Skocz do zawartości

Podłoga w kuchni


Recommended Posts

Napisano
Wszystko zależy od tego co lubisz najbardziej bo zarówno kamień, gres, żywica jak i drewno się świetnie nadają do kuchni. Trzeba tylko odpowiednio dobrać materiał żeby był dobrze zabezpieczony i wszystko jest możliwe.
Napisano
Ale koszt nie jest wcale większy bo przy drewnianych panelach za robocizne zapłacisz mniej (albo wcale jak sam położysz) niż za płytki.
Napisano
Cytat

ja właśnie zastanawialem się nad podłogą drewnianą, ale chyba ze względu na koszty jednak zostanę przy płytkach tradycyjnych ...



Czy wybrałeś już rodzaj płytek? Gres czy terakota? Pamiętaj by zwrócić uwagę na parametry płytek jak ścieralność. Ja ze swej strony proponowałbym zestaw komplementarny czyli płytki z ceramstic + chemia czyli klej, fugi, grunty z Rotberg z gwarancją na 6 lat. Sprawdź kolekcje które imitują drewno.
Obojętnie czy zdecydujesz się na fachowca czy sam będziesz kładł, pamiętaj o prawidłowym przygotowaniu podłoża.
  • 3 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Dlatego tak ważny jest wybór płytek o odpowiednich parametrach, podłogowe muszą odznaczać się wyższą odpornością na ścieranie (stopnie PEI w skali od 1 do 5), te do kuchni powinny mieć 4-5. Inna ważna cecha, o której przedmówca wspomniał to odporność na uszkodzenia mechaniczne czyli wybieramy te o wyższej twardości 4-6 w skali od 1 do 9. Do tego odporność na zabrudzenia, chemikalia. No i unikamy płytek by nie były porowate, bo wtedy będzie łatwo wnikał w nie tłuszcz, brud.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Podłoga w kuchni jest elementem, który narzuca wybór mebli kuchennych. Podłoga powinna pasować do szafek, ale też do aneksu jadalnego i do salonu, jeżeli kuchnia jest otwarta. Wyobraźmy sobie nowoczesne, białe, proste meble. Jak zupełnie zmieniają charakter w zależności od wybranej podłogi: jasnej, drewnianej, lub błyszczącego, z polerowanego, czarnego gresu.

Podłoga powinna pasować nie tylko do stylu, jaki wybierzemy do kuchni, ale też do reszty mieszkania. Coraz częściej łączy się salon i aneks kuchenny. Podłoga z tego samego materiału optycznie powiększy przestrzeń.
Napisano
Ja mam obecnie kuchnie nowoczesną meble lakierowane na wysoki połysk,a na podlodze mam biale panele z fugą V których musze przyznac jestem bardzo zadowolona.Ciesze się,że nie zdecydowalam sie na płytki.
Napisano
Cytat

Ja mam obecnie kuchnie nowoczesną meble lakierowane na wysoki połysk,a na podlodze mam biale panele z fugą V których musze przyznac jestem bardzo zadowolona.Ciesze się,że nie zdecydowalam sie na płytki.


a jak długo masz te panele? nic się z nimi nie dzieje? Jakbym miała się decydować, to chyba wybrałabym jednak drewno, a nie panele. I zastanawiam się czy jasny, w tym wypadku - biały kolor, się sprawdza w kuchni? Napisz coś więcej.
Napisano
Cytat

a jak długo masz te panele? nic się z nimi nie dzieje? Jakbym miała się decydować, to chyba wybrałabym jednak drewno, a nie panele. I zastanawiam się czy jasny, w tym wypadku - biały kolor, się sprawdza w kuchni? Napisz coś więcej.



