LEWAREK Napisano 16 czerwca 2011 Udostępnij #1 Napisano 16 czerwca 2011 Witam, chciałem zapoczątkować taki temat, mianowicie kto ma swój prąd i jak to ma zrobione. Zapraszam na mojego bloga gdzie opisuję swoje różne spostrzeżenia z eksploatacji budynku pozdro! http://lewarek-energiaodnawialna.blogspot.com/ Link do komentarza
adam_mk Napisano 16 czerwca 2011 Udostępnij #2 Napisano 16 czerwca 2011 Już Ci napisałem, ze mam....Mam jeszcze raz?Adam M. Link do komentarza
LEWAREK Napisano 17 czerwca 2011 Autor Udostępnij #3 Napisano 17 czerwca 2011 Cytat Już Ci napisałem, ze mam....Mam jeszcze raz?Adam M. haha siemano Ciebie już znam zobaczymy kto tu jeszcze ma Link do komentarza
czarnyplecak Napisano 17 czerwca 2011 Udostępnij #4 Napisano 17 czerwca 2011 Ja mam światło w rowerze na dynamo, liczy sie? Link do komentarza
LEWAREK Napisano 17 czerwca 2011 Autor Udostępnij #5 Napisano 17 czerwca 2011 Cytat Ja mam światło w rowerze na dynamo, liczy sie? Oczywiście ,jak w ten sposób ładujesz akumulatory zamiast daremnie zużywać energię/ siły/ to jak najbardziej, zatrudnij do tego celu rodzinę żeby była ciągłość w ładowaniu Link do komentarza
edwl Napisano 26 czerwca 2011 Udostępnij #6 Napisano 26 czerwca 2011 Cytat Już Ci napisałem, ze mam....Mam jeszcze raz?Adam M. A tajemnica, jak to jest zrobione? Link do komentarza
adam_mk Napisano 26 czerwca 2011 Udostępnij #7 Napisano 26 czerwca 2011 Żadna tajemnica.Generatorek prądotwórczy (około 2,2kW) stoi sobie w kątku firmy.Jak go odpalę, to zasila światełko i kilka gniazdek oraz ładuje całą bandę akumulatorów.(Mam na razie tylko 750Ah/48V).Ładuje przez specjalizowaną zasilałkę Telzasu (48V/30A) ograniczoną do 25A (coby się nie męczył).Akumulatory łączone matrycowo (wiersze/kolumny) i separowane diodami tak - że siebie nie widzą a zasilanie i obciążenie - tak. Zbieraninka jakiej świat nie widział, ale po około 1,20zł za kg...Mam w nich około 750 x 50 = 37,5 kWh energii, co zwykle starcza mi na kilka dni, jak generatorka nie odpalam...Generatorek lata na LPG z butli 11kg.Energia wychodzi dość przyzwoicie cenowo.Całość w układzie kogeneracyjnym, bo ciepełko zostaje a spaliny (to superkondensat) i woda wypadają rurą za ścianę na dwór.Akumulatorki zasilają UPSa 3000W lub alternatywnie 6000W.W zależności od tego ile mocy potrzeba w danej chwili.UPSy z tych, co się zasilać silników nie boją...Teraz zaczynam kończyć układ trójfazowy 35kW z UPSem 24kW.Ciągnę rurki, składam regał, wpinam buforki....Bateryjkę z zasilaczką do niego składam.Też matryca przełączana +280/0/-280V i 48V.Zajmie połowę piwnicy.... No, jednej z piwnic.Prądy fajne...Tak od 280V +/- i 50A do 120 A/48VTylko kabelki muszą być takie co grubsze...Ale to zabawa nie dla każdego!Przeciwporażeniówkę muszę policzyć na "miętkie" zasilanie z generatorka...Uziemienie prądnicy i GSW zrobiłem...Jeszcze czeka mnie cała rozdzielnia/krosownica mocy...Szafkę już mam...Adam M.Komutowanie prądów stałych proste nie jest...Raz - że dość spore, a dwa - że osprzętu odpowiedniego prawie nie ma...A nawet jak jest - to każdy z innej wsi!ZERO standaryzacji!Każdy producent robi "po swojemu"Adam M. Link do komentarza
animus Napisano 26 czerwca 2011 Udostępnij #8 Napisano 26 czerwca 2011 Cytat Żadna tajemnica.Generatorek prądotwórczy (około 2,2kW) stoi sobie w kątku firmy.Jak go odpalę, to zasila światełko i kilka gniazdek oraz ładuje całą bandę akumulatorów.(Mam na razie tylko 750Ah/48V).