klatka schodowa - inspiracje

[pumpaluna]

ja tam chętnie pooglądam foty z realizacji

[daggulka]

Oto kot z serii trzech różnych w tym jeden ma być wiszący .... trzasnęłam przed chwilą, zostały jeszcze dwa ....
60/45cm ... malowany na płótnie - nie naciągałam na blejtram , ponieważ jeśli zdecyduję się powiesić gdziekolwiek to będzie w antyramie ... podkład na płótnie to grunt biały rozcieńczony wodą nałożony gąbką .... kot malowany czarnymi akrylami
jak myślicie - nada się do czegoś ?

[Gość gawel]

Nieeee , ale ja go bardzo kcem u mnie juz mam upatrzone miejsce plis plis plis

[ewiq0]

Cytat

Nieeee , ale ja go bardzo kcem u mnie juz mam upatrzone miejsce plis plis plis

no Daga ja miałam na pocztę nie po drodze żeby do bobiczka wysłać, ale Tobie może uda się szybciej

[daggulka]

kuuuurcze .... to może tak ....
jak namaluję sobie tryptyk i powieszę na tej klatce bo mi diabelnie łyso tam jest .... to wtedy gawlowi namaluję
może do JeśKI się wyrobię

[daggulka]

szanowny ślubny zasugerował innowacyjne rozwiązanie aranżacji klatki schodowej ...
otóż wymyślił, żeby pomieszać dwie techniki , czyli: namalować koty na płótnie , oprawić w antyramy i umieścić je na ścianie w sąsiedztwie domalowanych sprzętów....
wyglądałoby to tak, że namalowałabym bezpośrednio na ścianie czarnym akrylem fikuśny stół z wazonikiem , nad stołem wisiałby kot w antyramie tak jakby na tym stole stał .... obok powyżej namalowałabym gałąź albo belkę i poniżej wisiałby kot w pozycji wiszącej, który byłby w antyramie i sprawiał wrażenie, że zwisa z tej gałęzi namalowanej na ścianie ...

nie mam wyobraźni jak by to wyglądało, nigdy w ten sposób nie mieszałam technik ... ale mógłby być ciekawy efekt ...
pomyślę....
najpierw muszę namalować wiszącego kota - a nie mam weny ... może jutro ...

co myślicie o takim rozwiązaniu?

[ewiq0]

hmmmm no może być fajnie, tylko jak będą w antyramach to już chyba nie będzie tak realistycznie....a kotki nie mogą być bezpośrednio na ścianie??

[daggulka]

Cytat

hmmmm no może być fajnie, tylko jak będą w antyramach to już chyba nie będzie tak realistycznie....a kotki nie mogą być bezpośrednio na ścianie??

no mogą , mogą..... jak namaluję....
sama nie wiem ... pomyślę , w przyszłym tygodniu zdecyduję ....

[daggulka]

w najbliższy weekend będę miała trochę wolnego czasu , więc chciałabym zakończyć temat wykończenia klatki schodowej ... coraz bardziej skłaniam się ku temu , żeby tam coś jednak namalować ....

kilka inspiracji- może drzewo? - to naklejki , ale spokojnie dałabym radę namalować akrylami na ścianie ... nie wiem jakim kolorem malować na zielonej ścianie... czarnym ?

czy może macie inny pomysł na malunek? może coś Wam wpadło w oko przy przeglądaniu stron w internecie?

Edytowano 8 września 2011 przez daggulka (zobacz historię edycji)

[Gość gawel]

Zrób ładnym fioletem

[daggulka]

Cytat

Zrób ładnym fioletem

ładnym ... znaczy jakim?
bo tak ... problem jest w tym, że ta ściana jest nie za jasna i nie za ciemna ... czyli biały nie wchodzi w grę, bo będzie zbyt mało widoczny i sie zleje , czarny w sumie pasowałby do balustrady , a fiolet nawiązywałby do salonu w sumie ... ale jaki ten fiolet, żeby się nie gryzło?

[Gość gawel]

fiolkowy fiolet

[daggulka]

Cytat

fiolkowy fiolet

zobaczę , czy dostane taka farbe akrylową .... jeśli będzie tylko paskudny fiolet , który będzie po rozjaśnieniu białym wyglądał jak jagodowa kupa , to se daruje i namaluje czarnym ...

ewentualnie ... jaki by jeszcze wchodził w grę? Edytowano 8 września 2011 przez daggulka (zobacz historię edycji)

[Gość gawel]

Cytat

zobaczę , czy dostane taka farbe akrylową .... jeśli będzie tylko paskudny fiolet , który będzie po rozjaśnieniu białym wyglądał jak jagodowa kupa , to se daruje i namaluje czarnym ...

ewentualnie ... jaki by jeszcze wchodził w grę?

ja dorabiałem w kastoramie za 1 l zapłaciłem 48 zł ale robią i półlitrowe puszeczki. Paleta to 10 000 kolorów do wyboru polecam

[pumpaluna]

ja bym malowała czarnym, wydaje mi się że najładniejszy kontrast by stworzył

zazdroszczę dostępności Castoramy i innych przybytków budowlanych, my mamy kawał drogi i to całodniowa wyprawa się robi

[daggulka]

zrobiłam fotki dziewczyn , zamazałam trochę kontury i zrobiłam sepią .... fajnie wyszło , i zastanawiam się jednak nad 3 fotami w większym formacie (np. 40/40cm , albo 40/50cm).... oczywiście mam 7 i nie potrafię się zdecydować ....
forma oprawy do przemyślenia : albo antyrama , albo w formie plakatu samoprzylepnego i wokoło namaluję farbami ramkę .... się obaczy - może też ktoś coś ciekawego zaproponuje?
Edytowano 9 września 2011 przez daggulka (zobacz historię edycji)

[ewiq0]

no szybko Daga się decyduj....czekam na foty z realizacji

[daggulka]

znalazłam na allegro wydruk zdjęcia na płótnie - a'la gotowy obraz .... poważnie rozważam ....
foty już przesłałam do sprzedawcy na allegro żeby ocenił, czy się nadają....

[daggulka]

EPILOG:
Po kilku tygodniach patrzenia na zieleń - mogę z ręką na sercu powiedzieć, że ją polubiłam i podoba mi się .... co zadziwiło mnie bardzo biorąc pod uwagę pierwsze odczucia na jej widok
Dlatego - postanowiłam jej nie zasłaniać niczym i postawiłam na foty moich dziewczyn ....
Poniżej efekt ...
Dziękuję wszystkim którzy doradzali mi w tym temacie - wierzę, że Wasze inspiracje które tu zaistniały kiedyś jeszcze komuś się przydadzą....

widok z parteru:


widok z poddasza:

[Gość gawel]

Bardzo ładnie to wyszło na prawdę. Z tymi kotami to faktycznie by pasowały ale w dole takie przemykające koty schodami do góry, susami i wiesz jak koty po schodach chodzą. Moja zawsze mnie takimi susami wyprzedza

[daggulka]

dzięki, Piotr ...

[pumpaluna]

Bardzo fajnie, jednak zneutralizowanie ostrego koloru klasyką to było dobre wyjście.

[daggulka]

Cytat

Bardzo fajnie, jednak zneutralizowanie ostrego koloru klasyką to było dobre wyjście.

właśnie tak myślałam , żeby nie kombinować za dużo bo przekombinuję....