 icon_smile.gif. Daliśmy sobie spokój z próbą rozbierania zaworu, więc dalej nie wiem czy się da.
Pozdrawiam Edytowano przez mikee (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Przyznam szczerze, że jestem rozczarowany brakiem odpowiedzi icon_cry.gif . Dla dobra potomnych napiszę, jak załatwiliśmy sprawę niedomykającego się zaworu. Otóż rozkręciliśmy śrubunek od dołu i wykręciliśmy z prawej strony zaworu rurę (i tak musieliśmy, bo robiliśmy przeróbkę), duże ilości WD40 puściliśmy do środka i w końcu ruszając dźwignią zaworu raz w jedną, raz w drugą zaczął bardzo ładnie pracować na pełnej skali od 1-10 icon_smile.gif. Daliśmy sobie spokój z próbą rozbierania zaworu, więc dalej nie wiem czy się da.
Pozdrawiam


Na pewno się da rozebrać,ale nie wiadomo czy da się złożyć icon_biggrin.gif A tak na poważnie to uważam,że jeżeli człowiek to złożył to i człowiek rozbierze tylko trza wiedzieć jak się do tego zabrać.Z tego co mi wiadomo to tam są przeważnie wszystko z mosiądzu więc korozja nie ma tam miejsca.Teraz co jakiś czas przeleć po całej skali w prawo w lewo co by znowu się nie zastał icon_smile.gif
Napisano
Nie napisałeś jaki to zawór, bo mogą być różne konstrukcje.
Nie mniej jednak, można przyjąć zasadę, że każdy zawór, po demontażu dźwigni (kurka) posiada „dojście” do „wnętrza” .
Albo poprzez wykręcenie głowicy, albo poprzez wykręcenie płytki.

Przykładowo - w linku : http://www.kotly.com/info/katalog_mieszacze_2006.pdf
strona 13, 16 i 23, podana jest szczegółowa budowa przykładowych zaworów
Widać dokładnie jak rozłożyć i złożyć taki zawór.
Napisano
No cóż ja pierwszy się wciągłem icon_confused.gif A z drugiej strony może faktycznie miał problem i sam go nie umiał rozwiązać,no wiecie jeszcze się taki nie urodził co by wszystko wiedział icon_lol.gif
Napisano
Ale to (ponoć) fachowiec, a przynajmniej pracownik tej firmy. Wykonują instalacje – w tym wodne i c.o. icon_eek.gif
A sprawa była niezwykle prosta – zwłaszcza dla kogoś z taką stopką.
A z drugiej strony co to za firma, skoro jej „reklamujący”, nie znalazł odpowiedzi w tej firmie (pod tym linkiem). icon_eek.gif
Napisano
Ano są niektórzy fachowcy którzy tylko są fachowcami na papierze icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Na pewno się da rozebrać,ale nie wiadomo czy da się złożyć icon_biggrin.gif A tak na poważnie to uważam,że jeżeli człowiek to złożył to i człowiek rozbierze tylko trza wiedzieć jak się do tego zabrać.Z tego co mi wiadomo to tam są przeważnie wszystko z mosiądzu więc korozja nie ma tam miejsca.Teraz co jakiś czas przeleć po całej skali w prawo w lewo co by znowu się nie zastał icon_smile.gif




I znowu piszesz średnio mądrze. Slogany. Niektóre rzeczy człowiek złoży za pomocą urządzeń pneumatycznych i nie da się ich rozmontować bez zniszczenia. Ale twoje stwierdzenia , przysłowia są po to aby nabić dużo postów.
Napisano
Cytat

I znowu piszesz średnio mądrze. Slogany. Niektóre rzeczy człowiek złoży za pomocą urządzeń pneumatycznych i nie da się ich rozmontować bez zniszczenia. Ale twoje stwierdzenia , przysłowia są po to aby nabić dużo postów.


Ja nabijam posty a Ty konta. Które to już 4 czy 5 konto które założyłeś żeby ulżyć swojej głupocie i chamstwu.
Napisano
Cytat

Niektóre rzeczy człowiek złoży za pomocą urządzeń pneumatycznych i nie da się ich rozmontować bez zniszczenia.



„Misczóniu”, lub może nawet „ fahofcóniu” – ten wpis, poraził mnie całkowicie.
Napisano
Cytat

Ale to (ponoć) fachowiec, a przynajmniej pracownik tej firmy. Wykonują instalacje – w tym wodne i c.o. icon_eek.gif
A sprawa była niezwykle prosta – zwłaszcza dla kogoś z taką stopką.
A z drugiej strony co to za firma, skoro jej „reklamujący”, nie znalazł odpowiedzi w tej firmie (pod tym linkiem). icon_eek.gif



Mam się wytłumaczyć? Proszę bardzo. W budynku, w którym mieszkam w godzinach wieczornych (pytanie skierowałem po 22.00) robiliśmy przeróbki przy kotle CO. Nie byliśmy w stanie wyciągnąć wnętrza zaworu. Stwierdziliśmy - może się po prostu nie da. Szukałem informacji o budowie tych zaworów w necie - nie znalazłem. Stwierdziłem więc, że zadam to pytanie na forum, zamiast dzwonić do chłopaków z firmy po nocy - bo ja pracowałem przy instalacjach ok. 4 lat i nigdy z taką sytuacją się nie spotkałem. Informację potrzebowałem na rano.

Obecnie pracuję przy sprzedaży części do kotłów Buderus, a nie w instalacjach. Trochę na temat kotłów wiem, więc się skromną wiedzą dzielę.
UWAŻAM, ŻE ZADAWANIE PYTAŃ TYLKO PO TO BY PODBIĆ SOBIE ILOŚĆ POSTÓW JEST NIEETYCZNE I NIGDY BYM TAK NIE ZROBIŁ. Jak ktoś tak to odebrał, to wielkie Sorry icon_cry.gif
Dziwne... bo spodziewałem się po prostu szybkiej odpowiedzi... :( :( :(

Napisano (edytowany)
oj tam oj tam
toć to tylko forum,
tym bardziej nie ma tu dyżurów, że po 22.00 ktoś specjalnie czuwa, abyś uzyskał fachową poradę,
a jak takiś rozgoryczony to następnym razem pisz do tych, co to ich fotki dumnie prezentują się po prawej Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

oj tam oj tam
toć to tylko forum,
tym bardziej nie ma tu dyżurów, żeby po 22.00 ktoś specjalnie czuwa, żebyś uzyskała fachową poradę,
a jak takiś rozgoryczony to następnym razem pisz do tych, co to ich fotki dumnie prezentują się po prawej


Dzięki, słuszna uwaga icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...