Panele mam w zasadzie nie tak dlugo,bo zaledwie niecały miesiąc:),ale wczesniej mialam wlasnie podlogi z desek jednak po klilku latach trzeba bylo je w kółko odnawiac,bo się scieraly,a to wiązalo sie tez z kosztem.Teraz mam tak jak wspominalam panele białe ze słojami drewna w kolorze srebrno szarym.Wyglądają rewelacyjnie, super się je myje,szybko schną ,są przyjemne jak stanę bosą stopą.Czym dluzej je mam tym bardziej jestem zadowolona.Obok plyty grzewczej polozylam sobie mały dywanik w razie gdyby mi się cos rozlało lub w celu ochrony przed pryskającym tluszczem z patelni,ale to i tak tylko zapobiegawczo.W porównaniu z deską są sporo tansze i jezeli nawet za kilka lat by mi sie zniszczyly(chociaz nie sądze,bo bralam z wyzszej połki i w pokoju mam rowniez tej samej klasy juz 3 rok,w pokoju gdzie syn ma krzeslo komputerowe i jezdzi nim nie uwazajac i nic sie nie dzieje)jezeli jednak by sie zniszczyly nie bedzie żal ich wymienić.Ciesze sie,ze nie połozylam plytek.Zresztą płytki w kuchni już są coraz mniej popularne.
Napisano
a impregnowałaś je czymś (zarówno to wcześniejsze drewno, jak i panele)? bo podobno w pomieszczeniach, gdzie mogą mieć kontakt z wodą, trzeba je olejować kilka razy do roku. Może tu tkwił błąd?
A jak biały kolor nie widać na nim kurzu? włosów? tłuszczu? też mi się marzyła kuchnia w stylu skandynawskim z dąbem alaska
Napisano
Cytat

a impregnowałaś je czymś (zarówno to wcześniejsze drewno, jak i panele)? bo podobno w pomieszczeniach, gdzie mogą mieć kontakt z wodą, trzeba je olejować kilka razy do roku. Może tu tkwił błąd?
A jak biały kolor nie widać na nim kurzu? włosów? tłuszczu? też mi się marzyła kuchnia w stylu skandynawskim z dąbem alaska


Poprzednie deski podłogowe byly regularnie impregnowane,natomiast obecne panele w kuchni zresztą panele w pokojach rowniez co jakiś czas impregnuje.,ale to raczej dla ich wyglądu,bo po impregnacji nabierają blasku i ladniejszych barw.Te obecne w kuchni kupowalam wyzszej klasy niż w pokojach,a co do brudu to wiadomo,ze po gotowaniu scieram podloge.Jednak nawet jak gotuje i spadają jakieś cząstki potraw to są one mnie widoczne jak na ciemnej podłodze.Co do włosów to nawet lepiej jak je widac w kuchni,bo mozna szybko zmieść i po sprawie:)No ja z dnia na dzien jestem coraz bardziej nimi zachwycona
Napisano
Cytat

Poprzednie deski podłogowe byly regularnie impregnowane,natomiast obecne panele w kuchni zresztą panele w pokojach rowniez co jakiś czas impregnuje.,ale to raczej dla ich wyglądu,bo po impregnacji nabierają blasku i ladniejszych barw.Te obecne w kuchni kupowalam wyzszej klasy niż w pokojach,a co do brudu to wiadomo,ze po gotowaniu scieram podloge.Jednak nawet jak gotuje i spadają jakieś cząstki potraw to są one mnie widoczne jak na ciemnej podłodze.Co do włosów to nawet lepiej jak je widac w kuchni,bo mozna szybko zmieść i po sprawie:)No ja z dnia na dzien jestem coraz bardziej nimi zachwycona



Skoro robiłaś to samo przy drewnie, nic nie powinno mu się stać.
Czyli jednym słowem kolor zmusza Cię do codziennego sprzątania? Nie wiem czy jestem na to gotowa.
Może jednak lepiej niż białą wziąć szczotkowaną albo kornikowaną? Dzisiaj o tym czytałam na stronie redakcji: https://budujemydom.pl/wykanczanie/podlogi-i-posadzki/aktualnosci/16729-deby-z-charakterem-nowa-kolekcja-podlog-kopp-podlogi-naturalnie-doskonale
Napisano
Cytat

Skoro robiłaś to samo przy drewnie, nic nie powinno mu się stać.
Czyli jednym słowem kolor zmusza Cię do codziennego sprzątania? Nie wiem czy jestem na to gotowa.
Może jednak lepiej niż białą wziąć szczotkowaną albo kornikowaną? Dzisiaj o tym czytałam na stronie redakcji: https://budujemydom.pl/wykanczanie/podlogi-i-posadzki/aktualnosci/16729-deby-z-charakterem-nowa-kolekcja-podlog-kopp-podlogi-naturalnie-doskonale


