marek5pl Napisano 11 lutego 2011 Udostępnij #1 Napisano 11 lutego 2011 . Jestem w trakcie budowy domu jednorodzinnego z garażem . Zastanawiam się czy jest sens wydawać pieniądze na montaż kratki ściekowej w garażu i robić sobie dodatkowe trudności z ukształtowaniem spadków posadzki . Nie wiem na ile taka kratka może ułatwić użytkowanie garażu , ani też czy brak takiej kratki jest jakimś dużym utrudnieniem . Dlatego proszę wszystkich którzy użytkują takie garaże zarówno z kratką jak i bez o opinie na ten temat oparte na podstawie własnych doświadczeń Link do komentarza
JacekW81 Napisano 11 lutego 2011 Udostępnij #2 Napisano 11 lutego 2011 Mamy garaż i samochód. Co będzie gdy w zimie wieczorem wjedziesz samochodem ze śniegiem na karoserii? - rano woda na podłodze. taki przypadek na pewno się będzie zdarzał. Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 11 lutego 2011 Udostępnij #3 Napisano 11 lutego 2011 ja kratkę mam, ale nie mam jeszcze wylewek czyli spadów odpowiednio...w zimie przydaje się bardzo - tej zimy musiałem miotła wymiatać roztopioną wodę..w przyszłym roku już będzie samo spływać....przydaje się bardzo, a dodatkowy koszt pomijalny... Link do komentarza
bobiczek Napisano 11 lutego 2011 Udostępnij #4 Napisano 11 lutego 2011 jasne - Adi ma rację - choć ja następny garaż zrobię inaczej.Na posadzce kostkaKostka brukowa albo granitowa.Jest to podobno najlepsze rozwiązanie i ostatnio cęsto przez moich kumpli budowlańców wykonywane.I chyba słusznie - bo woda wsiąka i ma gdzie - w odpowiedniej porze odparuje i wyschnie - warte przemyślenia Link do komentarza
JacekW81 Napisano 13 lutego 2011 Udostępnij #5 Napisano 13 lutego 2011 Ciekawe rozwiązanie.Hmm. Tak sobie myślę, woda będzie płynąć pod kostami a tylko w tedy gdy się nie nabrudzi.Mam jeszcze wrażenie, że pod kostką długo będzie mokro. Link do komentarza
marek5pl Napisano 13 lutego 2011 Autor Udostępnij #6 Napisano 13 lutego 2011 Problem wody w garażu dotyczy tylko okresu kiedy pada śnieg. W naszym kraju nie jest to zbyt długi okres. Słyszałem opinie że wystarczy wtedy wygarnąć wodę z garażu miotłą i po problemie. Czy rzeczywiście jest to tak mało kłopotliwe? Może podzielił by się na ten temat swoim zdaniem ktoś kto nie ma kratki w garażu. Link do komentarza
cyma2704 Napisano 14 lutego 2011 Udostępnij #7 Napisano 14 lutego 2011 Aktualnie nie mam kratki, ale to wymiatanie wody doprowadza mnie do pasji. Rano ubrana do pracy, mam wymiatać wodę po wyprowadzeniu auta? W nowym garażu kratka już zamontowana. Żadnego wymiatania wody. Link do komentarza
autorushd Napisano 14 lutego 2011 Udostępnij #8 Napisano 14 lutego 2011 Cytat Problem wody w garażu dotyczy tylko okresu kiedy pada śnieg. W naszym kraju nie jest to zbyt długi okres. Słyszałem opinie że wystarczy wtedy wygarnąć wodę z garażu miotłą i po problemie. Czy rzeczywiście jest to tak mało kłopotliwe? Może podzielił by się na ten temat swoim zdaniem ktoś kto nie ma kratki w garażu. Ale tak samo jest z ogrzaniem, ten problem jest tylko kilka miesięcy w roku. Może wystarczy ciepło się ubrać w kożuszek i przeczekać Link do komentarza
SQ5HAG Napisano 2 marca 2011 Udostępnij #9 Napisano 2 marca 2011 (edytowany) no to raczej przydatna sprawa mniej błota wody no łatwiej utrzymać czystość obmyć posadzkę wężem ogrodowym czy karherem no i jestgdzie w zimę samochód umyć Edytowano 2 marca 2011 przez SQ5HAG (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bobiczek Napisano 2 marca 2011 Udostępnij #10 Napisano 2 marca 2011 Zgadza się -żaden wydatek, pomyśleć przed wylewkami, wyprowadzić pod spust z rynny i spokój.Zrobiłbym - przyda się na pewno a koszt prawie żaden Link do komentarza
