Skocz do zawartości

okna z luksfery przy granicy działki


Recommended Posts

Napisano
Witam!
W budynku gospodarczym, na tylnej ścianie w odległości 1m od granicy działki było okno z luksfery (120/60 cm).Zlikwidowaliśmy je i zrobiliśmy dwa otwory(120/120cm) ,w które także chcemy wstawić luksfery.Sąsiad zarządał
byśmy je zamurowali i zrobili luksfery tak jak były poprzednio.Zaznaczam,że okna te wychodzą na jego ogród, nie na budynek mieszkalny.Proszę o odpowiedź.
Napisano
Cytat

Witam!
W budynku gospodarczym, na tylnej ścianie w odległości 1m od granicy działki było okno z luksfery (120/60 cm).Zlikwidowaliśmy je i zrobiliśmy dwa otwory(120/120cm) ,w które także chcemy wstawić luksfery.Sąsiad zarządał
byśmy je zamurowali i zrobili luksfery tak jak były poprzednio.Zaznaczam,że okna te wychodzą na jego ogród, nie na budynek mieszkalny.Proszę o odpowiedź.


Luksfery muszą być w waszym przypadku, natomiast jaka jest ich dopuszczalna powierzchnia to tego nie wiem (nie słyszałem o tym)., więc w czym problem jak i tak macie zamiar zabudować te otwory luksferami. A czy to budynek mieszkalny czy gospodarczy to nie ma znaczenia,znaczenie ma odległość otworu od granicy działki.
Napisano
Cytat

Luksfery muszą być w waszym przypadku, natomiast jaka jest ich dopuszczalna powierzchnia to tego nie wiem (nie słyszałem o tym)., więc w czym problem jak i tak macie zamiar zabudować te otwory luksferami. A czy to budynek mieszkalny czy gospodarczy to nie ma znaczenia,znaczenie ma odległość otworu od granicy działki.


Właśnie też się zastanawiam gdzie sąsiad widzi problem, skoro to będą luksfery.Niestety tego nie potrafi uzasadnić.Straszył, że przyśle inspekcję budowlaną stąd moje pytanie.
Napisano
Cytat

Właśnie też się zastanawiam gdzie sąsiad widzi problem, skoro to będą luksfery.Niestety tego nie potrafi uzasadnić.Straszył, że przyśle inspekcję budowlaną stąd moje pytanie.


Niech przysyła ,na głupotę nie ma lekarstwa. Możesz mu tylko napomnieć,że jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Niech on też się ma na baczności bo nikt nie jest nieomylny i nie raz lepiej oko przymknąć niż za dużo widzieć icon_biggrin.gif
Napisano
Jeśli jest to typowy budynek gospodarczy, wolnostojący, parterowy i o powierzchni nie większej niż 25m2 (35m2 dla zabudowy zagrodowej) to nie potrzeba żadnych zgłoszeń, ani tym bardziej pozwoleń na jego przebudowę.

Nie mniej jednak, nie ma takiego przepisu (i nie było), który zezwala na otwory okienne lub (i) drzwiowe, w ścianie budynku znajdującego się w odległości mniejszej niż 4m od granicy.

Sąsiadowi ma prawo się to nie podobać – i bez względu na jego motywację, należy przywrócić stan poprzedni, czyli zlikwidować otwory okienne (okna) i zamurować je pustakami szklanymi.

Bez względu na „stanowisko” sąsiada jest to naruszenie przepisów budowlanych – co prędzej czy później może spowodować „przykre” konsekwencje.
Napisano
Przecież on nie chce wstawiać okien, tylko zastąpić jeden otwór wypełniony luksferami na dwa większe również wypełnione luksferami.

Cytat

...na tylnej ścianie w odległości 1m od granicy działki było okno z luksfery (120/60 cm).Zlikwidowaliśmy je i zrobiliśmy dwa otwory(120/120cm) ,w które także chcemy wstawić luksfery


W tym przypadku nie ma mowy o naruszeniu przepisów.
Napisano (edytowany)
Fakt, nie doczytałem – sugerowałem się odpowiedzią Profesjonalisty. icon_redface.gif
oraz wpisem:

Cytat

Zaznaczam,że okna te wychodzą na jego ogród, nie na budynek mieszkalny.Proszę o odpowiedź.




Bardzo przepraszam za tego ewidentnego babola. :ih:

Częściowo moja odpowiedź była adekwatna do zapytania:

Cytat

Jeśli jest to typowy budynek gospodarczy, wolnostojący, parterowy i o powierzchni nie większej niż 25m2 (35m2 dla zabudowy zagrodowej) to nie potrzeba żadnych zgłoszeń, ani tym bardziej pozwoleń na jego przebudowę.



I dodam, ani sąsiadowi nic do tego.

Dopisałem dla jasności:

Pisząc „przebudowę” miałem na myśli ten (określony) zakres prac. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

Fakt, nie doczytałem – sugerowałem się odpowiedzią Profesjonalisty. icon_redface.gif
oraz wpisem:

Bardzo przepraszam za tego ewidentnego babola. :ih:

Częściowo moja odpowiedź była adekwatna do zapytania:



I dodam, ani sąsiadowi nic do tego.

Dopisałem dla jasności:

Pisząc „przebudowę” miałem na myśli ten (określony) zakres prac.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Edytowano przez glasspol (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Nie jest to moje stwierdzenie, ani cytat z mojego wpisu !!!! icon_evil.gif




Przepraszam za to włożenie pomiędzy wiersze, ale tak jokoś to wyszło. Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi z tego powodu. icon_cool.gif

Cytat

Przepraszam za to włożenie pomiędzy wiersze, ale tak jokoś to wyszło. Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi z tego powodu. icon_cool.gif


No i przed chwilką udało się wyrzucić z pomiędzy wierszy. Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...