Ładuje przez specjalizowaną zasilałkę Telzasu (48V/30A) ograniczoną do 25A (coby się nie męczył).Akumulatory łączone matrycowo (wiersze/kolumny) i separowane diodami tak - że siebie nie widzą a zasilanie i obciążenie - tak. Zbieraninka jakiej świat nie widział, ale po około 1,20zł za kg...Mam w nich około 750 x 50 = 37,5 kWh energii, co zwykle starcza mi na kilka dni, jak generatorka nie odpalam...Generatorek lata na LPG z butli 11kg.Energia wychodzi dość przyzwoicie cenowo.Całość w układzie kogeneracyjnym, bo ciepełko zostaje a spaliny (to superkondensat) i woda wypadają rurą za ścianę na dwór.Akumulatorki zasilają UPSa 3000W lub alternatywnie 6000W.W zależności od tego ile mocy potrzeba w danej chwili.UPSy z tych, co się zasilać silników nie boją...Teraz zaczynam kończyć układ trójfazowy 35kW z UPSem 24kW.Ciągnę rurki, składam regał, wpinam buforki....Bateryjkę z zasilaczką do niego składam.Też matryca przełączana +280/0/-280V i 48V.Zajmie połowę piwnicy.... No, jednej z piwnic.Prądy fajne...Tak od 280V +/- i 50A do 120 A/48VTylko kabelki muszą być takie co grubsze...Ale to zabawa nie dla każdego!Przeciwporażeniówkę muszę policzyć na "miętkie" zasilanie z generatorka...Uziemienie prądnicy i GSW zrobiłem...Jeszcze czeka mnie cała rozdzielnia/krosownica mocy...Szafkę już mam...Adam M.Komutowanie prądów stałych proste nie jest...Raz - że dość spore, a dwa - że osprzętu odpowiedniego prawie nie ma...A nawet jak jest - to każdy z innej wsi!ZERO standaryzacji!Każdy producent robi "po swojemu"Adam M. Opis ciekawy a dasz jakieś zdjęcie zobaczymy czy się postarałeś o ład i porządek. Link do komentarza
adam_mk Napisano 26 czerwca 2011 Udostępnij #9 Napisano 26 czerwca 2011 NA TYM ETAPIE to ładu i porządku za grosz nie ma (geometrycznego, ergonomicznego, bo układowy-JEST).Fotki tego co było do niedawna są "na tym innym forum" w lustrzanym wątku...TERAZ wprowadzam system docelowy i PORZĄDNY.Nie ukrywam, że celowo, bo pewne koncepcje układowe trzeba było potestować i w czasie i w temperaturach...Jak chcecie to mogę porobić trochę fotek i sukcesywnie wrzucać...w miarę postępu prac...Poprzedni generatorek połknął śrubkę (z przepustnicy) i "oddał ducha"...Wyjąłem ją z pod zaworów (remont silnika) i uruchomiłem ...To bydlę straciło zęby na zębatce rozrządu....Wymieniłem zębaty wałek rozrządu...ZATARŁ SIĘ BYDLAK po wywaleniu całego oleju w minutę przez "wypchniety" uszczelniacz regulatora obrotów...-Wtedy mnie wnerwiło - i postawiłem zamiennik, co stał w kącie na "czarną godzinę"!Mogę wkleić...Adam M.Tu jest trochę na temat...Tak od postu #27http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...Bciowo%29/page2A.M. Link do komentarza
Tanie-Grzanie Napisano 18 października 2011 Udostępnij #10 Napisano 18 października 2011 Ciekawa sprawa,ale jak do tej pory nie myślałem o "własnym prądzie" a podczas zimy i na wypadek awarii przydałoby sie właśnie coś takiego. Muszę się temu przyjrzeć nieco bliżej. Link do komentarza
adam_mk Napisano 18 października 2011 Udostępnij #11 Napisano 18 października 2011 Ład i porządek powolutku się tworzy...Mam już ponad 120kWh schowane w tych cholernie ciężkich pudełkach, gdzie ołowiu napchali...Regały na tę większą bateryjkę składam.Wymieniam łożyska w maszynce prądotwórczej. Tej 3f/35kW.Coraz bliżej ta pełnia mocy!Adam M. Link do komentarza
retrofood Napisano 18 października 2011 Udostępnij #12 Napisano 18 października 2011 Możecie zaglądnąć tutaj!. Sposoby do wyboru do koloru. Nawet są opisy. Cytat Ciekawa sprawa,ale jak do tej pory nie myślałem o "własnym prądzie" a podczas zimy i na wypadek awarii przydałoby sie właśnie coś takiego. Muszę się temu przyjrzeć nieco bliżej. Na wypadek awarii to służą agregaty. Link do komentarza
Draagon Napisano 18 października 2011 Udostępnij #13 Napisano 18 października 2011 Ja mam agregat na 2kW - na razie ciągnie budowę- pytanie potem - jak pociągnie dom - lodówka i piec to primo Link do komentarza
retrofood Napisano 18 października 2011 Udostępnij #14 Napisano 18 października 2011 Cytat Ja mam agregat na 2kW - na razie ciągnie budowę- pytanie potem - jak pociągnie dom - lodówka i piec to primo To niech Ci elektryk od razu wyraźnie oddzieli obwody "wrażliwe", które będzie trzeba niezbędnie zasilić w takiej sytuacji. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się