Skocz do zawartości

zmiana dzialki


skarolcia22

Recommended Posts

Napisano
ja mam juz gotowy projekt domu pod konkretna dzialke,tylko teraz wszysko sie zmienilo i chcialabym postawic ten dom na innej dzialce.jak myslicie jest szansa zeby mozna te projekty przeniesc na inna dzialke?nie mam pojecia gdzie wogole pytac o to?
Napisano
szansa jest
1. sprawdzić czy "wlezie" na nową działkę
2. porównać z MPZP lub wystąpić o WZ załączając szkic projektu (zapewne dobrze jest dać kopie elewacji) i wpisując jego dane
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

ja mam juz gotowy projekt domu pod konkretna dzialke,tylko teraz wszysko sie zmienilo i chcialabym postawic ten dom na innej dzialce.jak myslicie jest szansa zeby mozna te projekty przeniesc na inna dzialke?nie mam pojecia gdzie wogole pytac o to?



Rozumiem - że zapis projekt jest gotowy pod konkretna działkę oznacza - albo tylko , że w tabelkach zostały zapisane dane wcześniejszej działki albo także zostało wydane pozwolenie na budowę.
Zakładam za każdym razem , że zapisy MPZP dla nowej działki będą korzystne dla tego domu i będzie on tam pasował. Albo sam to sprawdzisz - albo poproś architekta z którym współpracowałeś przy poprzednim projekcie.
W pierwszym przypadku:
-Jeżeli jest to projekt indywidualny - należny porozmawiać z architektem i wg mnie nie będzie problemów zmieni zapisy w tabelkach wykona nowy projekt zagospodarowania i będzie można taki projekt złożyć w urzędzie.
-Jeżeli jest to projekt gotowy - to także wystarczy zmienić dane w tabelkach , wykonać nowy projekt zagospodarowania i złożyć projekt w urzędzie.
W drugim przypadku - jest trochę gorzej, bo dokumentacji nie można już bezpośrednio wykorzystać , gdyż jest podbita pieczątkami urzędowymi.
-Jeżeli jest to projekt indywidualny- należy porozmawiać z architektem , wydrukuje nowy komplet dokumentacji z nowymi danymi wykona nowy projekt zagospodarowania i także będzie można złożyć go w urzędzie.
-No i ostatni wariant jeżeli jest to projekt gotowy - to niestety należy kupić nowy projekt (może ktoś da zniżkę po wyjaśnieniu sytuacji) i wykonać nowy projekt zagospodarowania .

Gorzej oczywiście - gdy projekt nie spełnia zaleceń MPZP dla nowej działki. Najlepiej wtedy wygląda przypadek ostatni - bo nic się nie zmieni , jedynie to , że ponownie stoisz przed wyborem projektu.

Pozdrawiam
Odwiedź moją stronę

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
    • Ten fornir czy płyta węglowa też mnie kuszą tylko zastanawiam się jak z trwałością? Nie chodzi w płaskie powierzchnie tylko o łączenia. Jak ktoś to zrobi idealnie równo i szczelnie "do czoła" to szacun, inaczej będzie chyba potrzebny jakiś silikon. A wiadomo jak to z tymi silikonami w łazienkach. Czekam na efekty:)
    • Pisząc o podziale miałam właśnie na myśli możliwość np. sądowego negocjowania podziału wzdłuż ściany działowej z druga właścicielką. Czy taki podział jest możliwy? Nie wiem, czy dobrze myślę, że wówczas byłaby szansa na "fizyczne" podzielenie budynku łącznie z dachem i podwórkiem. Są księgi wieczyste. Jestem totalnym laikiem w tych sprawach 
    • Mam tylko pralkę i ma już swoje lata  Naprawiana była już kilka razy, czas wymienić   A skoro teraz takie cuda dają, to dlaczego nie spróbować?  
    • Przecież "ten dom" już nie istnieje (prawnie). Z tego co piszesz, w budynku wyodrębniono dwa niezależne byty prawne (czy mają założone księgi wieczyste?) i nie ma już "domu". On jest już tylko tworem fizycznym, ale w sensie prawnym nie istnieje. Więc teraz wszelkie kombinacje ze zmianami i z zamianami mogą być prowadzone jedynie przez właścicieli tych dwóch wydzielonych części. Bo nikt inny nie ma nad nimi władzy. Tylko ich właściciele.    a o dofinansowanie zawsze się można starać na prace w tej części, do której ma się tytuł własności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...