Skocz do zawartości

notariusz i ksiegi wieczyste


Recommended Posts

witam chciłlem sie dowiedziec jak wygląda sprawa o wpisie do kśiąg wieczystych kupłem działke i z tego co wiem to tym wpisem miał sie zając notariusz ale minoł rok i zapomniałem całkim o tym wpisie a przez ten czas nie dostalem zadnego pisma o wpisie itp podatki juz przychodzą na moje nazwisko czy ktos ma może podobną sytuacie .
Link do komentarza
Gość mhtyl
Powinieneś dostać list ze sądu z informacją o wpisie do księgi wieczystej. A jeżeli płacisz podatek to widać,że notariusz załatwił co do niego należało. Widocznie ktoś musiał odebrać list i o tym zapomniał.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
w akcie notarialnym powinieneś mieć napisany nr księgi wieczystej i Sąd w jakim one się znajdują możesz do nich podjechać i zobaczyć na kogo są. Jeżeli faktycznie nie na ciebie (co wątpliwe bo notariusz powinien robić to z automatu ), to oni tam podpowiedzą Ci co robić dalej.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Kurcze... ja w zasadzie też zawiadomienia z sądu o księdze wieczystej nie dostałam i nawet nie przyszło mi do głowy,żeby to sprawdzić. Ale podatki przychodzą na nasze nazwisko (w zasadzie tylko na mojego męza mimo, że na akcie własności jesteśmy oboje) więc uznałam, że sprawa jest załatwiona
Link do komentarza
Chwilunia – sąd nie ma obowiązku „automatycznego”, ani zawiadamiania o dokonanych zmianach, ani przesyłania wypisów KW po dokonaniu zmian, do właścicieli nieruchomości.
Ustawa o księgach wieczystych i hipotece:

Cytat

Art. 36/2.
1. Odpisy ksiąg wieczystych według ostatniego stanu wpisów wydaje się na żądanie
osób zainteresowanych
lub na żądanie sądu, prokuratora, notariusza, organu
administracji rządowej oraz jednostki samorządu terytorialnego.

(pogrubienie - moje)
Link do komentarza
Nie ma takiego obowiązku.
Notariusz złożył w Twoim imieniu odpowiednie „kwity” – w zgodzie z:

Cytat

Art. 35.
1. Właściciel nieruchomości jest obowiązany do niezwłocznego złożenia wniosku
o ujawnienie swego prawa w księdze wieczystej.



Natomiast pkt.2 tegoż art.35 jasno określa, że do obowiązków właściciela nieruchomości należy sprawdzenie (dopilnowanie) aby zmiana była naniesiona.

Cytat

Art. 35.
2. Jeżeli osoba trzecia doznała szkody na skutek nieujawnienia prawa własności w księdze wieczystej, właściciel ponosi odpowiedzialność za szkodę powstałą na skutek niewykonania obowiązku, o którym mowa w ust. 1, bądź na skutek opieszałości w jego wykonaniu.



Oczywiście dotyczy to Działu I w „normalnej” procedurze nabycia nieruchomości.
Link do komentarza
Gość adiqq
nie wiem...wiem tylko, że jak dokonywałem czynności które skutkowały zmianami w KW - zawsze przychodziło powiadomienie z sądu. Tylko z jednej nie przyszło - myślałem nawet czy się przepisy nie zmieniły, ale później żona zmieniała użytkowanie wieczyste na własność i przyszło powiadomienie o zmianie w KW.
Link do komentarza
  • 10 miesiące temu...
Cytat

nie wiem...wiem tylko, że jak dokonywałem czynności które skutkowały zmianami w KW - zawsze przychodziło powiadomienie z sądu. Tylko z jednej nie przyszło - myślałem nawet czy się przepisy nie zmieniły, ale później żona zmieniała użytkowanie wieczyste na własność i przyszło powiadomienie o zmianie w KW.



słuchaj zawsze możesz sobie sprawdzić czy księga jest już założona, nie ma z tym problemu. Ministerstwo sprawiedliwości ma już do tego oficjalny serwis księgi jeśli nie znasz nowego numeru księgi to też nie ma tragedii opcja pierwsza to spacer do sądu opcja druga to sprawdzenie tego przez kolejny serwis wyszukiwarka ksiąg wieczystych powodzenia :_)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam, komin montowała firma. Fachowcy twierdzą, że już wiele takich kominów stawiali i jest w porządku. Ale jak oglądam zdjęcia czy filmy na YT to u nikogo nie widziałem żeby był w takiej odległości od ściany zamontowany. I wolę zapytać, czy zostawić i spać spokojnie czy jednak poprosić o zmianę. Na tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=Ctrw0Jl0emI gość mówi o wysunięciu do 60 cm i zastosowaniu blachy jako wspornika. U mnie do tych największych wsporników dołożono jeszcze dodatkowe szyny i to właśnie mnie martwi. Czy konkretny wiatr nie wyrwie tego? Na górze jest mocowanie do listwy rynnowej.
    • O czwartej nad ranem tak Cię oświeciło? Czy też mój post tak Cię poruszył, że zasnąć nie mogłeś i kombinowałeś jak tu temu Stachowi wygarnąć... I to jeszcze tak, aby mu ten ohap - o którym nota bene nie masz najzieleniejszego pojęcia - bezmyślnie wypomnieć... No i nazenkowałeś swoim jedynie obiektywnym sposobem  Niestety, nie wszyscy...     Wytłuszczanie nic nie da, zeniuniu - TO SĄ PRAWDZIWE WARUNKI STOSOWANE W PRAWDZIWYCH FORACH! TO NIE KABARET   Niestosowanie wspomnianych zasad powoduje powstanie sytuacji, która dopuszcza do rozwoju "dyskusji", takich jak ta, która TU I TERAZ się toczy ...  A która dawno jednym ruchem - moim zdaniem - powinna być zakończona...
    • A kto ten komin montował? Nie masz gwarancji?
    • tak to wygląda od zewnątrz. Czyli proponujecie tą dziurawkę zbić i zrobić wylewkę? też tak myślałem bo z tych dziur wieje zwłaszcza zimą dlatego przypuszczam stąd sie wziała wilgoć gdy na te dziury wylałem zaprawę...
    • no jasne - chciałoby się OHP zrobić na forum - a Stach   znowu chętnie by tępe łby oświecał słusznymi referatami dla trudnego elementu jako światły inteligent właściwie myślący  i przewodnik dla ciemnych i niedouczonych    wytłuściłem - bo to tekst do kabaretu dobry  ale oddaje twój zacofany sposób myślenia   no wypisz wymaluj egzekutywa partyjna z lat 60 - tych się kłania i radzenie przy baniaku wódki czerwonych półanalfabetów o braniu za mordę bękartów kapitalizmu...   wiem że wspomnienia z młodości sa fajne, człowiek był rześki i skory do działania no ale takimi reminiscencjami bym się nie dzielił  w końcu dobrze że minęło to, co powinno minąć    tu nie szkoła ani hufiec tu są dorośli ludzie, wkolo jaka taka demokracja - komuna się skończyła 30 lat temu obudź się Stachu - jest wolność słowa i myslenia, nie ma politruków do lamania kręgosłupów, przynajmnie na takich forach     otóż to ale najpierw przeczytaj te swoje marzenia z czasów tow. Wiesława a może ty to z jakiejs broszury zacytowałeś? jak znam życie, to pewnie z pamięci bo to były takie teksty, jak mantry powtarzane i celebrowane, dopóki Gierek nie nastał    No nie myslałem, że z takim tekstem wyskoczysz zamordystycznym ale jaja           
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...