Tak naprawdę to nie kolor zmusza mnie do codziennego sprzątania,ale ja zawsze codziennie sprzątam i to nie tylko w kuchni,ale w calym domu latam ze ścierką i przecieram icon_smile.gif.W sumie można nie sprzątac:),ale ja lubie mieszkać w czystym domku ;)
Napisano
Lubię mojego teścia, ale nie rozumiem, dlaczego wybrał do kuchni bladożółte płytki i do tego jasne fugi... Teraz mieszkamy w tym samym mieszkaniu i jak codziennie zerkam na tę podłogę, która w ogóle nie wygląda na taką, co to się ją myło dzień wcześniej, to chce mi się wyć do księżyca i tylko czekam, aż będziemy mogli iść do siebie... icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Lubię mojego teścia, ale nie rozumiem, dlaczego wybrał do kuchni bladożółte płytki i do tego jasne fugi... Teraz mieszkamy w tym samym mieszkaniu i jak codziennie zerkam na tę podłogę, która w ogóle nie wygląda na taką, co to się ją myło dzień wcześniej, to chce mi się wyć do księżyca i tylko czekam, aż będziemy mogli iść do siebie... icon_biggrin.gif




Bo wtedy tylko takie były!
Napisano
Cytat

Bo wtedy tylko takie były!



cos w tym jest. moi rodzice tez maja zolte i to jeszcze z jakas faktura... icon_rolleyes.gif jak sie ich szczotka, na kolanach nie wyszoruje, to nie widac, ze byly myte. dramat.

chociaz ja wcale madrzejsza nie jestem. u siebie polozylam gres szkliwiony, bialy... jak nie mialam psa i dziecka, to jeszcze jakos dawalam rade. teraz powinnam miec mopa przyrosnietego do reki, bo 10 minut po umyciu, mozna by znowu szorowac.
Napisano
Płytki ceramiczne i gres

Podłogę w kuchni najlepiej wykończyć materiałem, dzięki któremu będzie odporna na ścieranie, trwała i łatwa do utrzymania w czystości. Takie cechy mają na przykład płytki ceramiczne. Chętnie stosowany jest gres porcelanowy i szkliwiony, bo ma niską nasiąkliwość, nie wyciera się szybko i nie robią się na nim plamy.
Napisano
Cytat

Płytki ceramiczne i gres

Podłogę w kuchni najlepiej wykończyć materiałem, dzięki któremu będzie odporna na ścieranie, trwała i łatwa do utrzymania w czystości. Takie cechy mają na przykład płytki ceramiczne. Chętnie stosowany jest gres porcelanowy i szkliwiony, bo ma niską nasiąkliwość, nie wyciera się szybko i nie robią się na nim plamy.


Nic nie może wiecznie trwac.Poza tym płytki w kuchni są coraz mniej popularne.
Napisano
Cytat

Tak naprawdę to nie kolor zmusza mnie do codziennego sprzątania,ale ja zawsze codziennie sprzątam i to nie tylko w kuchni,ale w calym domu latam ze ścierką i przecieram icon_smile.gif.W sumie można nie sprzątac:),ale ja lubie mieszkać w czystym domku ;)



Podziwiam za wytrwałość. Ja też lubię czystość, ale dwa-trzy razy w tygodniu to max, jeśli chodzi o sprzątanie. Zawsze trudno mi wygospodarować czas ze swojego snu na sprzątanie:) A mogę robić to w soboty i w tygodniu rano, jak mąż zabierze dzieciaki. Więc zamiast spać sprzątam i stać mnie na takie poświęcenie raz.

A tak wracając do materiału, to strasznie podobają mi się te deski a la skandynawskie. Może na super białą się nie zdecyduję, ale taki dąb Castelgrande..hm...
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry ! Czy ktoś jest w stanie polecić ekipę które przeprowadzi renowację kabiny prysznicowej, włącznie z czyszczeniem śladów po kamieniu na szybie kabiny prysznicowej? A może ktoś w Was wie jakie mocne środki użyć, aby albo usunąć smugi kamienia na dole drzwi kabiny? Nie wiem czy wymiana szyby jest konieczna, bo może nie. Podobno są jakieś specjalistyczne środki, które pozostawia się na szybie na kilka godzin. Środki typu Cif nie dają rady. Dzięki za pomoc!
    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...