marek5pl Napisano 11 marca 2011 Autor Udostępnij #11 Napisano 11 marca 2011 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jestem przekonany o zaletach i będę montował kratkę. ALE ? Tu mam następny dylemat. Otóż odpływ z kratki chcę podłączyć pod deszczówkę. Ażeby przykre zapachy z kanalizacji deszczowej nie cofały się do garażu kratka powinna być z zasyfonowaniem. Garaż będzie nie ogrzewany. Zimą temperatura zwłaszcza przy posadzce będzie schodziła poniżej zera. Woda w syfonie kratki będzie więc zamarzać. Mam więc obawy że lód rozsadzi kratkę tym bardziej że kratka bezie z tworzywa sztucznego aby wyeliminować problem rdzy. bardzo proszę o opinię na ten temat. Link do komentarza
JacekW81 Napisano 11 marca 2011 Udostępnij #12 Napisano 11 marca 2011 Hmm.Przecież ludzie tak mają i jeszcze nie znam przypadku aby komuś rozerwało kratkę. Link do komentarza
autorushd Napisano 11 marca 2011 Udostępnij #13 Napisano 11 marca 2011 Cytat Hmm.Przecież ludzie tak mają i jeszcze nie znam przypadku aby komuś rozerwało kratkę. Bez przesady, a niby czemu ma rozsadzić? takie kratki są montowane na zewnątrz. Link do komentarza
krzysiek Napisano 11 marca 2011 Udostępnij #14 Napisano 11 marca 2011 proponuję odwodnienie liniowe przy drzwiach garażu Link do komentarza
animus Napisano 11 marca 2011 Udostępnij #15 Napisano 11 marca 2011 Cytat ja następny garaż zrobię inaczej.Na posadzce kostkaKostka brukowa albo granitowa.Jest to podobno najlepsze rozwiązanie i ostatnio cęsto przez moich kumpli budowlańców wykonywane.I chyba słusznie - bo woda wsiąka i ma gdzie - w odpowiedniej porze odparuje i wyschnie - warte przemyślenia Mam tak zrobione bardzo dobre rozwiązanie ,testuje je już parę lat .Obsługa wygląda tak:co dziennie zimą wjeżdżasz do garażu przez 2 -4 tygodnie .Potem miotłą trzeba piasek zamieść .Rano pod kołami jak wyjeżdżam z garażu są wilgotne place wody nie było nigdy .Mam garaż ogrzewany nie robiłem kratki bo zimą zimne powietrze wdziera się nią i oziębia pomieszczenie , nie miałem ochoty też bawić się z wyciąganiem kratki i wydłubywaniem piachu .Wystarczy że mam kratkę na zewnątrz przed drzwiami . Link do komentarza
Marian59 Napisano 15 grudnia 2017 Udostępnij #16 Napisano 15 grudnia 2017 Kratka ściekowa jak najbardziej jest potrzebna w garażu - niech przyjdą wielkie opady albo zwykłe roztopy, to woda po kolana będzie - u sąsiadów tak było bo nie mieli drenażu żadnego i woda stała aż im trochę tynk podmókł i trzeba było kuć. Po co to Panu? Link do komentarza
zuku83 Napisano 3 czerwca 2018 Udostępnij #17 Napisano 3 czerwca 2018 Witam, a ja mam pytanko, ponieważ jestem na etapie rozkładania kanalizacji i według projektu w kotłowni ma być kratka i dochodzi tam rura fi 160. Ale tak sobie przeglądam kratki odpływowe i nawet nie znalazłem z tak dużym fi. Link do komentarza
animus Napisano 3 czerwca 2018 Udostępnij #18 Napisano 3 czerwca 2018 Zredukuj na 50-tkę dwoma redukcjami. Link do komentarza
animus Napisano 3 czerwca 2018 Udostępnij #19 Napisano 3 czerwca 2018 Ale jak się uprzesz. http://kratki-sciekowe.com/kratki-sciekowe-poziome-posadzkowe-wpusty-profesjonalne-kp300-d160-h1/p,227195 http://sciekowekratki.pl/produkt/wpust-podlogowy-5010s150/ Link do komentarza
Gość Napisano 3 czerwca 2018 Udostępnij #20 Napisano 3 czerwca 2018 2 godziny temu, zuku83 napisał: Nie, kotłownia w domu. Tak było w projekcie więc pytam. Mam możliwość jeszcze redukcji bo jeszcze posadzka nie wylana. Zredukuje do 50, ale te kratki widzę że i tak wchodzą ileś w posadzkę i tam dopiero się łączą z odpływem. Jest jakiś standard ile niżej odpływ ma być by po podłączeniu odpływu było wszystko ładnie na równi z podłogą? 3 minuty temu, retrofood napisał: Jasne! Standard wyznaczają osoby produkujące odpływy, przelewy i złączki. Np. jaki kąt kolanek wymyślą z tych które zastosujesz, taki bedzie standard. oczywiście, pod warunkiem że nie będziesz ich wyginał, wszystko ma być połączone szczelnie. Wybierz z grubsza odpływ, czy kratkę odpływową, zobacz w instrukcji montażu - tam wszystko jest... Możesz zrobić parę cm głębiej, niż wynika z obliczeń, bo będziesz miał możliwość korekty głębokości, a woda pod górę sama nie popłynie... Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się